Ponad 4200 osób oddało swoje typy w konkursie Szklana Kula F1 2021. Przygotowałem podsumowanie całej zabawy na wykresach, na których widać jak rozkładały się głosy na wszystkie pytania.
Zakończona szósta edycja konkursu okazała się być zdecydowanie rekordowa. Oddano 4249 zgłoszeń, czyli ponad 2,5 razy więcej niż rok temu. Cieszę się, że konkurs trafia do wielu osób, które zwykle nie są czytelnikami tego bloga. Liczba odsłon strony konkursowej była kilkukrotnie większa, więc jest jeszcze potencjał do wzrostu. Konkurs rośnie z roku na rok z kilku przyczyn. Jedną z nich jest podcast Budnik i Pokrzywiński o F1, w którym chłopaki zrobili specjalny odcinek o tegorocznej edycji, możecie posłuchać jak typowali pod tym linkiem.
Pytania w konkursie są celowo tak wymyślone i ułożone, aby na jak najwięcej z nich nie dało się jednoznacznie odpowiedzieć. Celuję w to, aby jak najwięcej z nich było do obstawienia 50/50. W tym roku w kilku pytaniach zaskoczyła mnie przewaga głosów na jedną z opcji, bo spodziewałem się bardziej wyrównanych wyników. Są też zawsze pytania, które zwiastują jakieś przewidywalne wydarzenie, ale nie ma pewności że do niego dojdzie (w tym roku to np. pytanie o koniec kariery Raikkonena).
Tekst z konkursem, pełnymi szczegółami i regulaminem znajdziecie pod tym linkiem.
Podsumowanie konkursu Szklana Kula F1 2021
W bazie danych mam obecnie 4249 oddanych zgłoszeń. Na ich podstawie zamieszczam wykresy pokazujące jak rozkładały się głosy. W końcowej tabeli wyników liczba uczestników będzie inna, bo dopiero będę sprawdzał czy są zdublowane zgłoszenia z tego samego adresu e-mail i zgodnie z regulaminem jedno z nich (to nowsze) będę usuwał. Niektóre pytania celowo były nie do końca jasne i pozostawiały pewne pole do interpretacji. Wyjaśniam niektóre takie zawiłe kwestie podsumowując odpowiedzi na poszczególne pytania.
1. Przewaga mistrza świata nad drugim kierowcą w końcowej klasyfikacji generalnej nie przekroczy 50. punktów.
To pytanie z powodu swojej konstrukcji było podchwytliwe, bo jest w nim zaprzeczenie. Więc jeśli ktoś uważał, że mistrz świata będzie miał mniej niż 50 punktów przewagi na koniec sezonu, to powinien odpowiedzieć „tak”. Jak widać ponad 3/4 osób odpowiedziało, że przewaga będzie większa, więc przewidują dominację jednego kierowcy. W ostatnich dziesięciu latach siedmiokrotnie przewaga mistrza świata była większa niż 50 punktów. Nowy sezon ma być bardzo długi, więc są spore szanse na powtórkę. Powinienem był tutaj dać wyższy próg punktowy, żeby głosy rozłożyły się bardziej równomiernie, bo jak widać większość osób stawia na dominację.
2. Kalendarz w sezonie 2021 będzie liczył nie więcej niż 21 wyścigów.
W tym pytaniu głosy rozłożyły się bardzo równomiernie. Liberty Media planuje cały czas 23 wyścigi w 2021 roku, ale trudno powiedzieć jak rozwinie się sytuacja epidemiczna na świecie, szczególnie chodzi o okres od września do grudnia, gdy planowanych jest wiele wyścigów na pięciu kontynentach. Może dojść do zmian w kalendarzu, w tym skrócenia sezonu. Nie da się jednak tego teraz przewidzieć.
3. McLaren wygra wyścig F1 w 2021 roku.
Forma McLarena w ostatnich latach rośnie, ale w 2021 roku zmieniają dostawcę silnika. Nie da się przewidzieć przed sezonem czy będzie to oznaczać natychmiastowy wzrost osiągów czy pojawią się problemy, a forma spadnie. Z tego powodu to pytanie jest typowo loteryjne, więc nic dziwnego że głosy rozłożyły się prawie po równo. Przeważają zwolennicy co najmniej jednego zwycięstwa tego zespołu.
4. Ferrari w końcowej klasyfikacji konstruktorów zajmie miejsce w czołowej czwórce.
To jest pytanie na które początkowo przeważały głosy na nie, a ostatecznie wygrała opcja tak. Możemy założyć, że Mercedes i Red Bull mają gwarantowane miejsca w czołowej czwórce na koniec roku. Pozostają dwa o które będą walczyły cztery zespoły. Ferrari ma z tego grona największe możliwości finansowe, ale wielka niewiadomą jest silnik. Jeśli udało im się go wyraźnie poprawić, to nie powinno być problemu z finiszem w czołowej czwórce. Samo Ferrari postawiło sobie za cel zająć w tym roku minimum trzecie miejsce.
5. Sergio Perez co najmniej pięć razy pokona Maxa Verstappena w kwalifikacjach.
Max Verstappen w dwóch ostatnich sezonach tylko dwukrotnie zajął gorsze miejsce w kwalifikacjach niż jego partner zespołowy. Z drugiej strony teraz będzie miał w zespole Sergio Pereza, czyli kierowcę teoretycznie wyższej klasy niż dwaj poprzednicy. Zwycięstwo Pereza w pięciu na 23 planowane sesje kwalifikacyjne nie wydaje się być wygórowaną liczbą. Blisko 60% głosujących uważa jednak, że Meksykanin spisze się gorzej. Jeżeli np. Verstappen będzie miał problemy techniczne i z tego powodu uzyska gorszy czas, to również jest to uznawane za porażkę w wewnętrznym pojedynku.
6. Kierowcy fabrycznego zespołu Mercedesa wygrają minimum 67% wyścigów w 2021 roku.
To jest pytanie gdzie było najwięcej odpowiedzi na jedną opcję w całej zabawie. Przyznam się tutaj, że pierwszej wersji planowałem, aby chodziło o ponad 75% zwycięstw, ale potem zmieniłem na 67%. Teraz żałuję tej zmiany, bo głosy były zbyt zgodne. Pytanie skonstruowałem w formie procentów, aby można było jasno stwierdzić poprawną odpowiedź bez względu na liczbę wyścigów w sezonie. Mercedes dominuje w F1 od 2014 roku i w tym czasie pięciokrotnie wygrywali ponad 67% wyścigów, a dwukrotnie mniej. Jeżeli układ sił w 2021 roku nie ulegnie zmianie, to ponownie powinni wygrać tyle wyścigów. Jeżeli tak się nie stanie, to wielu uczestników straci punkt.
7. Williams ukończy sezon 2021 przed Haasem w klasyfikacji generalnej.
Podobnie jak w przypadku pytania o Ferrari doszło tutaj do odwrócenia wyników w trakcie zabawy, ale w tym wypadku w większej skali. Początkowo lekko przeważały odpowiedzi na Tak, później było blisko remisu, a pod koniec konkursu wyraźnie przeważały głosy na nie. Williams jest na dnie od pewnego czasu w F1, ale sytuacja w Haasie wcale nie wygląda lepiej. Ogłosili już, że odpuszczają sezon 2021, bo koncentrują się na 2022 roku. Dodatkowo będą mieli dwóch debiutantów w składzie. Williams ma podstawy, aby myśleć o wygraniu z Haasem, bo tam sprawy zaczęły iść w dobrym kierunku. Jeżeli układ sił nie ulegnie większym zmianom, to w rywalizacji między tymi stajniami wynik może zdecydować pojedynczego wyścigu. Dla mnie to typowa sytuacja 50/50.
8. Zespoły Alpine i Aston Martin zdobędą po ponad 200 punktów w klasyfikacji generalnej.
W 2020 roku przy 17. wyścigach te zespoły (pod starymi nazwami) miały odpowiednio 181 i 195 (210 jeśli nie uwzględniać kary) punktów. W tym roku mają być 23 wyścigi. Jeżeli układ sił nie ulegnie większym zmianom, a środek stawki będzie wyrównany, to moim zdaniem jest realna szansa, że oba zespoły zdobędą ponad 200 oczek. Wśród głosujących jednak aż niemal 80% osób uważa, że tak nie będzie. Wiele zależy tutaj od Ferrari. Jeśli ten zespół się wyraźnie poprawi, to będziemy mieć trzy stajnie na czele, które będą zgarniać większość punktów. W takiej sytuacji ponad 200 oczek dla Alpine i Astona Martina będzie niemożliwe.
9. Przynajmniej dwa różne wyścigi zostaną przerwane czerwonymi flagami w 2021 roku.
Ponad 70% biorących udział w zabawie uważa, że dwa różne wyścigi zostaną przerwane czerwoną flagą. Wyścigi przerywa się czerwoną flagą m.in. w przypadku dużej kraksy, ulewnych opadów deszczu lub uszkodzenie bariery. W F1 takie sytuacje są bardzo rzadkie, a sezon 2020 był wyjątkowy, bo aż trzy wyścigi były w ten sposób przerwane. W sezonach 2018 i 2019 nie było żadnej takiej sytuacji. W XXI wieku pięciokrotnie w jednym sezonie dwa lub więcej wyścigów było przerywanych czerwoną flagą.
10. Co najmniej 10. różnych kierowców wywalczy podium w 2021 roku.
Sezon 2020 był wyjątkowy pod względem liczby różnych kierowców na podium, bo było ich aż 13. W poprzednich czterech sezonach na podium było zawsze mniej niż dziesięciu kierowców. Jeżeli w 2021 roku układ sił będzie podobny jak sezon wcześniej, to spokojnie dziesięciu różnych kierowców powinno mieć podium. Jeśli jednak na czele będą nie dwa, a trzy zespoły, to o taką różnorodność będzie trudno.
11. Sebastian Vettel zdobędzie więcej punktów niż Lando Norris w 2021 roku.
Typowe pytanie 50/50, którego nie da się przewidzieć w styczniu. Głosy rozłożyły się bardzo równomiernie. Vettel przechodzi do nowego zespołu, gdzie powinien odżyć i mieć lepszy bolid (gorzej niż w 2020 roku nie będzie). Norris będzie miał nowego zespołowego partnera, a w samochodzie inny silnik. Nie wiadomo jak to przełoży na jego formę.
12. Frekwencja na trybunach podczas jednego z wyścigów przekroczy 65 000 kibiców.
Na początku sezonu F1 na torach nie będzie kibiców wcale lub ich liczba będzie mocno ograniczona. Im dalej w sezon tym powinno być lepiej. W pytaniu chodzi o frekwencję w niedzielę podczas samego wyścigu. Biorąc pod uwagę fakt, że jest kilka torów, które ściągały ponad 100 000 kibiców, to przekroczenie pułapu 65 000 fanów jest realne, nawet gdy będą wprowadzone różnego typu ograniczenia. Gdyby na GP Wielkiej Brytanii lub GP Meksyku pozwolono zapełnić trybuny tylko w 50%, to będzie to ponad 65 000 miejsc. To znaczy, że jeżeli sytuacja epidemiczna na świecie się poprawi i kibice będą wpuszczani, to taka frekwencja powinna być przekroczona.
13. George Russell co najmniej dwukrotnie zdobędzie punkty dla zespołu Williams.
Śledzenie tego, czy Russell zdobył wreszcie punkt w F1 (a od pewnego czasu czy dokonał tego w Williamsie) jest bardzo popularne wśród kibiców stąd pomysł na to pytanie. Zdobycie punktu w najsłabszym zespole podczas jakiegoś chaotycznego wyścigu zawsze może się zdarzyć. Dlatego zapytałem o punkty w dwóch różnych wyścigach. To jest już trudniejsze, bo potrzebny jest do tego samochód na wyższym poziomie. Wyniki są bardzo wyrównane, a większość obstawia, że mu się to nie uda.
14. Fernando Alonso wywalczy podium w jednym z pierwszych siedmiu wyścigów sezonu 2021.
Powrót Fernando Alonso do F1 to spore wydarzenie. Zespół Renault w 2020 roku wywalczył trzy podia, więc w 2021 roku już jako Alpine również powinna być okazja do takich sukcesów. Gdyby pytanie było ogólnie o cały sezon, to pewnie zdecydowana większość osób odpowiedziałaby twierdząco, bo zawsze może dojść do jakiegoś chaotycznego wyścigu. Dlatego zapytałem o siedem pierwszych Grand Prix i tutaj tylko niecałe 30% osób uważa, że Alonso stanie co najmniej jeden raz na podium w tym czasie. Hiszpan musiałby bardzo dobrze wejść w sezon, mieć dobry bolid lub skorzystać na jakiejś nieoczekiwanej sytuacji. Proste to nie będzie, ale jest możliwe.
15. FIA oficjalnie zatwierdzi, że najpóźniej w 2025 roku w F1 będą wykorzystywane jedynie paliwa syntetyczne.
Formuła 1 ma w całości przejść na paliwa syntetyczne i prawdopodobnie stanie się to w 2025 roku, gdy planowane są nowe silniki (lub w 2026 roku, bo termin ich wprowadzenia nie jest pewny). Taka decyzja więc na 90% zapadnie, ale czy już w 2021 roku? To bardzo wczesny termin, mało prawdopodobne aby ustalili ostatecznie kolejną formułę silnikową. Moim zdaniem pojawią się takie zapowiedzi, ale oficjalnego zatwierdzenia nie będzie w tym roku. FIA może jednak coś takiego oficjalnie potwierdzić głównie z powodów wizerunkowych.
16. Kimi Raikkonen po sezonie 2021 zakończy karierę kierowcy Formuły 1.
Najstarszy i najbardziej doświadczony kierowca w stawce jest blisko emerytury. Ma kontrakt tylko na sezon 2021, więc możliwe, że to będzie jego ostatni rok w F1. Z drugiej strony Raikkonenowi wieszczono emeryturę już kilka razy, a on wciąż jeździ. Dodatkowo mogą go ciekawić zupełnie nowe bolidy, które wejdą w 2022 roku. Ponad 3/4 osób uważa, że Raikkonen zakończy karierę po tym sezonie i na ten moment to również moim zdaniem jest bardziej prawdopodobny scenariusz.
17. Wyścig o GP Arabii Saudyjskiej nie odbędzie się w 2021 roku.
W grudniu ma odbyć się pierwszy wyścig F1 o GP Arabii Saudyjskiej, ale cały czas nawet nie przedstawiono schematu toru. Ma to być wyścig uliczny, więc teoretycznie powinni mieć wystarczająco dużo czasu, aby go zbudować, ale z tygodnia na tydzień terminy robią się bardzo napięte. Nie jest to więc nic pewnego, ale znając możliwości lokalnych organizatorów, to są w stanie przygotować tor nawet w kilka miesięcy. W pytaniu było zaprzeczenie, więc jeśli ktoś odpowiedział tak, to uważał, że wyścig się nie odbędzie. Zdecydowana większość osób uważa, że GP Arabii Saudyjskiej 2021 odbędzie się.
18. Alexander Albon lub Nico Hulkenberg wystartują w wyścigu F1 w sezonie 2021.
Albon ma być w 2021 roku rezerwowym kierowcą obu zespołów Red Bulla, a Hulkenberg tradycyjnie powinien być cały czas gotowy do ewentualnego startu. W ostatnich latach bardzo rzadko dochodziło do tymczasowych zmian w składach, ale w 2020 roku z powodu koronawirusa były trzy takie wymuszone zmiany plus jeszcze zastępstwo w Haasie. Jeżeli jeden z kierowców będzie niedysponowany, to Albon i Hulkenberg od razu pojawią się jako naturalni zastępcy, ale nie dotyczy to każdego zespołu. To mocno loteryjne pytanie, które zależy od nieoczekiwanego wydarzenia.
19. Yuki Tsunoda ukończy domowy wyścig F1 na punktowanej pozycji.
To pytanie jest podwójne. Po pierwsze musi odbyć się wyścig o GP Japonii, a po drugie Tsunoda musi zdobyć w nim punkty. Obie sytuacje są niepewne, a ta druga moim zdaniem bardziej. Nie wiemy jak Tsunoda spisze się w debiutanckim sezonie, ani jak dobry będzie miał samochód. Zdobycie punktów u siebie na torze Suzuka nie będzie łatwe. Nieco ponad połowa uczestników uważa, że mu się to uda.
20. Alfa Romeo przestanie być sponsorem tytularnym Saubera od 2022 roku.
Sauber ma umowę na sponsoring tytularny z Alfą Romeo do końca 2021 roku, podobnie jak umowę na dostawę silników z Ferrari. To otwiera im drogę do negocjacji z Renault (innej opcji nie mają). Wszystko zależy tutaj od nowo-powstałego koncernu motoryzacyjnego Stellantis do którego należy marka Alfa Romeo. Jeśli w nim stwierdzą, że chcą zostać w F1, to są nikle szanse, aby Sauber znalazł lepszego sponsora i im odmówił. Jeśli zrezygnują lub będą chcieli płacić mniej, to sprawa jest otwarta. To jest sprawa, której finał powinien mieć miejsce najpóźniej w połowie roku.
Kiedy rozstrzygnięcie konkursu Szklana Kula F1 2021?
Tradycyjnie podliczę wyniki konkursu pod sam koniec tego roku, a końcową klasyfikację opublikuję na samym początku 2022 roku. Idealnie byłoby, aby wyniki pojawiły się 1 stycznia 2022 roku. Jeżeli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, to planuję kolejną edycję w której chciałbym dać więcej pytań – 25. Im więcej uczestników, to tym większe są szanse, że bardzo liczne grono osób zdobędzie tyle samo punktów i wygra. Zwiększenie liczby pytań zmniejszy to prawdopodobieństwo.