W każdym z dotychczasowych wyścigów w sezonie 2021 Red Bull miał poprawki do swojego bolidu RB16B. Dynamiczny rozwój sprawia, że samochód z weekendu na weekend jest lepszy. Co zespół wprowadził w ostatnich tygodniach?
W sezonie w którym obowiązują po raz pierwszy limity budżetowe, wprowadzony jest system premiujący słabsze zespoły jeśli chodzi o możliwości rozwoju aerodynamiki, a rewolucja techniczna na kolejny rok zachęca do szybszego przerzucenia sił, zespół Red Bull rozwija swój bolid RB16B w bardzo szybkim tempie. Co weekend wyścigowy wprowadzają poprawki i od początku roku praktycznie przebudowali najważniejsze elementy aerodynamiczne dwukrotnie. W tym samym czasie ich główny konkurent Mercedes, miał tylko drobne zmiany na początku roku. Zespoły F1 bardzo różnie podeszły do sezonu 2021. Sporo nowych komponentów wprowadzają regularnie również McLaren i Aston Martin, a niektóre stajnie praktycznie nie rozwijają tegorocznych konstrukcji skupiając się już na przyszłorocznych. W kolejnym sezonie okaże się która strategia jest lepsza.
Red Bull ma realną szansę na tytuł mistrzowski, jest to również ostatni sezon gdy dysponują pełnym wsparciem Hondy. Nie mogą więc odpuścić tego roku, bo nie mają żadnej gwarancji, że po rewolucji technicznej będą równie mocni w nowym układzie sił. Bardzo skorzystali na problemach Mercedesa, który był zdecydowanym faworytem tego sezonu, ale stracił więcej na zmianach regulaminowych niż się spodziewano, co ich zaskoczyło i do końca nie wiadomo na ile będą poprawiać tegoroczny samochód W12.
Adrian Newey zawsze preferował stopniowy rozwój samochodu i regularne wprowadzanie poprawek, a nie przygotowywanie jednego dużego pakietu. W tym sezonie mieli jeden duży pakiet (omówienie tych zmian z GP Portugalii), ale poza tym rozwój jest stopniowy. Co ważne zespół nie wstrzymuje poprawek w fabryce. Jeżeli jest przygotowane np. przednie skrzydło tylko w jednej sztuce, to jest wysyłane od razu na tor i dostaje je lider zespołu, a więc Max Verstappen. Sergio Perez musi w takiej sytuacji czekać na kolejny weekend, gdy będą dostępne dodatkowe egzemplarze. Takich sytuacji w tym roku było już kilka. Dodatkowo Perez z wyboru nie korzystał z przedniego skrzydła w nowej specyfikacji przez kilka weekendów, bo wolał stare. Często są więc różnice w specyfikacji samochodów nie tylko z preferencji danego kierowcy, ale także szybkiego wprowadzania nowych rzeczy. Nie są to jednak różnice duże.
Dynamiczny rozwój bolidu Red Bull RB16B w ostatnich tygodniach
Podczas GP Azerbejdżanu Red Bull wprowadził zmienioną pokrywę silnika oraz nowe tylne skrzydło. Pokrywa silnika jest mniejsza, co zmniejszyło opór i ogólnie dobrze wpłynęło na aerodynamikę. Możliwe, że na torach wymagające większego chłodzenia będą stosować poprzednią specyfikację.
Red Bull RB16B Engine Cover
New engine cover outlet for Baku, reduced in size with top edge lowered. Likely to be aimed at reducing drag by increasing downwash on to rear wing leading edge. This design will cost load, but ok for high efficiency Baku. #TechF1 #F1 #AzerbaijanGP pic.twitter.com/Lp3oLw4VET
— Racing Tech (@racingtech5) June 4, 2021
Uliczny tor w Baku charakteryzuje się wysokimi prędkościami maksymalnymi, a do tego niezbędne jest mniejsze tylne skrzydło. Zespoły zawsze przywożą tam tylne skrzydła z mniejszym oporem, a Red Bull miał gotowe dwie wersje. Zespół korzystał na początku sezonu z typowego tylnego skrzydła. Na GP Monako mieli inne z jeszcze większym dociskiem, a w Azerbejdżanie dwie wersje rozwiązania z niskim dociskiem. Różnice między nimi poza głównymi płatami dotyczyły również bocznych elementów.
Red Bull RB16B Rear Wing
It appears as if Red Bull have a second version of their new rear wing for Baku, with the flap trimmed. This would seem to make the Silverstone 2020 wing mentioned before obsolete. #TechF1 #F1 #AzerbaijanGP pic.twitter.com/UgdFmkDdcv
— Racing Tech (@racingtech5) June 3, 2021
Podczas GP Styrii wprowadzono zmodyfikowany dyfuzor w którym zacznie rozszerzono metalowe, ząbkowane sekcje na końcu elementów z włókna węglowego. Tego typu ząbkowane krawędzie tworzą kontrolowane wiry z przepływającego powietrza. Zespół wprowadził je po raz pierwszy podczas GP Monako, ale wtedy były tylko na bocznych krawędziach. Widocznie to rozwiązanie przyniosło pozytywny skutek, bo miesiąc później je rozszerzyli.
Red Bull RB16B New Diffuser
Revised diffuser flaps with extended and serrated trailing edge on first and second elements now also present further inboard. Added to third element in the centre. #TechF1 #F1 #StyrianGP pic.twitter.com/oil2O1DGxc
— Racing Tech (@racingtech5) June 25, 2021
Podczas GP Austrii Red Bull wprowadził nowe przednie skrzydło i zmodyfikowane owiewki obok bocznych wlotów do chłodnic (chodzi o te przypominające żaluzje). Nowe przednie skrzydło ma dawać więcej docisku, Max Verstappen podczas wyścigu chwalił je przez radio w kontekście poprawionego balansu. W tym momencie nie wiadomo czy to w związku z tymi poprawkami, czy kwestia wyboru ustawień, ale podczas GP Austrii obaj kierowcy mieli inaczej spisujące się samochody. Verstappen miał więcej docisku i oporu, jego przewaga na prostych nad Mercedesem była znacznie mniejsza niż wcześniej, notował tylko nieznacznie lepsze prędkości maksymalne. Perez natomiast podobnie jak w poprzednie weekendy miał sporą przewagę nad Mercedesem na prostych.
Zmiany co zrozumiałe są bardzo nieznaczne, ale w Red Bullu jest to drugie nowe przednie skrzydło w ciągu miesiąca. Wprowadzili nowe podczas GP Azerbejdżanu, a miesiąc później w GP Austrii kolejna wersję.
Corrected caption…! pic.twitter.com/lWu0PBheqN
— Racing Tech (@racingtech5) July 4, 2021
Honda i ExxonMobil dorzucili swoje poprawki
Za poprawę tempa odpowiadają również silnikowi partnerzy Red Bulla. ExxonMobil przygotował nowy olej silnikowy, który wprowadzili w GP Azerbejdżanu. Ten olej pozwala silnikom Hondy pracować w wyższej temperaturze, dzięki czemu osiągają teraz pełną moc. Honda podczas GP Francji wprowadziła drugie sztuki silników, które mają taką samą specyfikację (rozwój jest zamrożony), ale są w nich poprawki dotyczące niezawodności. Różnica w mocy między silnikami Mercedesa i Hondy jest teraz bardzo mała, niektórzy (Auto Motor und Sport) mówią nawet o tym, że to Honda jest nieznacznie z przodu. Gdy moc silników jest podobna, to stają się one nieistotnymi elementami różnicującymi zespoły. W tej chwili różnica między Red Bullem, a Mercedesem wynika z samej konstrukcji samochodu. Red Bull swoją regularnie dopracowuje, a Mercedes do tej pory niczym nie odpowiadał.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: