Sezon 2021 był bez wątpienia jednym z najciekawszych w całej historii tej dyscypliny. Losy wygranej w walce o mistrzostwo świata rozstrzygnęły się dopiero na ostatnim okrążeniu. Tak wielkich emocji kibice nie mieli jednak w poprzedniej kampanii, kiedy to praktycznie w połowie sezonu było wiadomo, kto zostanie mistrzem. Czego można się spodziewać w 2023 roku?
Podsumowanie poprzedniego sezonu
Przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu faworytem w klasyfikacji generalnej był Max Verstappen, a także Lewis Hamilton. W związku z takimi przewidywaniami można powiedzieć, że kampania rozpoczęła się sensacyjnie, ponieważ żaden z tych kierowców nie zwyciężył w Grand Prix Bahrajnu. Brytyjczyk plasował się na najniższym stopniu podium, natomiast Holender nie dojechał do mety. Ogólnie w przypadku Verstappena był to jednak tylko wypadek przy pracy, ponieważ Holender w dalszej części sezonu potwierdził swoje mistrzowskie aspiracje. Na początku w klasyfikacji prowadził Leclerc, ponieważ Red Bull miał swoje problemy z bolidami. Później jednak wszystko było już w porządku i Max regularnie odrabiał straty. Tego samego nie można za to powiedzieć o Lewisie Hamiltonie. Brytyjczyk całkiem nieźle zaprezentował się w pierwszym wyścigu tamtego sezonu, jednak im dalej w las tym tak naprawdę było gorzej i dopiero w końcówce rywalizacji zaczął notować lepsze rezultaty. Sam fakt, że obecnie najbardziej utytułowany kierowca w całej stawce nie wygrał ani jednego wyścigu indywidualnego pokazuje, że nie miał do dyspozycji najlepszej maszyny, a jego forma nie była najwyższa. Protypy, które zawierały wygraną Verstappena, okazały się dobrym wyborem.
Zapowiedź rywalizacji w sezonie 2023
Największą zagadką przed rozpoczęciem nowej kampanii jest bez wątpienia dyspozycja Mercedesa. Po ośmioletniej dominacji w klasyfikacji konstruktorów ta drużyna po raz pierwszy w ostatnich latach przegrała z Red Bullem. Mercedes ma za sobą jeden z najtrudniejszych sezonów w historii tego zespołu. Łącznie ich kierowca wygrał tylko jeden wyścig i nie był to Lewis Hamilton. Nie ma wątpliwości, że podczas przerwy pomiędzy sezonami pracownicy tego zespołu pracowali nad wzmocnieniem maszyn, aby w tym roku kierowcy otrzymali konkurencyjne bolidy, zdolne do walki o mistrzostwo.
Red Bull przystąpi za to do rywalizacji z nadzieją na obronę tytułu w klasyfikacji konstruktorów, a także na kolejny triumf indywidualny z udziałem Maxa Verstappena. Holender był najlepszy w sezonie 2021, kiedy to na ostatnim okrążeniu pokonał Hamiltona, a także w poprzednim sezonie, gdzie zdominował losy rywalizacji w klasyfikacji generalnej. Swoje trzy grosze do dodania w tym sezonie może mieć również Sergio Perez.
Zagadką pozostaje za to dyspozycja kierowców Ferrari. W poprzednim sezonie znakomicie rozpoczęli oni zmagania, ponieważ wywalczyli dwa najwyższe miejsca na podium. Później Leclerc starał się walczyć z Verstappenem, jednak w dłuższej perspektywie nie było to możliwe i notował już tylko pojedyncze triumfy. Analizując kursy przygotowane przez bukmacherów, kierowcy Ferrari plasowani są za plecami Red Bulla i Mercedesa.
GP Bahrajnu
Podobnie jak w poprzednich latach, tak również w tym sezonie kierowcy rozpoczną swoje ściganie od GP Bahrajnu. W 74 sezonie Mistrzostw Świata w F1 tytułu będzie bronił Max Verstappen. Holender pomimo tego, że zdominował klasyfikację generalną poprzedniej kampanii, to jednak nie potrafił wygrać na torze w Bahrajnie od początku swojej kariery. Czy uda mu się przełamać podczas otwarcia sezonu 2023? Zakłady bukmacherskie uważają, że ma na to spore szanse. Przed rozpoczęciem tego wyścigu warto również będzie zwrócić uwagę na postać Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk to najbardziej utytułowany Kierowca w całej stawce, który bez wątpienia ma spory niedosyt związany z wynikami poprzedniej kampanii. Hamilton spisywał się poniżej oczekiwań i nie wygrał żadnego wyścigu. Najlepiej zaczął spisywać się w końcówce sezonu, ale nadal nie wystarczyło to do indywidualnej wygranej. Słabsza dyspozycja Mercedesa była związana również ze sprzętem, który otrzymali kierowcy na sezon 2022. Tym samym Mercedes po raz pierwszy od 2014 roku przegrał w klasyfikacji konstruktorów z Red Bullem.
Kierowcy po raz pierwszy ścigali się w Bahrajnie w 2004 roku, kiedy to zwyciężył Michael Schumacher. Ogólnie analizując statystyki historycznej na tym torze, warto zwrócić uwagę, że najwięcej zwycięstw ma na swoim koncie Lewis Hamilton. Brytyjczyk ewidentnie lubi ściganie w Bahrajnie, ponieważ do tej pory zwyciężał tutaj aż 5 razy. Na 2. pozycji w klasyfikacji wszechczasów plasuje się Sebastian Vettel z dorobkiem 4 triumfów. Trzykrotnie wygrywał tutaj również Fernando Alonso.
W statystykach przed Grand Prix Bahrajnu dostępne są również liczby związane ze zwycięstwami konkretnych producentów pojazdów. Najwięcej razy na tym torze triumfował kierowca, który jeździł bolidem Ferrari, ponieważ takie zakończenie mieliśmy aż 7 razy. Mercedes był najlepszy sześciokrotnie, a po dwa triumfy zaliczyły ekipy Red Bulla i Renault.
W poprzednim sezonie na torze w Bahrajnie najlepszy był Charles Leclerc, czyli kierowca Ferrari. Ogólnie 17 z 20 startujących zawodników ukończyło rywalizację. Falstart w Bahrajnie zaliczył Red Bull, ponieważ Verstappen i Perez nie ukończyli wyścigu ze względu na ciśnienie paliwa. Trzecim z pechowców okazał się Pierre Gasly. Analizując wyniki z tamtej rywalizacji, warto również podkreślić, że całkiem nieźle zaprezentował się Lewis Hamilton. Początek sezonu w wykonaniu Brytyjczyka nie był udany, dlatego też pozycja na podium w Bahrajnie z perspektywy czasu potwierdza, że znakomicie czuje się na tym torze i jeśli otrzyma bolid zdolny do walki z Verstappenem na 2023 rok, to może być głównym kandydatem do walki o pierwszą pozycję podczas GP Bahrajnu.
Do rozpoczęcia sezonu pozostały jeszcze dwa dni, a poszczególne zespoły przeprowadziły już testy swoich maszyn. Największa uwaga oczywiście jest tutaj poświęcona takim ekipom, jak Red Bull, Ferrari i Mercedes, które na przestrzeni ostatnich lat rozstrzygały pomiędzy sobą triumfy w poszczególnych klasyfikacjach. Analizując poprzedni sezon, trzeba podkreślić, że Red Bull nie pozostawił rywalom złudzeń, ale na początku ścigania wydawało się, że może być to rok Ferrari. Mercedes za to zawiódł na całej linii, pomimo tego, że rok wcześniej pewnie wygrał w klasyfikacji konstruktorów, a Hamilton dopiero na ostatnim okrążeniu przegrał tytuł MŚ.
Obstawiając protypy na Formułę 1, pamiętaj, że najlepiej obstawiać wyścig główny dopiero, gdy poznamy ustawienie poszczególnych zawodników w kwalifikacjach. Jest to kluczowy czynnik, ponieważ defekt podczas eliminacji wpływa na pozycję startową. Nawet największy faworyt wyścigu startujący z 10. miejsca może mieć problemy ze zwycięstwem. Pod kątem obstawiania warto więc śledzić wyniki poszczególnych zawodników w treningach i dopasować do tego ofertę zakładów bukmacherskich, aby przygotowane propozycje okazały się protypami i zakończyły się wygrana na kuponie, ponieważ to jest najważniejsze w obstawianiu!
Tutaj znajdziesz kalendarz na sezon 2023.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Autor tekstu: Filip Mełnicki – obecnie związany z agencją iGaming Nomads. Od 2 lat w branży iGaming, zajmuje się pisaniem artykułów o sporcie i zakładach bukmacherskich. Prywatnie fan Twardych Pierników Toruń.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: