Blog Cyrk F1 obchodzi dzisiaj swoje piąte urodziny.
Pierwszy wpis na blogu pojawił 20 września 2012 roku, jeszcze pod innym adresem w domenie wordpress.com. Rok później przeszedłem na własną domenę z końcówką „pl” i od tego momentu strona działa pod dotychczasowym adresem, wtedy także pojawiła się druga szata graficzna. Największe zmiany na blogu miały miejsce pod koniec 2015 roku. Wprowadziliśmy (większość prac to zasługa Przemka, bez którego nie byłoby to możliwe) zupełnie nową szatę graficzną i nowe logo. Te zmiany były konieczne, aby podtrzymać wzrostowy trend odpowiedzialności strony.
Blog przez te pięć lat notuje systematyczne wzrosty pod względem liczby odsłon, użytkowników czy zamieszczanych komentarzy. Gdy wydawało mi się, że w 2016 roku osiągnąłem już maksimum, to w 2017 roku trend wzrostowy jest kontynuowany. Tylko na samym początku tego roku były niewielkie spadki, bo ludzie nie szukali tak bardzo informacji o transmisjach telewizyjnych.
Garść blogowych statystyk na pięciolecie:
- 18 000 komentarzy (w tym 8 000 w ciągu ostatnich 12. miesięcy)
- 2 260 wpisów
- Trzy różne szaty graficzne
- Ponad 150 000 odsłon miesięcznie w 2017 roku
- Ponad 2 300 polubień na Facebooku
Blog mocno ewoluował, jeśli chodzi o treści jakie się na nim pojawiają, dotyczy to zarówno samego stylu artykułów oraz podejmowanych tematów. Cały czas stawiam na dłuższe teksty, przez co wiele wpisów ma ponad 1000 słów. Krótsze teksty pojawiają się w odpowiedzi na bieżące sytuacje w Formule 1 np. ważne ogłoszenia lub podpisanie nowego kontraktu przez kierowcę. Zabieram się często na tematy, jakich nie podejmują się żadne polskie strony internetowe o F1. Nie zawsze są to zagadnienia bardzo popularne, ale pokazują Formułę 1 z innej strony. Możecie liczyć na kontynuację takiego podejścia w kolejnym roku.
Blog ma swoje profile na Facebooku (Link) i Twitterze (Link). Zachęcam do śledzenia osobom mającym konta w tych serwisach. Na profilu na Facebooku poza informacjami o nowych wpisach na blogu pojawiają się także krótkie informacje i ciekawostki dotyczące Formuły 1. Mam jeszcze swoje osobiste kontro na Twitterze (Link), gdzie poza dodatkowymi informacjami, zwykle na żywo komentuję przebieg wyścigów.
Jeżeli ktoś chce w jakiś sposób mi pomóc, to są na to dwie możliwości. Pierwsza to klikanie co pewien czas w reklamy, bo to oznacza dla mnie przychód. Bardzo wiele osób blokuje wyświetlanie reklam, stąd obecność skryptu na stronie, który utrudnia takim osobom przeglądanie strony. Reklamy są nieinwazyjne i nigdy nie zasłaniają tekstu. Druga możliwość pomocy, to zamieszczanie linków w innych miejscach w Internecie do bloga lub poszczególnych wpisów. CyrkF1 cały czas jest w wielu kręgach nieznany, dlatego to dla mnie najlepsza forma promocji i szansa na zdobycie nowych czytelników.
P.S. Jeśli macie jakieś pomysły na zmiany lub nowości na blogu, albo coś wam się w nim nie podoba, to zapraszam do dzielenia się tym w komentarzach.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: