Brytyjska telewizja publiczna BBC musi dokonać cięć w wydatkach na 150 mln funtów, z czego 35 mln funtów dotknie wydatków na sport. Poważnie zagrożone są dalsze transmisje Formuły 1 w tym kanale.
Cięcia w BBC są związane ze spadającymi wpływami z abonamentu. Muszą być wykonane bardzo szybko. Szefowa sportu w BBC wysłała do swoich pracowników e-mail dotyczącej tej kwestii. Jednocześnie wymieniła grono kluczowych dyscyplin, których nie dotkną cięcia. O Formule 1 nie wspomniała.
BBC na mocy umowy obowiązującej do 2018 roku pokazuje połowę kwalifikacji i wyścigów na żywo w otwartym kanale. Z pozostałych eliminacji pokazuje kilka godzin po wyścigu i kwalifikacjach skróty. Kosztuje ich to około 20 mln funtów rocznie. Inne raporty mówią o 15 mln funtów.
Całość F1 jest dostępna w Wielkiej Brytanii równolegle na płatnej platformie Sky, na specjalnym poświęconym Formule 1 kanale. Sky płaci 40 mln funtów rocznie za swoje prawa.
Delegacja BBC była w tej sprawie w Berniego Ecclestone’a chcąc renegocjować swoją umowę. Na co oczywiście Ecclestone się nie zgodził (Źródło). Bernie chce utrzymać transmisje F1 w obecnej formie w otwartym kanale. Nie jest wykluczone, że umowę od BBC przejmie od 2016 roku prywatna telewizja ITV. Pojawiła się także plotka, że BBC zostawiłaby sobie tylko skróty, a całość transmisji na żywo byłaby w kodowanym Sky. Ale po słowach Ecclestone’a można wykluczyć taką ewentualność.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: