Podsumowanie testów opon Pirelli w Abu Zabi

W dniach 3-4 grudnia na torze Yas Marina w Abu Zabi wszystkie zespoły sprawdzały opony Pirelli przygotowane z myślą o sezonie 2020. Zapraszam na podsumowanie i omówienie najważniejszych zagadnień.

Informacje o kierowcach, którzy wzięli udział w testach

W testach wzięło udział 20 kierowców reprezentujących 10 zespołów. Z zawodników etatowych zakontraktowanych na sezon 2020 zabrakło Lewisa Hamiltona, Daniela Ricciardo i Kevina Magnussena. Swoje szanse otrzymało trzech młodych zawodników: Sean Gelael, Pietro Fittipaldi oraz Roy Nissany. Gelael od lat regularnie bierze udział w testach w zespole Toro Rosso dzięki wsparciu swoich sponsorów. Kierowca z Indonezji jest zbyt słaby, aby spełnić warunki punktowe do uzyskania superlicencji, więc na tym jego związki z F1 się kończą. Pietro Fittipaldi to tegoroczny kierowca testowy Haasa, który regularnie pracuje w ich symulatorze. Brazylijczyk chce pozostać w tej roli na sezon 2020, ale sytuacja zależy od tego czy Robert Kubica dołączy do Haasa jako kierowca rezerwowy. Jeśli tak się stanie, to ewentualna rola dla Fittipaldiego zostanie ograniczona. Brazylijczyk chciałby w 2020 roku wziąć udział w kilku treningach poza regularną pracą w symulatorze. Sporym zaskoczeniem był udział Roy’a Nissany’ego w testach, bo kierowca z Izraela nigdzie nie jeździł w 2019 roku. On przerwał karierę z uwagi na kontuzję, ale chcę wrócić do ścigania w 2020 roku w serii F2. Dodatkowo chciałby w jakieś roli związać się z Williamsem. On ma sporych sponsorów, więc nie powinno być problemów z takim scenariuszem. Będzie mógł np. zostać kierowcą rozwojowym Williamsa. Na udział w treningach z uwagi na brak punktów do superlicencji nie ma co liczyć.

W Renault przez dwa dni jeździł Esteban Ocon, który od 2020 roku będzie etatowym zawodnikiem tej stajni. Francuz otrzymał zgodę od Mercedesa na wcześniejsze dołączenie do tej stajni. W Williamsie natomiast jeździł przez 3/4 dnia Nicholas Latifi, czyli zakontraktowany w zeszłym tygodniu kierowca na 2020 roku. George Russell podczas testów pół dnia spędził w Williamsie oraz cały dzień w Mercedesie zastępując Hamiltona. Pozostali kierowcy, którzy brali udział w testach to etatowi zawodnicy poszczególnych stajni z 2019 roku, którzy pozostaną w zespołach na 2020 rok.

Informacje dotyczące testowanych opon

Zespoły testowały łącznie 11 różnych typów opon: pięć mieszanek z 2019 roku, pięć mieszanek z 2020 roku plus dodatkowa wersja jednej z przyszłorocznych mieszanek. Pirelli dość mocno zmieniło konstrukcję opon szykowanych na 2020 rok, aby spełnić życzenia zespołów F1. Jak zawsze są skutki uboczne, bo jak powiedział Mario Isola nowe opony są na pojedynczym okrążeniu o około sekundę wolniejsze niż ich odpowiedniki z 2019 roku. Z drugiej strony wyraźnie poszerzone jest ich okno pracy, mniej się przegrzewają i są mniejsze szanse na graining. Komentarze po testach w wykonaniu kilku kierowców, które widziałem są mieszane.

Pirelli planuje w kolejnym sezonie korzystać z opon w nowej specyfikacji, ale nie jest wykluczone, że pozostaną takie same opony jak w 2019 roku. Wszystkie zespoły mają wyrazić swoje zdanie do 9 grudnia. Jeśli siedem z nich będzie chciało pozostawić opony z 2019 rok, to tak się stanie. Na obecną chwilę taki scenariusz jest mało prawdopodobny, ale nie można go wykluczyć. Bardziej możliwe jest wykorzystywanie za rok nowych opon.

Informacje o przebiegu testów

Zespoły miały możliwość korzystania z dodatkowych urządzeń pomiarowych przez pierwszą godzinę każdego dnia testów i wszyscy z tego ochoczo korzystali. Nikt nie testował nowych rozwiązań aerodynamicznych, bo na testach opon bolidy musiały być w specyfikacji z poprzedzającego weekendu wyścigowego w Abu Zabi. Nowe opony szykowane na 2020 rok mają nieco inny kształt i inaczej odkształcają się podczas jazdy co mocno wpływa na aerodynamikę. To jest coś co każdy zespół chciał dokładnie zbadać, aby móc odpowiednio przygotować samochody na kolejny rok.

Dwaj kierowcy Ferrari mieli przygody na testach. Pierwszego dnia Vettel obrócił w czasie pojedynku z Perezem (dziwne, że dochodzi do czegoś takiego na testach), a drugiego dnia Leclerc stracił panowanie nad samochodem i uderzył w barierę skracając swój dzień testowy.

Bardzo trudno porównywać najlepsze czasy okrążeń z uwagi na to, że charakterystyka i wydajność opon w specyfikacji z 2019 i 2020 roku mocno się różniła. W czasach najlepszych okrążeń jeśli porównamy je do sobotnich kwalifikacji widać, że wszyscy pojechali wyraźnie wolniej, zwykle o około dwie sekundy wolniej. Zespoły nie stawiały na pojedyncze szybkie okrążenie, a na konkretne jazdy testowe.

Wyniki pierwszego dnia testów opon Pirelli na sezon 2020 w Abu Zabi

Wyniki pierwszego z dwóch dni testów opon Pirelli w Abu Zabi. #F1PL pic.twitter.com/TuAkZrp7IX

— Karol (@Karol_CyrkF1) December 3, 2019

Wyniki drugiego dnia testów opon Pirelli na sezon 2020 w Abu Zabi

Wyniki drugiego i ostatniego dnia testów opon Pirelli w Abu Zabi. Przejechano bardzo dużo okrążeń, a w trakcie sesji pojawiła się na moment czerwona flaga po tym, jak Leclerc uderzył w barierę (podobno uszkodzenia były niewielkie). #F1PL pic.twitter.com/e9hpGRYckF

— Karol (@Karol_CyrkF1) December 4, 2019

Zbiorcze wyniki testów opon Pirelli na sezon 2020 w Abu Zabi

You want results? We’ll here they are!
Lots of data, One graphic. #F1Testing
More info: https://t.co/XANsHA5GEm pic.twitter.com/Vev72Fmhjj

— Pirelli Motorsport (@pirellisport) December 4, 2019

Łączna liczba okrążeń przejechanych przez zespoły podczas dwóch dni testowych

Podsumowanie

To już prawie koniec jazd testowych w tym roku. Pozostały jeszcze dwa dni prywatnych testów Pirelli z Mercedesem na których będą sprawdzane opony 18-calowe na 2021 rok. Odbędą się one w dniach 8-9 grudnia w Abu Zabi i przez oba dni będzie jeździł George Russell. Mercedes wykorzysta jeden z tegorocznych bolidów, który zostanie w tym celu zmodyfikowany. Będzie on później wykorzystywany do testów takich opon w przyszłym roku.