Zespół MoneyGram Haas F1 Team zaprezentował bolid VF-25 na sezon 2025 w Internecie, ale wcześniej pojawiły się jego zdjęcia zrobione przez kibiców w trakcie jazd po torze Silverstone. Bolid ma odświeżone malowanie i klasyczne rozwiązania techniczne.
Haas przez wiele lat starał się być pierwszym zespołem, który organizował prezentacje lub pokazywał nowy bolid w Internecie. W 2025 roku tak nie zrobili, ale za to byli bohaterami wycieku. Haas zorganizował dzień filmowy z nowym bolidem w niedzielę 16 lutego na torze Silverstone. Bardzo szybko w Internecie pojawiły się zdjęcia i nagrania prezentujące nowy bolid. Był to jedyny zespół, którego pełne malowanie pojawiło się w mediach przed grupową prezentacją 18 lutego. Dodatkowo w trakcie samej imprezy F1 75 Live, Haas wysłał do mediów zdjęcia nowego bolidu zanim jego malowanie zostało ujawnione na scenie. Ktoś z ich działu mediów chyba zaplanował wysyłkę materiałów o 10 minut za wcześnie. Klasycznej prezentacji w 2025 roku nie mieli, dzień filmowy był typowo prywatny, a na scenie w Londynie pokazali zeszłoroczny bolid.
Zmiany w schemacie malowania i sytuacja ze sponsorami w Haasie w 2025 roku
W swoim dziesiątym sezonie w Formule 1, zespół Haas postawił na swoje firmowe barwy na bolidzie, ale zmodyfikował układ w stosunku do zeszłego roku. W 2025 roku na bolidzie jest więcej białego koloru, co moim zdaniem lepiej wygląda. Podobnie jak w poprzednim roku sporo czarnych elementów poszycia to gołe włókno węglowe, zespół widocznie wciąż nie może sobie pozwolić na pomalowanie większości samochodu z powodu nadmiernej wagi. Schemat malowania bolidów tej ekipy w 2025 roku określiłbym słowami prosty i elegancki.
Haas jest zadowolony ze swojej sytuacji finansowej dzięki wsparciu firmy MoneyGram, a także wysokiemu miejscu w zeszłym sezonie (oznacza to wyższą premię od F1). Podpisana w zeszłym roku umowa z Toyotą również im pomaga, ale głównie jest to wsparcie techniczne. Ogółem Haas przed sezonem 2025 ma tylko 19. sponsorów. Po sezonie 2024 utracili wsparcie trzech małych partnerów i pozyskali jednego, więc niewiele działo się za kulisami. Na bolidzie zdecydowanie dominują logotypy właściciela oraz MoneyGram.
Galeria zdjęć – bolid Haas VF-25 na sezon 2025
W galerii znajdują się trzy zdjęcia z dnia filmowego (Ocon za kierownicą) oraz dwie komputerowe grafiki pokazujące bolidy z różnych stron.
Źródło: MoneyGram Haas F1 Team
Przegląd technicznych rozwiązań w bolidzie Haas VF-25
Haas miał (jak na swoje ostatnie możliwości) udany sezon 2024 i bardzo porządny bolid, którym często rywalizowali o punkty. Dlatego nie ma żadnego zaskoczenia, że w VF-25 nie widać żadnych istotnych zmian. Jest to typowy rozwój tej samej koncepcji, prawdopodobnie wykonany jak najniższym kosztem. Haas prawdopodobnie szybko porzuci rozwój tegorocznego bolidu i skupi się na przygotowaniach do zmian regulacji w 2026 roku. Zapowiadają, że będą przywozili poprawki w 2025 roku, ale muszą być pewni, że one zadziałają. W nowym bolidzie Haasa nie ma np. nowego przedniego zawieszenia, które wprowadziło Ferrari. Haas postanowił pozostać w specyfikacji z 2024 roku (Haas kupuje zawieszenie od Ferrari). VF-25 to pierwszy bolid zaprojektowany pod nadzorem dyrektora technicznego Andrea De Zordo, który awansował na to stanowisko rok temu. To także pierwszy bolid Haasa przygotowany w częściowej współpracy z Toyotą.
Bolid Haas VF-25 wygląda bardzo klasycznie i konserwatywnie, a także podobnie do zeszłego roku. Odniosłem podobne wrażenie jak po prezentacji Williamsa tzn. skala zmian bardziej przypomina duży pakiet wprowadzany w trakcie sezonu niż projekt nowego bolidu. W przedniej części bolidu próżno szukać zmian. Nos i przednie skrzydło wyglądają tak samo, zawieszenie sami potwierdzili, że jest takie samo. To oczywiście wpływa na aerodynamikę w pozostałych częściach bolidu. Są lekkie zmiany w lusterkach, ale to jest drobna rzecz, którą można wprowadzić w każdym momencie. Bardzo podobnie wyglądają boczne i górny wlot powietrza do chłodnic i silnika, a także kształt sekcji bocznych. Nowością są za to „rogi” obok górnego wlotu powietrza. W trakcie dnia filmowego bolid miał mniej wycięć chłodzących (grilli) na pokrywie silnika, ale to prawdopodobnie efekt chłodnej pogody. Haas zmodyfikował za to tylne skrzydło, chodzi o jego boczny fragment i łączenie bocznymi podporami. Na tylnej osi Haas miał przejść na tegoroczne rozwiązania od Ferrari dotyczące zawieszenia i obudowy skrzyni biegów, ale sama Scuderia nie dokonała tam istotnych modyfikacji.
Haas zapowiada, że pracowali nad zoptymalizowaniem całego pakietu i tak pewnie było. Mieli poprawić różne drobne rzeczy, co przełoży się na cały pakiet.
Komputerowa animacja – bolid Haas VF-25 na sezon 2025
Podsumowanie prezentacji Haasa przed sezonem 2025
Haas rozpoczyna swój dziesiąty sezon w Formule 1 mając bardzo porządnie wyglądający bolid, który w teorii powinien umożliwić im walki o podobne pozycje jak w zeszłym roku. Wymienili obu kierowców, wydaje się, że mają bardzo dobrą kombinację doświadczenia z młodością. Moim zdaniem kierowcy będą dla tej ekipy wzmocnieniem. Kolejnym plusem jest rozszerzająca się współpraca techniczna z Toyotą, Haas także zatrudnia więcej ludzi i staje się coraz lepiej działającym zespołem. Trudno będzie im wskoczyć do TOP6 wśród zespołów, walka o siódmą pozycję to moim zdaniem maksimum możliwości. Wizualnie samochód prezentuje się dobrze, w stylu znanym od kilku lat. Mogliby oczywiście wykorzystać więcej farby, to wygląd byłby lepszy, ale widocznie kwestia wagi wciąż jest dla nich ważna.
Komplet informacji o wszystkich prezentacjach bolidów Formuły 1 na sezon 2025 znajduje się w specjalnym podsumowaniu tutaj. Znajdziecie tam daty, szczegóły, zdjęcia i odnośniki do omówień wszystkich prezentacji.
