Max Verstappen pokonał kierowców McLarena w kwalifikacjach do sprintu przed GP USA 2025. Rywalizacja nie przyniosła wielkich emocji, wyniki były w większości przewidywalne, nie było momentów trzymających w napięciu, ani istotnych niespodzianek.
Piątkowe kwalifikacje do sprintu rozgrywano w słonecznej pogodzie, temperatura nawierzchni przekraczała 40 stopni Celsjusza. Rywalizacja była bardzo czysta, bez żadnych przerw.
Wyniki kwalifikacji do sprintu przed GP USA 2025
| Poz. | Kierowca | Zespół | SQ1 | SQ2 | SQ3 |
| 1 | Max Verstappen | Red Bull | 1:33.363 | 1:33.163 | 1:32.143 |
| 2 | Lando Norris | McLaren | 1:33.224 | 1:33.033 | 1:32.214 |
| 3 | Oscar Piastri | McLaren | 1:33.889 | 1:33.371 | 1:32.523 |
| 4 | Nico Hulkenberg | Kick Sauber | 1:34.236 | 1:33.577 | 1:32.645 |
| 5 | George Russell | Mercedes | 1:34.653 | 1:33.462 | 1:32.888 |
| 6 | Fernando Alonso | Aston Martin | 1:34.737 | 1:33.951 | 1:32.910 |
| 7 | Carlos Sainz | Williams | 1:34.239 | 1:33.652 | 1:32.911 |
| 8 | Lewis Hamilton | Ferrari | 1:34.226 | 1:34.012 | 1:33.035 |
| 9 | Alexander Albon | Williams | 1:34.472 | 1:33.831 | 1:33.099 |
| 10 | Charles Leclerc | Ferrari | 1:34.913 | 1:33.938 | 1:33.104 |
| 11 | Kimi Antonelli | Mercedes | 1:34.414 | 1:34.018 | |
| 12 | Isack Hadjar | Racing Bulls | 1:34.243 | 1:34.241 | |
| 13 | Pierre Gasly | Alpine | 1:35.144 | 1:34.258 | |
| 14 | Lance Stroll | Aston Martin | 1:34.988 | 1:34.394 | |
| 15 | Liam Lawson | Racing Bulls | 1:34.603 | DNF | |
| 16 | Oliver Bearman | Haas F1 Team | 1:35.159 | ||
| 17 | Franco Colapinto | Alpine | 1:35.246 | ||
| 18 | Yuki Tsunoda | Red Bull | 1:35.259 | ||
| 19 | Esteban Ocon | Haas F1 Team | 1:36.003 | ||
| NC | Gabriel Bortoleto | Kick Sauber | DNF |
Omówienie kwalifikacji do sprintu przed GP USA 2025
Nie jestem fanem kwalifikacji rozgrywanych w ten sposób, w ogóle nie czuję w nich napięcia. Kierowcy nauczyli się robić sobie miejsce w alei serwisowej, więc wyjazd całej stawki trwa nawet ponad dwie minuty, dochodzi z tego powodu do opóźnień. Ten kto jest na końcu kolejki ma problem. Segmenty w kwalifikacjach do sprintu są krótkie i z tego powodu brakuje czasu niektórym zawodnikom. W SQ1 kilku kierowców z tego powodu nie zdążyło rozpocząć swoich drugich pomiarowych okrążeń, więc nie było emocji dotyczących tego kto wtedy odpadnie. W SQ2 lepsi kierowcy wyjechali na dwa pomiarowe kółka, ale już pierwsze dawało im awans dalej. Gdy reszta robiła swoje jedyne przejazdy, to także nie było emocji, bo nie zapowiadało się na istotne zmiany (poza walką kierowców Ferrari o awans i mocnym Hulkenbergiem). W panujących w kwalifikacjach do sprintu zasadach w SQ3 wszyscy robią tylko jedno pomiarowe kółko na miękkich oponach. Część kierowców wyjeżdża na początku, a część na końcu. To również wpływa na emocje, bo wyniki niektórych kierowców znamy bardzo szybko.
Nie podoba mi się taki format sesji kwalifikacyjnej. Jeżeli opony wystarczają na jedno pomiarowe kółko w SQ3, to regulacje powinny być tak zmodyfikowane, że każdy kierowca wyjeżdża na tor np. co 60-90 sekund i robi jedno okrążenie. W danym momencie na torze jest jeden kierowca i jego oglądamy. W obecnych regulacjach kwalifikacje do sprintu są ciekawe tylko na krótkich torach oraz na obiektach gdzie zużycie opon jest minimalne, więc kierowcy mogą zrobić dodatkowe szybkie okrążenia.
Wygrana Maxa Verstappena mnie nie zaskoczyła, mimo że w SQ1 i SQ2 na pośrednich oponach szybszy był od niego Lando Norris. Charakterystyka tego toru pasuje Red Bullowi, Verstappen także jest tutaj regularnie mocny. To jest jeden z takich obiektów w końcówce sezonu, gdzie to oni są faworytem. Verstappen pojechał bardzo dobre okrążenie w końcówce, szczególnie w trzecim sektorze, gdzie wcześniej McLaren miał przewagę z racji łagodniejszego obchodzenia się z oponami. Kierowcy McLarena byli wolniejsi, Norrisowi nie zabrakło wiele w walce o Pole Position, ale Holender był szybszy.
W sprincie szykuje się pojedynek tej trójki. Najważniejsze będą dwie kwestie. Tutaj na starcie dochodzi do wielu pojedynków, kierowca ruszający z drugiego pola ma szansę zaatakować. Spodziewam się starcia w tej trójce, być może ktoś zostanie wywieziony lub dojdzie do kolizji. Druga kwestia to zużycie opon. McLaren będzie upatrywał swojej przewagi w tej kwestii. Jeżeli Verstappen będzie w stanie utrzymać dobre tempo przez cały sprint to wygra, a także stanie się faworytem do zwycięstwa w wyścigu.
Na duże pochwały zasługuje Nico Hulkenberg, który zajął czwarte miejsce. Niemiec przez cały piątek pokazywał się z dobrej strony. Trudno będzie mu utrzymać taką pozycję w sprincie. Russell spisał się słabiej, a Antonelli nie awansował do SQ3. To potwierdzenie, ze forma w Singapurze to była kwestia charakterystyki tamtego toru. Ferrari uczciło retro malowanie na bolidach Williamsa i postanowiło podobnie jak 23 lata temu walczyć z tym zespołem. Ferrari rok temu w USA miało dublet w wyścigu, a w tym roku ich forma na początku weekendu jest bardzo słaba. Williams jest zespołem, który najwcześniej porzucił rozwój tegorocznego bolidu.
Podsumowanie
Wyniki kwalifikacji były w większości zgodne z tym czego mogliśmy oczekiwać poza pojedynczymi niespodziankami. W sprincie szykuje się pojedynek Verstappena z kierowcami McLarena. Holender jest faworytem, ale tutaj wiele się może zdarzyć. Osobiście mam duże oczekiwania w stosunku do tego starcia, oby nie była to procesja.
Zestawienie wewnętrznych pojedynków w kwalifikacjach do sprintów i samych sprintach można sprawdzić pod tym linkiem. W nim jest również tabela punktów zdobytych w tym roku jedynie w sprintach.



Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: