Sebastian Vettel przechodzi do Astona Martina

Sebastian Vettel podpisał wieloletni kontrakt z zespołem Aston Martin, który będzie obowiązywał od 2021 roku. Vettel zastąpi Sergio Pereza, który wcześniej poinformował o swoim odejściu.

Po tym jak Sergio Perez poinformował o odejściu z zespołu Racing Point po sezonie 2020 (szczegóły) ogłoszenie jego następcy było kwestią czasu. Dokładnie 13 godzin później poinformowano, że Sebastian Vettel podpisał wieloletni kontrakt z zespołem, który od 2021 roku będzie startował jako Aston Martin.

Z komunikatu zespołu dowiadujemy się jedynie, że jest to umowa wieloletnia. Wcześniejsze plotki mówiły o kontrakcie na trzy lata (możliwe, że w formacie 2+1) z pensją w wysokości 15 mln $ rocznie. Finansowo Vettel straci, ale nigdzie nie mógłby liczyć na tak duże zarobki jak w Ferrari (35-40 mln $ rocznie). Aston Martin tym transferem chce potwierdzić swoje duże ambicje w Formule 1 i wprowadzić świeże podejście, bo teraz to wokół Vettela ten zespół zostanie ułożony. Vettel to jeden z najbardziej utytułowanych kierowców w historii Formuły 1, więc Aston Martin będzie ten fakt chętnie i często wykorzystywał. Zatrudnienie takiego kierowcy to dla nich duża nobilitacja.

Aktualizacja 11.09.2020 r. Jak donosi niemiecki Bild kontrakt Vettela nie ma sprecyzowanej długości i będzie potwierdzany z roku na rok, jeśli obie strony będą zainteresowane. Vettel po zakończeniu kariery jako kierowca może liczyć na inną rolę w tym zespole. Tutaj już moja sugestia, ale to może być coś jak obecnie Alain Prost w Renault, albo wcześniej Niki Lauda w Mercedesie. Vettel sprawdziłby się w takiej roli.

Drugim kierowcą zespołu w kolejnych latach pozostanie Lance Stroll, który ma niepodważalną pozycję w zespole swojego ojca, ale jak pokazuje okres jego jazdy razem z Sergio Perezem, to nie ma tam faworyzowania. Lawrence Stroll od wielu lat ma takie podejście, aby jego syn mógł się uczyć od bardziej doświadczonego kierowcy, co zaprocentuje w przyszłości. Lance często jest krytykowany za to, że dostał się do F1 dzięki pieniądzom i teraz będzie miał kolejną okazję aby udowodnić, że zasługuje na to miejsce samą formą sportową.

Moja opinia na temat tej sytuacji

Dla obu zainteresowanych stron ten transfer to niemal idealna sytuacja. Zespół zyskuje bardzo rozpoznawalnego i utytułowanego kierowcę. Vettel pomoże im w rozwoju całego projektu zespołu F1, a także będzie wykorzystywany do promowania drogowych samochodów Astona Martina. Vettel wciąż jest młody (33 lata) i może jeździć w Formule 1 jeszcze kilka lat. Zmiana otoczenia bardzo dobrze mu zrobi i powinna na nowo rozbudzić w nim chęć rywalizacji.

Ostatnie miesiące w Formule 1 są dla Vettela nieudanym okresem. Przytrafiały mu się błędy, przegrał wewnętrzną rywalizację z Leclerciem w 2019 roku, Ferrari nie przedłużyło z nim umowy, a w tym roku z uwagi na bardzo słaby samochód nie może nic osiągnąć. Przejście do Astona Martina to nowy początek i szansa na odbudowanie reputacji. Tam nie będzie nadmiernej presji ze strony zespołu, a oczekiwania mediów będą mniejsze. Lance Stroll jako zespołowy partner nie ustawi poprzeczki tak wysoko jak Charles Leclerc. Racing Point / Aston Martin ściśle współpracuje z Mercedesem, więc jest gwarancja, że bolid w 2021 roku będzie należał do czołówki. Kolejne lata z uwagi na zmianę przepisów to niewiadoma, ale zespół Lawrence’a Strolla ma bardzo duże ambicje i prowadzone są tam znaczące inwestycje. Aston Martin będzie się rozwijał, a Vettel będzie centralną postacią tego projektu.

Poszkodowanym w tej sytuacji jest tylko Sergio Perez, który pod względem sportowym nie zasługiwał na zwolnienie. Idealny skład dla Astona Martina to Vettel – Perez, ale Meksykanin nie mógł wygrać z synem właściciela zespołu. Perez wreszcie był w zespole, który dawał nadzieje na stałą obecność w czołówce i realną rywalizację o podia, ale będzie musiał się obejść smakiem. Nie powinien mieć problemów z pozostaniem w F1, ale zespoły Haas czy Alfa Romeo to dla niego spora degradacja.

P.S. Efekt podpisania umowy z Vettelem już jest widoczny. Godzinę po ogłoszeniu umowy akcje Astona Martina zwyżkowały na giełdzie o 6%, a w mediach społecznościowych wszystkie profile zespołu zyskują. Duże nazwisko zawsze przyciąga większe zainteresowanie.

Pełne informacje na temat składów wszystkich zespołów na sezon 2021 oraz długości obecnych umów poszczególnych zawodników są dostępne pod tym linkiem.