Zespół Williams Racing w swojej fabryce zaprezentował lekko zmodyfikowane malowanie samochodów na sezon 2023, a także kilku nowych sponsorów. Szykowany na 2023 rok bolid FW45 nie został jeszcze pokazany, zadebiutuje na torze za tydzień.
Prezentacja Williamsa zorganizowana w ich fabryce była skromna, krótka i miała za zadanie przedstawić kilku nowych sponsorów, lekko zmodyfikowane malowanie, a także dać zawodnikom (również z akademii) okazję do rozmów z dziennikarzami. Odświeżone malowanie zaprezentowano na zeszłorocznym samochodzie. Nowy bolid FW45 zadebiutuje na torze podczas dnia filmowego na Silverstone 13 lutego. Williams w komunikacie prasowym opisał kilka najważniejszych zmian konstrukcyjnych, więc nie starają się wszystkiego ukrywać. Rok temu prezentacja Williamsa była częściowo podobna, bo najpierw ujawnili zmienione malowanie, a po kilku godzinach zdjęcia prawdziwego bolidu z toru. Wtedy organizowali przejazdy filmowe w tym samym dniu, co prezentacja malowania. Jeżeli nie zmienią podejścia, to możemy liczyć na zdjęcia prawdziwego bolidu w trakcie dnia filmowego.
Lekko zmienione malowanie i spore zmiany wśród sponsorów
Williams poniósł przed sezonem 2023 bardzo duże straty na polu sponsorów. Z zespołu odeszły m. in. firmy Sofina, Lavazza, Virtua, Versa i Honibe. Dwie pierwsze firmy były związane z Nicholasem Latifim. Williams w 2022 roku miał bardzo mało logotypów sponsorów na bolidzie, więc po stracie kilku partnerów sytuacja była bardzo zła. Podczas prezentacji ogłosili umowy z czterema firmami: Gulf Oil, Stephens, Michelob ULTRA i PureStream, dlatego sytuacja uległa częściowej poprawie. Największym sponsorem zespołu jest teraz Gulf Oil. Na bolidzie, a także na kombinezonach kierowców wciąż jednak jest mnóstwo wolnego miejsca dla ewentualnych partnerów. Mam nadzieję, że przed sezonem jeszcze się jacyś pojawią, bo ten zespół potrzebuje pieniędzy, aby się rozwijać.
Zespół w 2022 roku wprowadził nowy wzór malowania samochodów. W związku ze sporą nadwagą bolidu w minionym roku w trakcie rywalizacji zdecydowali się zerwać sporo farby, więc wzór malowania ewoluował bardziej w stronę czarnego. Kilka zespołów robiło tak w minionym roku, a Williams był jednym z najbardziej radykalnych. Moim zdaniem wtedy źle to wpłynęło na wygląd bolidów. W 2023 malowanie bolidów jest bardzo podobne jak rok temu, ale z drobnymi zmianami. Wciąż są bardzo duże czarne powierzchnie, ale w tym roku są one pomalowane matową farbą, a rok temu to było gołe włókno węglowe. Dwoma fajnymi elementami jest reklama firmy Duracell na górnym wlocie powietrza do silnika, która przypomina baterię, a także strzałki przyklejone na kołpakach. Ważną zmianą w malowaniu jest wykorzystanie w tym roku matowego wykończenia, a nie błyszczącego, to wpłynie na wygląd bolidu na torze. Dominują bez zmian różne odcienie niebieskiego koloru, są także drobne dodatki czerwonego oraz brązowy związanych ze sponsorem.
Galeria zdjęć prezentujących malowanie Williamsa FW45 na 2023 rok
Źródło: Williams Racing
Zapowiedź technicznych nowości w Williamsie FW45
Williams w trakcie prezentacji nie pokazał nowego samochodu, ale zdradzili kilka szczegółów na jego temat. Nowy bolid wyjedzie na tor 13 lutego na Silverstone w trakcie dnia filmowego, obaj kierowcy będą mieli okazję się wtedy nim przejechać. Bolid FW45 ma być ewolucją zeszłorocznej maszyny. Zespół zapowiedział, że wykorzystali regulaminowe podniesienie bocznych krawędzi podłogi do znacznej modyfikacji sekcji bocznych, co było możliwe również dzięki optymalizacji układu chłodzącego jednostkę napędową. Zmodyfikowali przednie zawieszenie, a także przebudowali całą aerodynamikę bolidu. Według ich danych Williams FW45 ma być bardziej efektywny aerodynamicznie od swojego poprzednika, będzie miał więcej docisku i lepsze właściwości jezdne. Czy tak będzie, to się okaże najwcześniej podczas przedsezonowych testów. W 2022 roku Williams był najgorszy w stawce i muszą się znacząco poprawić, aby myśleć o walce o wyższe miejsce.
Podsumowanie prezentacji Williamsa przed sezonem 2023
Williams cały czas nie ogłosił kto został nowym dyrektorem technicznym. W materiałach udostępnionych przy okazji prezentacji potwierdzono, że James Vowles zacznie pełnić funkcję szefa zespołu 20 lutego. Sama prezentacja była bardzo skromna, przeznaczona typowo dla mediów. Moim zdaniem lekkie modyfikacje malowania będą korzystne, ale trzeba je zobaczyć na zdjęciach z toru. Pozytywną informacją było ogłoszenie czterech nowych sponsorów, ale wciąż czekamy na więcej.
Komplet informacji o wszystkich prezentacjach bolidów Formuły 1 na sezon 2023 znajduje się w specjalnym podsumowaniu TUTAJ.