Sauber wciąż z dużymi problemami

Dwa tygodnie temu pisałem, że wpłaty od sponsorów nowych kierowców są ratunkiem dla zespołu Sauber. Tamte informacje pochodziły od pewnego źródła ze Szwajcarii. Dziennikarz Roger Benoit jest blisko zespołu od lat. Teraz pojawiły się nowe informacje o złej sytuacji zespołu. Tym razem nie pochodzą z tak pewnego źródła, ale brzmią bardzo realnie.

Brazylijski serwis Grande Premio napisał o nieciekawej sytuacji Saubera. Brazylijczycy są zainteresowani, bo nowym kierowcą zespołu został Felipe Nasr. Większość informacji się pokrywa, ale część jest nowych.

Pieniądze od sponsorów nowych kierowców jak również pieniądze od FOM poszły na spłatę starych długów. Ale raczej nie chodzi tu o całe pieniądze, płatności na pewno wpływają w ratach. Sauber ma również wielkie kłopoty z płatnościami dla Ferrari. Scuderia w zamian korzystała z ich tunelu aerodynamicznego, co teraz nie będzie już możliwe z uwagi na zmiany w regulaminie (konieczność użycia w jednego tunelu aerodynamicznego przez cały rok). Dlatego kierowcą rezerwowym został wychowanek Ferrari, Rafaelle Marciello, dzięki czemu opłata za silniki spadnie.

Bolid Sauber C33 miał trzy główne problemy w 2014 roku: silnik Ferrari, zbyt duża waga i aerodynamika przodu bolidu. Nie mieli pieniędzy na dodatkowe prace, które poprawiłyby aerodynamikę bolidu, a przygotowany projekt nie wypalił. Z silnikiem nie mieli co zrobić, bo to było od nich niezależne. Zbyt duża waga była w dużym stopniu winą silnika.

W Sauberze są realistami i spodziewają się, że bolid C34 będzie najgorszy w stawce. Bolid będzie gotowy planowo na testy, silnik Ferrari miał dotrzeć do fabryki 22 stycznia 2015, aby zdążyć wszystko złożyć i odpalić przed załadunkiem. Prace projektowe nad bolidem były opóźnione, wszystko wskazuje też na to, że rozwój w trakcie sezonu będzie przez finanse bardzo ograniczony.

Sauber wpadł w najgorszą możliwą spiralę. Słabe wyniki na torze przekładają się na spadek wpływów od sponsorów i FOM, co prowadzi do słabych wyników an torze itd. Co najgorsze zespół praktycznie nie ma już sponsorów. Stracili nawet firmę NEC na rzecz Force India. Już rok temu było pod tym względem fatalnie. Sezon 2014 był najgorszy w ich historii co dodatkowo dobiło ich kondycję. Jeśli nie nastąpi poprawa formy, albo Peter Sauber znajdzie nowego inwestora, to nie widzę szans na poprawę. Chcąc przetrwać będą musieć się coraz bardziej ograniczać, co tym bardziej utrudni poprawę.