Max Verstappen wygrał sprint przed GP Austrii 2024 musząc na początku walczyć z kierowcami McLarena. Reszta zawodów była bardzo spokojna, podobnie jak przewidywalne i mało emocjonujące piątkowe kwalifikacje do sprintu.
Austria to tradycyjne miejsce na sprinty F1, które na krótkim torze powinny się dobrze sprawdzać, ale to nie jest reguła. W tym roku na torze wprowadzono pasy żwiru na poboczach dwóch ostatnich zakrętach, co mocno wpływa na jazdę kierowców. Jest znacznie mniej szerokich wyjazdów, a jak ktoś to zrobi, to traci czas, ale sędziowie i tak mu takie okrążenie skasują. Jedyny minus tej sytuacji to żwir nanoszony na tor. Ogółem takie podejście mi się podoba, bo gdy jest naturalna bariera, to kierowcy wiedzą, żeby szeroko nie wyjeżdżać.
Wyniki kwalifikacji do sprintu przed GP Austrii 2024
Pozycja | Kierowca | Zespół | Q1 | Q2 | Q3 |
1 | Max Verstappen | Red Bull | 1:05.690 | 1:05.186 | 1:04.686 |
2 | Lando Norris | McLaren | 1:05.786 | 1:05.561 | 1:04.779 |
3 | Oscar Piastri | McLaren | 1:06.081 | 1:05.379 | 1:04.987 |
4 | George Russell | Mercedes | 1:05.764 | 1:05.325 | 1:05.054 |
5 | Carlos Sainz | Ferrari | 1:05.781 | 1:05.435 | 1:05.126 |
6 | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:06.504 | 1:05.539 | 1:05.270 |
7 | Sergio Perez | Red Bull | 1:06.256 | 1:05.612 | 1:06.008 |
8 | Esteban Ocon | Alpine | 1:06.343 | 1:05.686 | 1:06.101 |
9 | Pierre Gasly | Alpine | 1:06.465 | 1:05.757 | 1:06.624 |
10 | Charles Leclerc | Ferrari | 1:06.149 | 1:05.526 | DNF |
11 | Kevin Magnussen | Haas | 1:06.387 | 1:05.806 | |
12 | Lance Stroll | Aston Martin | 1:06.037 | 1:05.847 | |
13 | Fernando Alonso | Aston Martin | 1:06.487 | 1:05.878 | |
14 | Yuki Tsunoda | RB | 1:06.557 | 1:05.960 | |
15 | Logan Sargeant | Williams | 1:06.518 | DNF | |
16 | Daniel Ricciardo | RB | 1:06.581 | ||
17 | Nico Hulkenberg | Haas | 1:06.583 | ||
18 | Valtteri Bottas | Kick Sauber | 1:06.725 | ||
19 | Alexander Albon | Williams | 1:06.754 | ||
20 | Zhou Guanyu | Kick Sauber | 1:07.197 |
Krótkie omówienie kwalifikacji do sprintu
To była jedna z najnudniejszych sesji kwalifikacyjnych od bardzo dawna. Nie oglądałem jej na żywo i w ogóle nie żałuję. Kierowcy pokonywali bardzo mało okrążeń, wyjeżdżali na pojedyncze kółka, najczęściej grupowo, więc przez długie okresy każdego segmentu nic się nie działo. Wyraźnie dało się odczuć chęć oszczędzania opon i brak wielkiej walki. Czołówka ma przewagę, żaden kierowca w SQ1 i SQ2 nie miał wpadki, więc rywale wiedzieli, że nie warto bardzo ryzykować i wykorzystywać dodatkowych kompletów opon, bo nie ma nic do ugrania.
W czołówce bardzo pozytywnie wyróżnił się Verstappen, który zdominował kwalifikacje. Był najszybszy w każdym segmencie, a w finałowym jedynie Lando Norris spróbował z nim powalczyć, ale stracił około 0,1 sekundy. Red Bull w Austrii zawsze czuje się znakomicie, w tym roku były obawy z powodu problemów z jazdą po krawężnikach, ale w kwalifikacjach do sprintu problemów nie było. Bardzo dobre okrążenia Verstappena i pewna wygrana. Za nim uplasowali się kierowcy McLarena, który na pewno liczyli na Pole Position, ale te miejsca powinny ich zadowolić. Nieco poniżej oczekiwań Mercedes i Ferrari, Leclerc z powodu drobnych problemów z silnikiem. Perez miał problemy na swoim kółku, bo za późno je rozpoczął i jechał blisko kierowców Alpine, na czym cała trójka traciła. Do SQ3 awansowali zawodnicy z pięciu zespołów, ponownie Alpine było siłą numer pięć.
Wśród pozostałych wyników warto wspomnieć o dobrym finałowym kółku Magnussena oraz awansie Sargeanta do SQ2. Aston Martin wciąż ma spore problemy, a na papierze ten układ toru miał pasować im bardziej niż Barcelona – problemy z bolidem są większe. Przygodę w SQ1 miał Tsunoda, który zrobił efektowne piruety, ale nie wpłynęło to na jego wynik.
Wyniki sprintu przed GP Austrii 2024
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas | Punkty |
1 | Max Verstappen | Red Bull | 26:41.389 | 8 |
2 | Oscar Piastri | McLaren | +4.616s | 7 |
3 | Lando Norris | McLaren | +5.348s | 6 |
4 | George Russell | Mercedes | +8.354s | 5 |
5 | Carlos Sainz | Ferrari | +9.989s | 4 |
6 | Lewis Hamilton | Mercedes | +11.207s | 3 |
7 | Charles Leclerc | Ferrari | +13.424s | 2 |
8 | Sergio Perez | Red Bull | +17.409s | 1 |
9 | Kevin Magnussen | Haas | +24.067s | 0 |
10 | Lance Stroll | Aston Martin | +30.175s | 0 |
11 | Esteban Ocon | Alpine Renault | +30.839s | 0 |
12 | Pierre Gasly | Alpine Renault | +31.308s | 0 |
13 | Yuki Tsunoda | RB | +35.452s | 0 |
14 | Daniel Ricciardo | RB | +39.397s | 0 |
15 | Fernando Alonso | Aston Martin | +43.155s | 0 |
16 | Logan Sargeant | Williams | +44.076s | 0 |
17 | Alexander Albon | Williams | +44.673s | 0 |
18 | Valtteri Bottas | Kick Sauber | +46.511s | 0 |
19 | Nico Hulkenberg | Haas | +48.423s | 0 |
20 | Zhou Guanyu | Kick Sauber | +53.143s | 0 |
Podsumowanie i omówienie sprintu przed Austrii 2024
W sprincie mieliśmy jedynie emocje na początku i to z kategorii tych większych. Przez kilka kółek Lando Norris, a potem przez chwilę Oscar Piastri walczyli o prowadzenie z Maxem Verstappenem. Holender wytrzymał ten napór, a potem spokojnie uciekł z zasięgu DRS i wygrał z wyraźną przewagą. Lando Norris miał bardzo duży potencjał, aby wyjść na prowadzenie, ale bardzo źle rozegrał pojedynki z Verstappenem. Szczególnie ten decydujący został przez niego pod każdym względem źle przeprowadzony. Verstappen go wyczekał a potem skontrował. To było jak pojedynek nauczyciela i ucznia. Norris po tylu latach w Formule 1 powinien lepiej jeździć, bardzo mnie tutaj rozczarował. McLaren niby dogania Red Bulla, ale nie wygrywa, bo cały czas czegoś brakuje. W Austrii najszybszy jest Verstappen co było widać po jego tempie w sprincie.
W punktach byli tylko kierowcy z czterech najlepszych zespołów i dosłownie nic się nie działo. Na starcie Leclerc się ładnie przebił, a potem dojechał na tej siódmej pozycji. Za nim wolniej jechał Perez – największe rozczarowanie sprintu. Russell stracił na starcie pozycję na rzecz Sainza, a potem przez dłuższy czas jechał blisko niego, wymęczył go i odzyskał czwarte miejsce, a Hamilton cały wyścig spędził na szóstej pozycji.
Na dalszych pozycjach dochodziło do pewnych pojedynków, ale one nie miały żadnego znaczenia, bo nikt nie walczył o punkty. Za wypchnięcie Fernando Alonso z toru, 10 sekund kary i dwa punkty karne dostał Nico Hulkenberg.
Podsumowanie
Przebieg sprintu sugeruje, że Verstappen będzie murowanym faworytem reszty weekendu, a zawodnicy McLarena powinni być za nim, ale bez szans na zwycięstwo. Mercedes jest raczej trzecią siłą, a Ferrari tuż za nimi. Niewiadomą jest Perez, który w sprincie bardzo tracił, jak nic nie poprawi, to czeka go trudny weekend. Walka o dwa pozostałe punktowane miejsca jest otwarta dla kilku zespołów.
Zestawienie wewnętrznych pojedynków w kwalifikacjach do sprintów i samych sprintach można sprawdzić pod tym linkiem. W nim jest również tabela punktów zdobytych w tym roku jedynie w sprintach.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: