Po zaledwie jednym sezonie, Frederic Vasseur opuszcza zespół Renault za porozumieniem stron. Vasseur w 2016 roku pełnił rolę szefa tego zespołu w Formule 1.
Od kilku miesięcy pojawiały się informacje o napiętej atmosferze w Renault i sporach wśród ścisłego kierownictwa tego zespołu. Mimo tego faktu, odejście Frederica Vasseura jest sporym zaskoczeniem. To on miał w kolejnych latach rządzić Renault w Formule 1 w drodze po planowane mistrzostwo świata. Vasseur ma za sobą bardzo udaną karierę w zespole ART w serii GP2, więc wydawał się być idealnym kandydatem na szefa zespołu F1. Jednak przegrał wewnętrzną rywalizację w zespole. Renault poinformowało dzisiaj o rozwiązaniu kontraktu za porozumieniem stron.
Wszystko wskazuje na to, że Cyril Abiteboul przejmie teraz rolę pełnioną przez Vasseura. W trakcie sezonu 2016, Abiteboul został przesunięty do pracy w fabryce zostawiając zarządzanie zespołem na torze Vasseurowi. Renault w krótkim oświadczeniu wspomina o tym, że obowiązki Vasseura przejmą Abiteboul oraz Jerome Stroll – prezes całego działu sportu Renault. Nie wydaje mi się, aby Renault planowało zatrudnić kogoś w to miejsce. Chociaż Paddy Lowe byłby tu idealnym kandydatem, ale on według wielu źródeł idzie do Williamsa.
Frederic Vasseur przed przejściem do F1 miał za sobą bardzo udana karierę w roli szefa zespołu ART w serii GP2, którego był szefem przez wiele lat. Zdobył w tym czasie kilka tytułów mistrzowskich z takimi kierowcami jak Nico Rosberg, Lewis Hamilton, Nico Hulkenberg czy Stoffel Vandoorne. Przez zespół ART w GP2 przewinęło się poza tym wielu innych kierowców, którzy potem znaleźli się w F1. Jednym z powodów dla których Nico Hulkenberg dołączył do Renault na sezon 2017 był właśnie Vasseur, z którym udanie współpracował w GP2. Ciekawe jak ta zmiana w zespole wpłynie na Hulkenberga?
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: