FIA po przeprowadzeniu śledztwa postanowiło zdyskwalifikować oba samochody Renault z wyników GP Japonii 2019 uznając ich rozwiązanie dotyczące systemu hamulcowego za nieprzepisową pomoc dla kierowców.
FIA na swojej stronie internetowej opublikowała długie uzasadnienie dotyczące tej decyzje i tego jak przebiegały poszczególne etapy śledztwa. Zainteresowani mogą ją przeczytać po angielsku pod tym linkiem. Tam są dwie praktycznie identyczne decyzje dla obu samochodów Renault.
Według Racing Point, które złożyło protest po GP Japonii samochody Renault wyposażone były w system, który automatycznie (w sposób zaprogramowany) dostosowuje balans (stosunek siły hamowania na przedniej i tylnej osi) hamulców w zależności od fragmentu okrążenia. Według Racing Point fakt działania tego systemu było widać na wyświetlaczu kierownicy, bo informacje o balansie zmieniały się samoczynnie, bez wcześniejszej akcji kierowcy. FIA szczegółowo zbadało kierownice i system ECU z obu bolidów Renault, ale nie doszukali się tego typu systemu, który byłby z góry zaprogramowany na dystans całego okrążenia. Sędziowie stwierdzili, że Renault „zastosowało innowacyjne rozwiązanie, aby wykorzystać dwuznaczności”, ale w ten sposób nie złamali regulaminu technicznego.
Sędziowie dopatrzyli się za to złamania regulaminu sportowego związanego z niedozwoloną pomocą dla kierowcy. Zasady F1 mówią, że kierowca musi prowadzić samochód samodzielnie i bez pomocy, a sędziowie stwierdzili, że ten system powodował, że kierowcy dokonywali mniej zmian związanych z balansem podczas okrążenia. FIA z uwagi na prawo własności intelektualnej nie ujawniło dokładnych szczegółów tego systemu. Wygląda na to, że Renault przygotowało innowacyjny system i wykorzystali dziurę w regulaminie technicznym, ale FIA zakwalifikowało to pod przewinienie związane z regulaminem sportowym i na tej podstawie przyznali karę.
Z uzasadnienia FIA dowiedzieliśmy się, że Racing Point miało informacje od byłego pracownika Renault, który jednak nie znał wszystkich istotnych szczegółów dotyczących układu sterowania hamulców.
FIA umożliwia złożenie apelacji, a termin mija po niecałych 24-godzinach od ogłoszenia decyzji. Trudno powiedzieć czy Renault lub Racing Point to zrobią. Nawet jeśli tak się stanie, to decyzje i postępowanie FIA w ostatnich latach dają iluzoryczne szanse na zmianę kary w takiej kwestii regulaminowej. To co jest ważne, to FIA słowem nie wspomina o poprzednich wyścigach w swoim uzasadnieniu, a przecież wszystko wskazuje, że Renault takie rozwiązanie stosowało dłużej. Wyników poprzednich wyścigów nie można już zmienić, więc w takim wypadku sprawa musiałaby być przedłożona przed Trybunał FIA, który mógłby przyznać bardzo surową karę. W tym momencie nic na to nie wskazuje, a cała sprawa skończy się na dyskwalifikacji z wyników GP Japonii.
Aktualizacja 24.10.2019 r. Renault poinformowało, że nie odwoła się od tej decyzji. Ich zdaniem kara jest niesprawiedliwa, ale nie mają żadnych nowych dowodów, które umożliwiłyby im zmianę tej decyzji.
Zmiana wyników GP Japonii 2019
W wyniku tej dyskwalifikacji zmieniły się wyniki GP Japonii. Daniel Ricciardo stracił osiem, a Nico Hulkenberg jeden punkt. Charles Leclerc, Pierre Gasly i Sergio Perez awansowali o jedną pozycję i zdobyli po dwa dodatkowe punkty. Lance Stroll i Daniił Kwiat awansowali po dwie pozycje i wskoczyli do punktowanej dziesiątki. To wszystko wpływa na klasyfikację generalną. Wśród zespołów Renault poniosło spore straty i teraz muszą walczyć aby utrzymać piątą pozycję, bo czwarty McLaren w tym momencie jest daleko z przodu.
Aktualne klasyfikacje dostępne są pod tym linkiem.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: