Koncern Renault wystawi w 2016 roku swój fabryczny zespół w Formule 1 po przejęciu Lotusa. Ale na wszystkie szczegóły musimy poczekać do stycznia. Sezon 2016 zapowiada się w ich wykonaniu na przejściowy.
Carlos Ghosn pełniący funkcję dyrektora wykonawczego Renault oficjalnie potwierdził powrót fabrycznej ekipy Renault od 2016 roku. Ghosn powiedział: „Renault miało dwie możliwości: zaangażować się w stu procentach lub wycofać„. Wybrali większe zaangażowanie. Co na pewno będzie skutkować zwiększeniem budżetu i zatrudnienia w fabryce w Enstone. A także większymi wydatkami na rozwój silnika V6 Turbo. Pełne szczegóły programu Renault zostaną podane w styczniu.
Sezon 2016 zapowiada się na przejściowy w ich wykonaniu. Będą zatrudniać nowych ludzi, poprawiać silnik oraz przygotowywać bolid na zmianę reguł w 2017 roku. Nie ma szans na realną walkę o czołowe pozycje w 2016 roku. Parę kierowców zespołu będą w przyszłym roku stanowić Pastor Maldonado i Jolyon Palmer. To nie jest najwyższa półka i na 100% można być pewnym, że na 2017 rok będą chcieli zatrudnić przynajmniej jednego uznanego kierowcę.
Według wcześniejszych plotek Renault wywalczyło sobie specjalny bonus dla historycznych ekip od FOM i Berniego Ecclestone’a. Taki bonus wiąże się z długoletnim zaangażowaniem w Formułę 1. Bardzo prawdopodobne, że Renault zatwierdziło zaangażowanie aż do 2024 roku. Wszystkie pozostałe zespoły mają swoje umowy, które podpisano kilka lat wcześniej obowiązujące do roku 2020.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: