Luca di Montezemolo ostatnio udzielił kilka ciekawych wywiadów. Chce zwołać spotkanie szefów zespołów F1 na styczeń w Maranello. Mają rozmawiać o bardzo wielu kwestiach. Znając historie tego typu spotkań nie uda im się uzyskać jednomyślności w kluczowych kwestiach, jak kliencie samochody, czy ewentualny następca (następcy) Berniego. Ale mają też zająć się sprawą zmian w grafice ekranowej. Tutaj do porozumienia powinno dojść bez problemu.
Montezemolo chciałby, aby na ekranie była widoczna ilość paliwa w bolidach. To świetny i łatwy do zrealizowania pomysł. W końcu każdy będzie miał 100 kg paliwa, a FIA za pomocą przepływomierzy będzie kontrolować tą wartość. Więc będzie się dało to umieścić na ekranie. Pozostaje tylko dogranie szczegółów. Podobnie wyświetlanie baterii KERSu (od przyszłego roku to będzie ERS) musi być zmodyfikowane. W końcu teraz dopalacz będzie mógł być używany przez 33 sekundy na okrążeniu, a nie 6, jak dotychczas. Więc obecna bateryjka będzie nieczytelna. Luca di Montezemolo chce aby F1 była łatwiej zrozumiała przez widzów i komentatorów i te nowości w grafice ekranowej mają w tym pomóc. Ruch jak najbardziej słuszny i liczę, że do niego dojdzie. A my zobaczymy to w jakiejś szerzej dostępnej telewizji w Polsce.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: