Losail International Circuit – tor w Katarze zbudowany w 2004 roku po raz pierwszy myśli poważnie o goszczeniu u siebie F1, na razie tylko testów. Na tym obiekcie odbywają się wyścigi Moto GP od 2004 roku, a od 2008 roku jest to wyścig nocny dzięki inwestycji w sztuczne oświetlenie. Tor ten nigdy nie starał się o wyścig F1, gdyż nie spełniał standardów FIA, ale to się właśnie zmienia. Szefem toru jest człowiek orkiestra w Katarze, czyli Nasser Khalifa Al-Attiyah, który jeździ w rajdzie Dakar, staruje w strzelectwie na IO (zdobył medal w Londynie) i szefuje kilku przedsięwzięciom.
W ubiegłym tygodniu na torze był Charlie Whiting na wizytacji, ostateczna wizytacja odbędzie się w grudniu. Na torze wprowadzono kilka zmian. Wybudowano (lub prace są na ukończeniu) nowe drogi serwisowe, nową wieżę dla dyrekcji wyścigu i nowe budynki na padoku niezbędne dla F1. Al-Attiyah chce zorganizować u siebie przedsezonowe testy już w przyszłym sezonie. Ich harmonogram jest już ustalony i zawiera tylko tory hiszpańskie. Ale jeżeli Katar pokryje zespołom koszty to jestem pewny, że wszystkie zespoły będą za testami na torze Losail. Dlaczego? To tor w Katarze, wiec szanse na deszcz są minimalne, temperatury będą wysokie a do tego sztuczne oświetlenie – będzie można testować dłużej. Te (ewentualne) testy byłyby również testem samego toru. Zespoły, kierowcy i sędziowie mogliby wyrobić sobie o nim opinię i w razie pozytywnych reakcji tor mógłby znaleźć się w kalendarzu. Taka sytuacja to byłby pozytywny precedens. Obecnie nowe tory są budowane na ostatnią chwilę i nie są testowane przed premierowym wyścigiem. Kilka z nich okazało się a to źle zbudowanymi. Tutaj reguły były by jasne.
Problemem dla F1 jest sam układ długiego na 5,4 km toru. Składa się z dużej liczby zakrętów, różnego typu i jednej długiej prostej. Przypomina trochę tym samym Hungaroring, albo tor pod Barceloną. A to nie sprzyja walce na torze. Ale dla testów jest optymalne.
Katar to obecnie najbogatsze państwo świata (chodź niektóre źródła podają inaczej). W ostatnich latach zanotowało ogromny wzrost PKB dzięki eksportowi skroplonego gazu ziemnego statkami. Gaz ziemny dołączył do ropy naftowej i na tym dwóch surowcach opiera się gospodarka kraju. Kraj jest maleńki. Powierzchnia jest równa powierzchni województwa świętokrzyskiego. Liczba ludności nie przekracza 2 mln. Oni naprawdę nie mają co robić z pieniędzmi i inwestują bardzo dużo petrodolarów w sport, a raczej w dyscypliny mało popularne u siebie w kraju. Goszczą u siebie oprócz Moto GP, Klubowe MŚ w siatkówce (kto oglądał ostatnie mecze Skry Bełchatów, to widział pustki na niewielkich trybunach), piłce ręcznej i największe przegięcie czyli MŚ w piłce nożnej w 2022 roku.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: