W ostatnich latach wielu sponsorów przeszło z Formuły 1 do Formuły E. Dlaczego tak się dzieje, jakie są orientacyjne wartości kontraktów sponsorskich i o jakich firmach jest mowa?
Formuła E rozwija się dzięki wizerunkowi i niskim kosztom
Formuła E bardzo dynamicznie się rozwija dzięki pozytywnemu wizerunkowi ekologicznej serii wyścigowej opartej o napęd elektryczny. To jest ogólnoświatowy trend w motoryzacji, który na pewno będzie narastał przez wiele kolejnych lat. To sprawia, że do Formuły E wchodzą duzi producenci samochodów i uruchamiają w niej swoje zespoły. To jest dla nich bardzo dobre pole do promocji elektrycznych samochodów. To wszystko jest możliwe dzięki bardzo niskim kosztom uczestnictwa w FE. Roczny budżet mocnego zespołu w Formule E to kilkanaście milionów dolarów. W Formule 1 słabe zespoły jeżdżące na końcu stawki wydają rocznie około 150 mln $. To oznacza, że mały zespół F1 wydaje rocznie tyle pieniędzy co prawie całe stawka zespołów Formuły E. W FE są w dużej mierze standardowe samochody, mniejszy kalendarz, potrzeba nieporównywalnie mniej pracowników. Duże koncerny motoryzacyjne mogą uruchomić zespoły w FE, które są konkurencyjne od samego początku za małe pieniądze, które w tych mających miliardowe obroty firmach są niemal niezauważalne.
Oczywiście to nie jest tak, że wszyscy uciekają z F1 do FE. Popularność Formuły E, oglądalność telewizyjna jej wyścigów na świecie jest wielokrotnie niższa niż w przypadku F1. Liczby związane z FE rosną, ale obecnie już nie tak szybko jak w pierwszych latach istnienia. To oznacza, że za małe pieniądze można mieć konkurencyjny zespół, ale również to, że zobaczy go o wiele mniej osób niż stajnie w F1. Tutaj ważne jest to, że FE to seria, która ma wizerunek przyszłościowy i co roku powinna być coraz bardziej popularna. Wszyscy zawsze chcą wchodzić w biznesy, które mają spore perspektywy wzrostu.
Sponsorzy z Formuły 1 do Formuły E
W ostatnich latach wiele firm, które były mocno obecne w F1 przeszły w całości do FE lub pozostały w F1, ale jednocześnie podpisały inne umowy w FE. Musimy pamiętać, że firmy są obecne w sporcie, aby promować swoje usługi. Marketing ma to do siebie, że po uzyskaniu zakładanych celów w jednym miejscu, zwykle warto jest zmienić otoczenie i zacząć sponsorować coś innego, aby trafić do nowych odbiorców. To, że jakieś firmy przechodzą z F1 do FE czy innych sportów nie jest problemem, dopóki do F1 trafiają w to miejsce inni sponsorzy. Ostatnie lata dla całej Formuły 1 pod względem pozyskania sponsorów są bardzo dobre i nikt (poza Haasem) nie może narzekać na brak zainteresowanych partnerów. Formuła E dodatkowo ściąga do siebie firmy, które chcą kojarzyć się z ekologicznymi rozwiązaniami.
Niskie budżety w Formule E oznaczają, że sponsorzy płacą zespołom oraz samej serii wielokrotnie mniej niż w Formule 1. Sponsorem tytularnym całej serii jest firma ABB, której reklamy są zarówno na torach jak i na wszystkich samochodach. Za ten przywilej płacą 15-20 mln $ rocznie. W Formule 1 potrzeba minimum 30 milionów, aby zostać jednym z kilku głównych sponsorów. Formuła 1 nie ma sponsora tytularnego, bo to musiałyby być naprawdę ogromne pieniądze. Zespoły w FE mają budżety rzędu kilkunastu milionów dolarów, więc ich największy sponsorzy tytularni płacą maksymalnie kilka milionów rocznie.
Przykłady firm, które były (są) obecne w F1 i pojawiły się w FE
W gronie sponsorów całej Formuły E jest kilka firm doskonale znanych obecnie z F1: Tag Heuer, DHL i Heineken. Są także firmy, które całkiem niedawno były bardzo mocno obecne w F1, ale zrezygnowały ze swoich umów i teraz są tylko w FE: Hugo Boss, Allianz i Moet de Chandon.
W Formule E jest kilka koncernów petrochemicznych, które pojawiły się w niej, mimo braku korzystania z benzyny przez bolidy Formuły E. Te samochody wciąż potrzebują olejów do różnych komponentów, a dodatkowo firmy petrochemiczne promują w FE swoje inne działalności, aby poprawić wizerunek. W FE są znane aktualnie z F1 koncerny ExxonMobil, Shell oraz Castrol. Promują one swoje oleje do samochodów elektrycznych, a także to, że na swoich stacjach paliw mają ładowarki do samochodów. Sponsorem jednego z zespołów jest także francuski koncern petrochemiczny Total, który do niedawna był mocno obecny w F1. W Formule E promuje fakt, że produkuje również energię z paneli słonecznych. To jest ciekawy trend, który pewnie będzie kontynuowany, bo tych firm jest coraz więcej.
Jednym ze sponsorów Mercedesa w FE została firma SAP, która przez wiele lat była jednym z partnerów McLarena w F1, gdy ta umowa się zakończyła, to oni przeszli do FE.
Firma ROKiT, która bardzo mocno obecna jest w wielu sportach, a w F1 jest sponsorem tytularnym Williamsa pojawiła się również w FE jako sponsor tytularny jednego z zespołów. Samochody zespołu Venturi częściowo mają takie same barwy jak Williams.
Producent zegarków Tag Heuer jest jednym z głównych sponsorów Red Bulla w F1, a także tytularnym sponsorem Porsche w FE.
Inne znajome marki obecne aktualnie w F1 oraz w FE to: Acronis, Puma, Alpinestars, Hewlett Packard, Tommy Hilfiger, czy Richard Mille.
P.S. Obecna sytuacja z pandemią koronawirusa mocno odbije się na sporcie. Pojawi się kryzys finansowy i firmy będą zmniejszać swoje wydatki na sponsoring. Dodatkowo będzie problem z organizacją imprez masowych, co najbardziej będzie zauważalne dla imprez w miastach, a Formuła E wszystkie swoje wyścigi rozgrywa na torach ulicznych. Kryzys finansowy prowadzi do spadku cen ropy naftowej, a tańsze klasyczne paliwa zmniejszą zainteresowanie samochodami elektrycznymi, które są droższe przy zakupie. To są rzeczy, które wpłyną na sporty motorowe w kolejnych latach.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: