Sebastian Vettel poinformował, że po zakończeniu sezonu 2022 odchodzi z zespołu Aston Martin i całej Formuły 1. Czterokrotny mistrz świata kończy karierę, a Aston Martin musi szukać nowego kierowcy.
Jeszcze podczas konferencji prasowej przed GP Francji Sebastian Vettel zapewniał, że chce pozostać w F1 na kolejny rok. Szef Astona Martina również mówił wtedy, że chcą kontynuować współpracę z niemieckim kierowcą. Kilka dni później w czwartek tuż przed GP Węgier, Vettel ogłosił, że przechodzi po sezonie 2022 na emeryturę. W przypadku Vettela można było widzieć pewne sygnały sugerujące, że wkrótce zakończy karierę, ale jednak ta decyzja to spore zaskoczenie. Niemiec powiedział dziennikarzom na Węgrzech, że ostateczną decyzję podjął dzień wcześniej, a w nocy przekazał ją zespołowi.
Vettel to wielka gwiazda F1, jeden z najbardziej utytułowanych kierowców w historii. Mimo braku obecności w mediach społecznościowych (dzisiaj założył profil na Instagramie już z myślą o kolejnych latach) i całkowitym oddzieleniu życia prywatnego od zawodowego (chyba nigdy nie pokazał się publicznie z żoną i dziećmi na torze F1), jest bardzo rozpoznawalny na całym świecie. Od kilku lat bardzo angażuje się w sprawy ochrony środowiska itp., więc to jest prawdopodobnie temat którym będzie zajmował się po zakończeniu kariery. Vettel zarobił w F1 kilkaset milionów euro, więc może działać bardzo aktywnie. Vettel po zakończeniu kariery chce spędzać więcej czasu z rodziną, nie spodziewałbym się, że będzie regularnie startował w innych seriach wyścigowych.
Kariera Vettela w F1 osiągnęła swój szczyt bardzo szybko. Niemiec w swoim siódmym sezonie został po raz czwarty mistrzem świata, a kolejne dziewięć sezonów nie przynosiło już takich sukcesów. Styl jazdy Vettela idealnie pasował do bolidów Red Bulla z końca ery silników V8, to był czas gdy Sebastian był kierowcą, którego wszyscy chcieli pokonać. Później forma nie była już tak dobra. W Ferrari pojawiły się okazje do walki o mistrzowski tytuł, ale z różnych powodów ich nie wykorzystał. Ostatnie dwa sezony w Astonie Martinie były próbą przedłużenia kariery po odejściu z Ferrari, ale ten zespół nie był w stanie przygotować dobrych samochodów. Vettel męczy się jeżdżąc w drugiej połowie stawki, a dla kierowcy tego kalibru takie wyniki to strata czasu. Moim zdaniem brak perspektyw na realną poprawę Astona Martina w 2023 roku był decydującym czynnikiem w decyzji Vettela.
Statystyki Sebastiana Vettela w Formule 1
Sebastian Vettel zakończy karierę podczas GP Abu Zabi 2022. Będzie to jego 299. wyścig w Formule 1, a także 300. weekend w którym był zgłoszony jako etatowy kierowca (raz nie wystartował z powodu awarii). Sebastian Vettel to czterokrotny mistrz świata F1 z Red Bullem w latach 2010 – 2013. Wygrał 53 wyścigi, zanotował 122 miejsca na podium, 57 Pole Position i 38 najszybszych okrążeń. Niemiec jest w ścisłej czołówce większości najważniejszych statystycznych zestawień. Posiada również unikalne rekordy jak np. najwięcej kolejnych zwycięstw: dziewięć, jest także najmłodszym mistrzem świata. Vettel rozpoczął karierę w BMW-Sauber w 2007 roku, potem przeszedł do Toro Rosso, Red Bulla, Ferrari i Astona Martina.
Kogo zatrudni Aston Martin na sezon 2023?
Decyzja Vettela to prawdziwa bomba na rynku transferowym. Lance Stroll ma pewne miejsce w Astonie Martinie, ale teraz muszą znaleźć dla niego partnera. Większość topowych kierowców ma umowy na kolejny rok, więc to nie będzie proste. Do tej pory Lawrence Stroll chciał aby partnerem jego syna był doświadczony i rozpoznawalny kierowca, który dodatkowo mógłby promować całą markę. Vettel idealnie się w to wpasowywał. Jeśli dalej będą chcieli tak zrobić, to dobrych i wolnych kandydatów nie ma. Jedynie Fernando Alonso, który jeszcze nie przedłużył umowy z Alpine, ale dla niego to byłby krok wstecz. Opierając się o plotki z ostatnich tygodni to kandydatami są Nico Hulkenberg – rezerwowy zawodnik zespołu i Mick Schumacher. Schumacher doświadczony nie jest, ale ma na tyle rozpoznawalne nazwisko, że zapewniłby sporą promocję. Ci dwaj zawodnicy nie prezentują jednak wysokiego poziomu sportowego.
Możliwości transferowe są bardzo szerokie. Teoretycznie jeśli McLaren faktycznie chce wymienić Daniela Ricciardo, który ma z nimi twardą umowę na 2023 rok, to transfer Australijczyka do Astona Martina byłby wszystkim na rękę. Aston Martin miałby rozpoznawalnego i doświadczonego kierowcę, Ricciardo wysoką pensję, a McLaren możliwość zatrudnienia kogoś innego (Oscar Piastri lub Colton Herta). Nie wykluczałbym także prób ściągnięcia Pierre’a Gasly’ego, ale tutaj problemem będzie umowa z Red Bullem. Jeżeli Aston Martin stwierdzi, że Lance Stroll jest już wystarczająco doświadczony, to mogą zainteresować się zawodnikami czekającymi na swój debiut w F1 jak Nyck de Vries i Oscar Piastri. Nazwisko potencjalnego nowego kierowcy Astona Martina, to będzie teraz główny temat w plotkach transferowych F1.
Pełne składy zespołów F1 na sezon 2023 wraz z długościami poszczególnych kontraktów znajdziecie pod tym linkiem.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: