Zespół Red Bull Racing oficjalnie ogłosił, że po tym sezonie kończy się ich współpraca z firmą Infiniti. Wszystko to skutek nowego kontraktu na silniki Renault. Red Bull ostatnio był bardzo aktywny w pozyskiwaniu sponsorów.
Infiniti odchodzi z Red Bulla o rok przed końcem obowiązującego kontraktu. Infiniti to marka należąca do koncernu Renault-Nissan. Umowa Red Bulla na silniki Renault zakłada brak obecności wśród partnerów zespołu marek związanych z Renault. Umowa Red Bulla z Infiniti była szeroka – to był największy sponsor zespołu. Pokrywali koszty silników, byli partnerem technologicznym i zwykłym sponsorem. Autosport napisał, że umowa była warta 70 mln $. To wielka suma i stoi w sprzeczności z poprzednimi informacjami mówiącymi o 32 mln $ rocznie (Źródło). Można spodziewać się zmiany malowania bolidów zespołów za rok, różowy kolor pochodził od Infiniti.
Nie wiadomo co z Totalem (francuski koncern petrochemiczny). To drugi duży sponsor Red Bulla powiązany z Renault, ich umowa obowiązuje jeszcze rok. W tym przypadku, jako że nie ma bezpośredniego powiązania na linii Renault – Total to prawdopodobnie uda się im go utrzymać w 2016 roku. Ale później na 99% Total przeniesie swój sponsoring do Renault.
Red Bull przejął od McLarena firmę Tag Heier – producenta zegarków. Tag Heuer był wieloletnim partnerem McLarena, ale ich umowa nie była rozległa. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja z ich umową z Red Bullem. Pod marką Tag Heuer będą występować silniki Renault. Red Bull ma za nie zapłacić aż 30 mln euro rocznie. Taka stawka pada w mediach. To podwyżka w stosunku do poprzedniego kontraktu o około 10 milionów. Można się spodziewać dużych logotypów tej marki na bolidach w 2016 roku.
Jednocześnie Red Bull ogłosił dzisiaj podpisanie umowy z Pumą, która zostanie ich sponsorem i dostawcą odzieży. Umowa jest wieloletnia, nie podano jej szczegółów finansowych, a zacznie obowiązywać od 2016 roku. Już w latach 2007 – 2010 obie marki ze sobą współpracowały. W ostatnich tygodniach Red Bull przedłużył umowy z kilkoma swoimi pomniejszymi sponsorami i dostawcami. Rosyjski broker internetowy Exness przedłużył o kolejny rok swoją umowę. Poprzednia była warta milion dolarów. Siemens przez kolejne trzy lata będzie im dostarczał oprogramowanie. Mowa tu o umowie wartej poniżej jednego miliona dolarów. Red Bull wciąż będzie korzystał z felg włoskiego producenta OZ Racing przez kolejne trzy lata do końca 2018 roku. OZ jest ich partnerem od 2009, a umowa jest warta około 0,2 mln $. Przedłożono również trwającą od 2004 roku umowę z włoską firmą Sabelt (dostawca m.in. pasów bezpieczeństwa i foteli) do końca 2017 roku. W tym przypadku jest mowa o 100 000 $ rocznie (Źródło).
Sytuacja finansowa Red Bulla nie będzie już tak dobra w 2016 roku, jak dotychczas. Większe wydatki na silniki, a do tego prawdopodobnie niższe wpływy od sponsorów i od FOM przez gorszy rezultat na torze w 2015 roku. Koncern Red Bulla będzie musiał dorzucić więcej do budżetu.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: