Omówienie wyników finansowych działu silnikowego Mercedesa w 2024 roku

Dział silnikowy Mercedesa w 2024 roku wypracował spory zysk, mimo ograniczenia przychodów. Zatrudnienie i wydatki na rozwój jednostek napędowych pozostały na stabilnym poziomie. Firma poza działalnością związaną z F1 w dużym stopniu angażuje się w motoryzację drogową.

Poniższy tekst dotyczy finansów spółki Mercedes AMG High Performance Powertrains Limited, którą będę dalej nazywał skrótowo działem silnikowym Mercedesa. Dane pozyskałem z raportu złożonego do brytyjskiego urzędu w czerwcu. Ta spółka nie czerpie korzyści finansowych od sponsorów czy za uczestnictwo w F1 w ramach premii od Liberty Media. Firma jest w całości finansowana przez koncern Mercedes-Benz Group AG. Dodatkowo zarabia od zespołów F1, które wynajmują od nich jednostki napędowe. Zespół F1 jest niezależny, ma siedzibę w Brackley, a od końca 2020 roku po 33,3% akcji należy do Mercedesa, koncernu INEOS oraz Toto Wolffa. Obie firmy ze sobą ściśle współpracują. Wyniki finansowe zespołu F1 w 2024 roku omówiłem szeroko kilka tygodni temu, były one rekordowe w całej historii F1.

Czym zajmowała się fabryka silnikowa Mercedesa w Brixworth w 2024 roku?

Mercedes AMG High Performance Powertrains Limited z siedzibą w Brixworth, to spółka zajmująca się opracowaniem i produkcją silników. Jedynym właścicielem tej spółki jest koncern Mercedes-Benz Group AG, a jej szefem od trzech lat jest Hywel Thomas. W 2024 roku działalność fabryki w Brixworth dzieliła się na cztery główne kategorie: budowa i obsługa silników dla czterech ekip F1, projektowanie silnika na sezon 2026 dla F1, budowa i obsługa 275 silników na potrzeby drogowego super-samochodu Mercedes-AMG One (w Brixworth od połowy 2022 roku zajmują się ich produkcją), a także różnego typu prace badawczo rozwojowe dla Mercedesa i AMG dotyczące napędów elektrycznych. W ostatnich latach fabryka w Brixworth bardzo się rozrosła, dawniej była to fabryka typowo dotycząca F1. Aktualnie inne działalności prawdopodobnie pod względem skali są już bliskie F1.

Warto dodać, że od 2023 roku w F1 istnieje osobny limit budżetowy dla producentów silników, który dotyczy prac nad jednostkami napędowymi na sezon 2026. Działa on bardzo podobnie jak limit budżetowy nałożony na zespoły. W przypadku silników nie obejmuje on prac nad aktualnymi jednostkami napędowymi, które będą wykorzystywane do końca 2025 roku. Wprowadzenie tego limitu sprawiło, że producenci nie mogą wydawać nieograniczonych pieniędzy na rozwój, co w przypadku Mercedesa przekłada się na wzrost zysku.

Omówienie wyników finansowych działu silnikowego Mercedesa w 2024 roku

W 2024 roku dział silnikowy Mercedesa wygenerował przychody w wysokości 313 mln funtów. Dla porównania w 2023 roku było to 359,8 mln funtów – najwięcej w historii firmy. Nie podali w raporcie wytłumaczenia na spadek przychodów, firma kontynuowała te same działania co w 2023 roku. Natomiast w innych danych w raporcie czytamy, że wartość sprzedaży towarów wyniosła 66,6 mln funtów, a rok wcześniej było to 140,4 mln funtów. To jest przyczyna ogólnego spadku przychodów i chodzi prawdopodobnie o silniki dla drogowych super-samochodów, musieli ich wyprodukować znacznie mniej. Wzrosły za to wpływy dotyczące świadczenia usług z 219,4 mln funtów w 2023 roku do 246,4 mln funtów w 2024 roku. Bezpośrednie koszty prowadzenia działalności wyniosły 281,8 mln funtów, czyli znacznie mniej niż 336,7 mln funtów w 2023 roku. Po uwzględnieniu wszystkich podatków firma przyniosła czysty zysk w wysokości 17,7 mln funtów, co jest poprawą w stosunku 11,0 mln zysku w 2023 roku. Firma jest w całości finansowana przez Mercedes-Benz, który dokłada do budżetu tyle ile trzeba, zwykle na koniec roku jest niewielki zysk.

W 2024 roku średnio-miesięczne zatrudnienie wyniosło 925 osób, po minimalnym wzroście z poziomu 922 zatrudnionych w 2023 roku. Wygląda na to, że doszło już do stabilizacji zatrudnienia po blisko dekadzie wyraźnych wzrostów. Realna liczba pracowników jest większa, bo dane mówią o średnim zatrudnieniu, a wielu pracowników jest zatrudnionych na określony czas. W raportach finansowych nie ma obowiązku uwzględniać pracowników kontraktowych, dorywczych czy zatrudnionych w innej spółce należącej do tej samej grupy. Łączne wydatki na pensje wyniosły 83,7 mln funtów, czyli zwiększyły się o 1,3 mln funtów w porównaniu do 2023 roku. Najlepiej zarabiający dyrektor (Hywel Thomas) otrzymał w 2024 roku 872 662 funtów, rok wcześniej zarobił 803 971 funtów.

Z danych dotyczących transakcji między powiązanymi spółkami nie da się wyciągnąć kwoty za jaką zespół F1 wypożycza silniki na cały rok. Są informacje, że dział silnikowy kupił od zespołu F1 Mercedesa dobra lub usługi 11,5 mln funtów, a także sprzedał mu coś za 6,8  mln funtów. Są to kwestie niezwiązane ze sprzedażą silników, bo są to zbyt małe kwoty. Chodzi o inną współpracę techniczną.

Najbliższa przyszłość fabryki silnikowej Mercedesa

Mercedes od 2026 roku i wprowadzenia nowych jednostek napędowych dalej będzie obsługiwał cztery zespoły. W miejsce Astona Martina pozyskali umowę z zespołem Alpine. Wszyscy ich klienci tzn. McLaren, Williams i Alpine mają umowy do 2030 roku. McLaren ma mieć lepszy kontrakt, nie typowo kliencki. Utrzymanie liczby klientów pozwoli im szybciej rozwijać jednostki napędowe, bo będą mieli więcej danych, a także utrzymać skalę zatrudnienia i produkcji w fabryce.

Od 2026 roku działalność związana z F1 będzie w pełni objęta limitem budżetowym w wysokości 105 mln funtów. Aktualnie Mercedes i inni producenci produkują i obsługują aktualne silniki, co nie jest objęte limitem wydatków. Limitem objęte są prace pod katem sezonu 2026. To oznacza, że w fabryce Mercedesa powinny spaść koszty od 2026 roku, co poprawi ich kondycję finansową. Hywel Thomas w jednym z wywiadów w tym roku powiedział, że kupili do fabryki niezbędne maszyny do rozwoju jeszcze w 2022 roku, więc nie powinny być prowadzone żadne większe inwestycje w kolejnych latach.

Wyzwaniem dla Mercedesa będzie zakończenie w 2025 roku budowy silników na potrzeby super-samochodu Mercedes-AMG One. Oczywiście w kolejnych latach cały czas będą je serwisować i naprawiać, ale to na pewno będzie znacznie mniej pracy. Zobaczymy czy rozpoczną nowy projekt i przekierują tam pracowników, czy dojdzie do redukcji. Na pewno będą rosły prace związane z elektryfikacją napędów do innych samochodów drogowych Mercedesa.

Artykuły i omówienia wyników finansowych różnych zespołów Formuły 1 oraz zagadnienia związane z ich finansami znajdziecie pod tagiem Budżet.