Na sile przybierają plotki, jakoby Sam Michael został nowym szefem McLarena. Ma zostać jutro przedstawiony w tej roli podczas prezentacji nowego bolidu. Natomiast nie wiadomo czy będzie stałym szefem, czy tylko w krótkim okresie przejściowym.
Już kilka dni temu były informacje, że Michael będzie przewodził zespołowi w czasie testów w Jerez w przyszłym tygodniu. Wcześniej Ron Dennis zapowiedział zmiany w zespole w połowie lutego. Co sugeruje, że posada Michaela może być tymczasowa. To, że Martin Whitmarsh już nie będzie szefem jest niemal pewne. Przestał się wypowiadać w imieniu zespołu w mediach, a zawsze pojawiał się jakiś wywiad przed prezentacją. Zastąpił go w tym Jonathan Neale. Dzisiaj ogłoszono przedłużenie umowy z Santanderem i w informacji prasowej nie było wypowiedzi szefa zespołu, tylko dyrektora marketingu. Nowym szefem ma być Ross Brawn. Ale on prawdopodobnie po zakończeniu pracy w Mercedesie ma czasowy (półroczny) zakaz pracy u konkurencji. Więc muszą się z tym uporać, zanim go zatrudnią. Chyba, że jest ktoś trzeci.
Co do barw zespołu. To prawdopodobnie ulegną drobnym modyfikacjom. A miejsce po Vodafone zajmie Santander i Johnnie Walker, lub własne logo zespołu. Więcej Johnniego Walkera oznacza zmniejszenie się czerwonego koloru na bolidzie.
Czy te plotki okażą się prawdziwe okaże się za kilkanaście godzin.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: