Peter Prodromou rozpoczął 15 września 2014 roku pracę w McLarenie. Powrócił tym samym do tego zespołu po 8 latach spędzonych w Red Bullu, gdzie był prawą ręką Adriana Newey’a pełniąc funkcję szefa aerodynamiki. To najbardziej znaczący transfer McLarena, który to zespół w ciągu ostatniego roku przechodzi głęboką restrukturyzację zatrudniając bardzo dużo fachowców z innych ekip. Udało im się wcześniej rozpocząć współpracę z Prodromou, dzięki czemu będzie miał on duży wpływ na projekt bolidu mp4-30 na sezon 2015. Wszystko to dzięki ugodzie z Red Bullem. Natomiast co najciekawsze w tym transferze, Prodromou nie będzie szefem aerodynamiki McLarena.
W czerwcu pisałem, że w tym roku panuje spore zamieszanie w dziale aerodynamiki McLarena. W pierwszej połowie 2014 roku aż 3 osoby pełniły funkcję szefa aerodynamiki. Polak Marcin Budkowski do końca stycznia, zastąpił go Doug McKiernan. A od czerwca tę funkcję sprawuje sprowadzony z Lotusa Guillaume Cattelani (KLIK). Wszystko wskazywało na to, że Peter Prodromou przejmie tę rolę. A jednak ogłoszono, że sprawuje on funkcję „chief engineer”, czyli jest głównym inżynierem. Tym samym Prodromou będzie nadzorował prace nad całym projektem bolidu na sezon 2015. Nie jest to najwyższe stanowisko w dziale technicznym, to Tim Goss jest dyrektorem technicznym. Ale wyraźnie widać, że chcą wykorzystać doświadczenie Prodromou w pracy z Red Bullem.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: