Platforma streamingowa Viaplay nie pokaże w tym roku czterech wyścigów F1 za darmo. To sugeruje, że sprzedadzą komuś sublicencję, bo Liberty Media wymaga takich transmisji w krajach, gdzie główne relacje są kodowane.
Transmisje Formuły 1 w zdecydowanej większości krajów świata są obecnie sprzedawane kodowanym telewizjom i serwisom internetowym, bo one płacą najwięcej pieniędzy. Dla Liberty Media to jest najważniejszy czynnik przy sprzedaży praw do transmisji. Skutkiem ubocznym jest mniejszy zasięg i spadek oglądalności. Dlatego aby zwiększyć liczbę widzów F1 w trakcie sezonu i aby transmisje trafiały do potencjalnych kibiców, Liberty Media wymaga aby wybrane relacje były dostępne za darmo. Są różne zasady ile takich relacji ma być, dostosowane do danego kraju. Zwykle trzeba pokazać wybrane wyścigi na żywo za darmo (maksymalnie 4-5), skróty wyścigów, kwalifikacje, albo skróty kwalifikacji. Są kraje, gdzie za darmo dostępny jest tylko jeden wyścig, a reszta w formie obszernych skrótów. Są jednak również takie kraje, gdzie całe relacje są kodowane.
Viaplay i Liberty Media zapowiadali darmowe transmisje czterech wyścigów w Polsce
Gdy platforma Viaplay w maju 2021 roku poinformowała o zakupie praw do Formuły 1 w Polsce, to w jej komunikacie prasowym pojawił się taki fragment:
„W Polsce Viaplay będzie transmitować na żywo wszystkie wyścigi Formuły 1, kwalifikacje i sesje treningowe w sezonach 2023, 2024 i 2025 w towarzystwie światowej klasy programów studyjnych oraz polskich komentatorów i ekspertów. Cztery wydarzenia na żywo w każdym sezonie oraz pełny pakiet skrótów ze wszystkich wydarzeń będą również dostępne w Polsce bezpłatnie”.
Umowę skomentowała wtedy Michaella Snoeck z Liberty Media, zamieszczam fragment jej wypowiedzi:
„Z przyjemnością ogłaszamy nawiązanie współpracy z usługą transmisji strumieniowej Viaplay Grupy NENT w Polsce, która zapewni fanom sportu ekskluzywne relacje na żywo ze wszystkich wydarzeń w całym sezonie Formuły 1. Cztery wyścigi na żywo i skróty zostaną pokazane bez dodatkowych opłat.
To jest dokładnie taki sam warunek jaki był w Polsce w poprzednich latach (2020 – 2022), bo otwarty Polsat pokazywał cztery (w jednym sezonie pięć) wyścigów na żywo. Skróty wszystkich wyścigów były w kodowanym Polsacie Sport, ale były równolegle udostępniane na żywo za darmo na ich stronie internetowej lub w aplikacji. W ten sposób spełnione były warunki narzucone przez Liberty Media.
Viaplay nie pokaże wyścigów F1 za darmo w 2023 roku
Portal Press.pl zapytał biuro prasowe Viaplay na temat transmisji czterech wyścigów za darmo. Dostali odpowiedź, że podjęli decyzję o nieudostępnianiu wyścigów F1 za darmo w swoim serwisie. Transmisje będą dostępne tylko dla subskrybentów Viaplay. Ich zdaniem darmowe transmisje byłyby nie w porządku w stosunku do płacących subskrybentów Viaplay, więc nie widzą takiej konieczności.
Viaplay może sprzedać sublicencję otwartej telewizji
Jeżeli Viaplay nie pokaże tych wyścigów za darmo u siebie, to powinni odsprzedać sublicencję telewizji lub serwisowi internetowemu, który się tego podejmie. Opcje są tu bardzo ograniczone, a ważną rolę powinien odegrać PKN Orlen. Koncern jest obecny w F1 od 2019 roku i zależy mu na promocji. W ostatnich latach przy każdej transmisji F1, bez względu na kanał, były emitowane reklamy i plansze sponsorskie Orlenu. PKN Orlen pomógł także finansowo TVP Sport, a później Polsatowi w zakupie praw do relacji w otwartym kanale. Serwis Viaplay nie emituje reklam, więc Orlen ma bardzo ograniczone opcje dodatkowej promocji, a przecież pozostali w F1 na sezon 2023 jako sponsor AlphaTauri (szczegóły), więc nadal będzie im zależeć na szerokiej dostępności transmisji.
Spodziewam się, że dojdzie do porozumienia i Viaplay odsprzeda komuś możliwość transmisji czterech wyścigów za darmo oraz emisji skrótów. Jest dwóch realnych kandydatów: TVP Sport i Polsat. Pierwsza opcja jest mniej pewna, bo zapowiedzi szefa kilka miesięcy temu sugerowały, że TVP Sport nie jest zainteresowana Formułą 1 bez Roberta Kubicy. Polsat ma duże doświadczenie w transmitowaniu F1, a umowa z Viaplay mogłaby również obejmować dołączenie tego serwisu do oferty Polsat Box. Viaplay jest dostępne w Canal+ i telewizjach kablowych, ale cały czas brakuje im analogicznej umowy z platformą należącą do Polsatu, która jest największa w kraju. Do Canal+ dołączyli przy okazji umowy na sublicencję meczów angielskiej Premier League, która dawniej przez wiele lat była transmitowana w Canal+. Formuła 1 przez lata była filarem ramówki kanałów należących do Polsatu, więc mogą być toczone rozmowy, aby dalej była dostępna dla abonentów.
Gdyby jednak nic nie było pokazane w Polsce za darmo w 2023 roku, to oznacza, że umowa Viaplay z Liberty Media nie miała takiego wymogu, a byłby to tylko gest dobrej woli ze strony nadawcy. Są kraje, gdzie całość transmisji F1 jest kodowana. Nie znamy konkretnej umowy na linii Viaplay – Liberty Media, więc nie wiemy czy oni faktycznie mają taki wymóg zapisany w umowie, czy to były tylko ogólne zapowiedzi.
CyrkF1 trzyma rękę na pulsie w sprawie transmisji F1
W najbliższych dniach i tygodniach na blogu pojawi się kilka artykułów na temat transmisji Formuły 1 w 2023 roku. Rewolucja jaką jest przejście relacji z F1 tylko do Internetu i płatnego serwisu Viaplay oznacza, że wiele się zmieni. Planuję kilka tekstów na różne tematy związane z transmisjami, tak aby czytelnicy wiedzieli czego się spodziewać, kto będzie komentował, gdzie kupować i jak oglądać. Transmisje pozostają bez zmian w F1 TV Pro i na temat tej usługi również będą teksty, bo w drugiej połowie lutego spodziewana jest tymczasowa obniżka ceny. Zapowiedziano, że w 2023 roku pojawią się w F1 TV nowości, co również omówię, gdy je ujawnią.
Zbiorcze podsumowanie wszystkich najważniejszych informacji dotyczących transmisji Formuły 1 w 2023 roku w Polsce. Parametry, ceny i dostępność transmisji F1 w Viaplay i F1 TV Pro w sezonie 2023. Gdzie oglądać transmisje F1 w Polsce w 2023 roku?
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: