To już ostatnia część podsumowania sezonu 2016 Formuły 1. Tym razem skupiliśmy się już na kolejnym roku zmagań królowej sportów motorowych. Tematem pt. „Nadzieja na sezon 2017” zajął się Daniel, założyciel bloga f1talks.pl. Nie zabraknie komentarzy pozostałych uczestników projektu oraz zaproszonych gości.
Dokładnie 91 stron, tyle liczy nowy regulamin techniczny, który zacznie obowiązywać od sezonu 2017. W tym niewielkich rozmiarów dokumencie zamknięta jest cała nadzieja, która kieruje wszystkimi zespołami w stawce. Wszystkimi, niezależnie od miejsca zajmowanego w tabeli.
Więcej docisku, nowe opony oraz odrobina wolności, którą otrzymali projektanci, sprawiają, że szansa na osiągnięcie spektakularnego sukcesu może kryć się dosłownie w każdej linijce wspomnianego dokumentu. Przywiązanie do szczegółu, zakrawające momentami o szaleństwo – to wszystko dzieje się w sterylnych pomieszczeniach fabryk zespołów. Pierwsze wyniki tych gorączkowych prac poznamy dopiero za kilka miesięcy, ale do tego czasu jakie są lub jakie mogą być nasze nadzieje związane z sezonem 2017?
Dominacja, to słowo, które w ostatnich latach bardzo często pojawiało się w dyskusji. Trudno się dziwić, bo dwa zespoły oraz trzech kierowców całkowicie zdominowało rywalizację na torach. Największa od dziesięcioleci zmiana w obszarze aerodynamiki wielu kibicom daje nadzieję na zmianę układu sił.
Pełną wypowiedź Daniela oraz komentarze pozostałych uczestników projektu oraz zaproszonych gości (m.in. Francesco Svelto z serwisu f1sport.it) znajdziecie na blogu f1talks.pl.
To już finałowa część podsumowania. Poprzednie części znajdziecie pod linkami, które znajdują się poniżej:
Zachęcam do przeczytania wszystkich części oraz zamieszczenia swoich przemyśleń w komentarzach pod wpisami i w mediach społecznościowych.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: