Zespół Alfa Romeo pozyskał dodatkowego sponsora tytularnego, którym została firma Stake. Nowa pełna nazwa zespołu w 2023 roku będzie brzmiała „Alfa Romeo F1 Team Stake”. Stake będzie również sponsorem tytularnym w kolejnych latach, gdy Alfa Romeo odejdzie z Saubera.
Alfa Romeo / Sauber zaskoczył ogłaszając tożsamość swojego nowego sponsora tytularnego. Firma Stake jest mało znana (w Polsce w ogóle nie funkcjonuje), a podpisała wieloletni, warty ogromne pieniądze kontrakt. Jednocześnie doprowadziła do odejścia z Alfy Romeo polskiego PKN Orlen (o tym na końcu tego artykułu). Stake w 2023 roku bezpośrednio zajmie miejsce polskiego koncernu petrochemicznego, bo pełna nazwa zespołu zmienia się z „Alfa Romeo F1 Team ORLEN” na „Alfa Romeo F1 Team Stake”. Komunikat zespołu nie wybiega aż tak w przyszłości, ale Stake będzie sponsorem tytularnym również w 2024 i 2025 roku (mają trzyletnią umowę). Alfa Romeo przestanie być takim sponsorem wraz z końcem 2023 roku, bo Sauber zostanie przejęty przez Audi. Bardzo możliwe, że w 2024 roku zespół będzie się nazywał np. „Sauber Stake”, bo Audi ma pojawić się w nazwie prawdopodobnie od 2026 roku.
Kilka godzin później zespół Alfa Romeo poinformował o podpisaniu znaczącej umowy (będą jednym z większych sponsorów) z internetową platformą Kick. Pod koniec 2022 roku zainwestował w nią założyciel firmy Stake. Zespół pozyskał więc dwóch znaczących sponsorów, którzy są ze sobą powiązani.
Stake – sponsor tytularny z kontrowersyjnej branży
Bardzo duża umowa Saubera z firmą Stake pokazuje, że dla zespołów Formuły 1 cały czas liczą się tylko pieniądze, a nie to skąd pochodzą. Stake to firma założona w 2017 roku w Australii. Zespół w swoim komunikacie nazywa ją „jedną z wiodących, światowych marek rozrywkowych i lifestylowych”. Z komunikatu dowiadujemy się również, że do grupy Stake „należy wiele różnych przedsięwzięć, które wspólnie tworzą jeden z najbardziej kompleksowych pakietów rozrywkowych na całym świecie”. Czy ktoś domyśla się o jaką branżę chodzi? To firma, która początkowo opierała się na internetowych usługach finansowych i maklerskich. W niektórych krajach jest znaczącym internetowym brokerem. W jej działalności dominuje jednak obecnie Stake.com, czyli internetowe kasyno oraz bukmacher. Mają bardzo rozbudowaną ofertę gier hazardowych oraz zakładów bukmacherskich. Przeprowadzają również streaming z gier. Wyróżnia ich fakt oparcia o kryptowaluty. W tym serwisie gracze najczęściej nie płacą zwykłymi pieniędzmi, a kryptowalutami i również w ten sposób wypłacane są im ewentualne wygrane. Firma nie działa w Polsce, jej strona internetowa jest w ogóle zablokowana. Stake reklamuje się w sporcie, to ich obecna strategia, mają sporo kontraktów w piłce nożnej.
Internetowy bukmacher oparty o kryptowaluty, to bardzo odważny wybór Saubera na nowego sponsora tytularnego. W ostatnich tygodniach pięć firm działających w branży kryptowalut odeszło z F1 (szczegóły), nie jest to przewidywalna branża. Dodatkowo może to mieć wpływ na innych sponsorów zespołu, którym taki główny partner może się nie podobać. Z tego względu Stake musiało zapłacić bardzo duże pieniądze. W mediach padają dwie kwoty: 100 mln $ lub 140 mln $, a kontrakt obowiązuje przez trzy lata. Alfa Romeo nazywa go rekordowym. Firma z takiej branży musiała obiecać zapłatę bardzo dużych pieniędzy, bo inaczej nie mogliby podpisać umowy na sponsoring tytularny. Dlatego padające kwoty wydają się realne.
Umowa za Stake doprowadziła do odejścia PKN Orlen z zespołu
PKN Orlen został drugim sponsorem tytularnym tego zespołu w 2020 roku, a umowa trwała łącznie trzy lata. Na sezon 2023 musieli wynegocjować nowy kontrakt, byli tym zainteresowani i jeszcze kilka tygodni temu wszystko na to wskazywało. Być może byłaby to nieco inna, mniejsza umowa, ale Orlen chciał pozostać, a zespół np. formalnie zgłosił się na sezon 2023 do FIA wykorzystując pełną nazwę uwzględniająca polską firmę. W połowie grudnia wyglądało na to, że współpraca będzie trwać.
W czwartek na kilkanaście godzin przed oficjalnym ogłoszeniem, Puls Biznesu podał, że PKN Orlen odchodzi z Alfy Romeo i skieruje się do AlphaTauri. W tekście Pulsu Biznesu pojawił się niezwykle ciekawy fragment. Wynika z niego, że nie kwestia finansowa sprawiła, że Orlen zmienia zespół. Sauber porozumiał się z firmą Stake, która miała zostać ich sponsorem tytularnym (od 2024 roku głównym za Alfę Romeo), a działa ona w branży, która dla polskiej firmy oznaczałby komplikacje wizerunkowe. Orlen mógł zostać, gdyby zaakceptował warunki przedstawione przez zespół (finanse nie były tutaj przeszkodą), ale zrezygnowali i znaleźli sobie inny zespół. Dodam od siebie, że oferta Stake jest w Polsce niedostępna, strona internetowa jest całkowicie zablokowana.
Sauber znalazł hojniejszego sponsora i Orlen musiał wybrać czy zostaje na nowych warunkach czy odchodzi. Wybrali drugą opcję i przeszli do AlphaTauri, co szeroko opisałem tutaj. Jest jedna ofiara tej zmiany: Robert Kubica. Polak nie będzie jeździł w AlphaTauri na testach ani treningach, bo nie został ich zawodnikiem rezerwowym. Praktycznie w ten sposób zakończył karierę w Formule 1, ale wciąż pozostaje ambasadorem marki Orlen. Kubica w najbliższych dniach przedstawi swoje plany wyścigowe na sezon 2023. Prawdopodobnie będzie to seria WEC i klasa LMP2. Kubica mówił w zeszłorocznych wywiadach, że stara się pogodzić plany w F1 z planami w WEC na 2023 rok. Stracił w ten sposób na pewno jakieś okazje, a teraz okazuje się, że w F1 go nie będzie, a większość miejsc w WEC już jest zajętych.
Podsumowanie
Pozyskując tak hojnych sponsorów w połączeniu z wyższą premią od Liberty Media za wyniki w sezonie 2022, zespół Alfa Romeo powinien mieć na tyle duże przychody, aby móc w 2023 roku osiągnąć maksymalne, zgodnie z limitem budżetowym wydatki. W kolejnych latach po inwestycji ze strony Audi, budżet będzie jeszcze pewniejszy. Jedynym problemem jest branża w jakiej działa nowy sponsor tytularny. Mieliśmy w ostatnich latach w F1 firmy Rokit czy Rich Energy, które dużo obiecywały, a potem okazywały się niewypłacalne. Oby w tym przypadku nie było powtórki.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: