Red Bull po raz kolejny pokazał, że pod względem marketingu i organizacji imprez promocyjnych żaden zespół Formuły 1 nie może się z nimi równać.
Max Verstappen w bolidzie Red Bulla RB7 z z 2011 roku (ze specjalnym malowaniem) jeździł po stoku narciarskim w Kitzbühel. Impreza odbyła się w austriackich Alpach, w kurorcie Kitzbühel. Verstappen jeździł z łańcuchami na kołach po torze wytyczonym w miejscu, gdzie zwykle narciarze szusują po stoku.
Bolid został dostarczony helikopterem na miejsce pokazu. Sama impreza miała na celu promocję GP Austrii, którego organizatorem jest Red Bull, a sprzedaż biletów na zeszłoroczną edycję była słaba. Gdyby tak FOM promował Formułę 1 w porównywalny sposób, a możliwości są ogromne.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: