Wyścigi Formuły 1 o GP Brazylii na torze Interlagos zwykle przynoszą wiele emocji. Ale jest dwóch utytułowanych kierowców, którzy mimo wielu prób nigdy nie stali na najwyższym stopniu podium po wyścigu F1 na tym torze. A więc nigdy nie mogli zaliczyć wizyty w tym kraju do w pełni udanej.
Fernando Alonso jest rekordzistą w historii Formuły 1. Żaden kierowca nie może pochwalić się tak dużą liczbą miejsc na podium podczas jednego Grand Prix bez zwycięstwa. Alonso aż osiem razy stał na podium na Interlagos, ale zawsze czegoś brakowało do zwycięstwa. Wziął udział w 13 wyścigach na tym torze, trzykrotnie zajmował miejsce drugie, pięciokrotnie miejsce trzecie, dwukrotnie miejsce czwarte, oraz raz miejsce szóste. Czyli zawsze ścisła czołówka. Poza tym nie ukończył dwóch wyścigów. W 2001 roku w Minardi przez usterkę mechaniczną, oraz w 2009 roku w Renault wyniku niezawinionej kolizji na pierwszy okrążeniu. Hiszpan nigdy nie wygrał kwalifikacji na tym torze. Przypominam, że Alonso ma w swojej karierze 32 zwycięstwa i 22 Pole Position. Ale nigdy nie dokonał tego na Interlagos.
Drugim kierowcą, który nigdy nie miał perfekcyjnego weekendu na Interlagos jest Lewis Hamilton. To jedyny tor, na którym Hamilton nigdy nie wygrał w F1, a który jest obecny w kalendarzu od jego debiutu w 2007 roku. Mimo, że przez te lata kilkukrotnie miał bolid umożliwiający walkę o zwycięstwo. Hamilton ośmiu próbach, tylko dwukrotnie stał na podium: raz na drugim, a raz na trzecim miejscu. W 2009 roku ukończył jako trzeci mimo startu z 18, które zajął w deszczowych kwalifikacjach. Miał wtedy bolid na zwycięstwo. W 2012 roku udało mu się zdobyć Pole Position, ale został wyeliminowany z wyścigu będąc na prowadzeniu przez Nico Hulkenberga, który zdecydowanie przesadził w próbie wyprzedzania. W 2014 roku przez cały czas ścigał Nico Rosberga, prawdopodobnie udało by mu się zaatakować swojego partnera z zespołu, ale w kluczowym momencie wyścigu wypadł z toru i stracił kilka cennych sekund.
W tym roku trudno oczekiwać, aby Fernando Alonso zbliżył się chociaż do podium. Bolid McLaren MP4-30 zdecydowanie odstaje od rywali. Hamilton za to powinien walczyć o zwycięstwo. Ciekawe czy wreszcie mu się to uda. Nico Rosberg będzie jego głównym rywalem. Możemy się spodziewać wyrównanej walki między nimi.
Jeśli dopisze pogoda i nie będzie deszczu podczas kwalifikacji, to powinno udać się ustanowić najszybsze okrążenie w historii tego toru. Już w 2014 roku obaj kierowcy Mercedesa byli bardzo blisko. Najszybsze okrążenie toru Interlagos to 1:09,822. Czas wykręcił Rubens Barrichello w Ferrari podczas pierwszej sesji kwalifikacyjnej w 2004 roku. W sezonie 2014 podczas kwalifikacji Nico Rosberg osiągnął czas 1:10.023. W tym roku bolidy są szybsze niż w ubiegłym sezonie. W sprzyjających warunkach pogodowych powinien paść rekord. Byłby to pierwszy tor obecny w kalendarzu od ponad 10 lat (większość rekordowych czasów okrążeń pochodzi z 2004 roku), na którym obecne bolidy z silnikiem V6 Turbo ustanowiłyby najszybsze okrążenie.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: