Sąd w Londynie oddalił skargę Constantin Medien na Berniego Ecclestone’a. Niemiecka grupa medialna chciał 140 mln $ odszkodowania. Wszystko to skutki sprzedaży akcji F1 firmie CVC w 2006 roku. CVC było faworytem Berniego i dążył do sprzedaży akcji właśnie im. Gribkowsky pomagał przy sprzedaży akcji i w zamian za łapówkę doprowadził do preferowanego przez Ecclestone’a rozwiązania. Constantin Medien w tym procesie twierdziło, że cena za F1 została zaniżona i oni na tym stracili, bo byli wtedy jednym z udziałowców. Ten wyrok raczej zamyka drogę do podobnych pozwów w tej sprawie, bo nie tylko Constantin Medien było poszkodowane w tej transakcji.
Jednocześnie sędzia uznał, że Ecclestone faktycznie wręczył Gribkowskiemu łapówkę. W kwietniu w Monachium rozpocznie są proces w tej sprawie. Tam Bernie jest oskarżony o wręczenie łapówki, za co grozi w Niemczech do 10 lat więzienia. Ecclestone nigdy nie ukrywał, że wręczył wtedy łapówkę w wysokości 44 mln $. Ale twierdził, że był przez niego szantażowany i nie miał wyjścia. Gribkowsky straszył go, że doniesie brytyjskiemu urzędowi skarbowemu, że Bernie unika podatków. W tym procesie sytuacja Berniego jest o wiele cięższa. Jego prawnicy będą chcieli zdyskredytować Gribkowskiego, ze ten jest niewiarygodny bo siedzi w więzieniu. Nie zdziwię się, ze skończy się na jakiejś symbolicznej karze. Najlepsi prawnicy mogą wygrać mu tę sprawę.
Bernie wręczył łapówkę i tego nie ukrywa. A zrobił to aby ukryć unikanie przez siebie podatków. Brak kary w takiej sprawie to byłaby kompromitacją sądu.
Bernie unika płacenia podatków przez fundusz powierniczy Bambino, który założył w latach 90, po tym jak miał operację wszczepienia bajpasów, dla swojej rodziny. Fundusz obraca aktywami o wartości ponad 5 mld $. Ale oficjalnie Bernie nie jest w niego zaangażowany. Wszystko dzięki dużej ilości spółek w rajach podatkowych i korzystania z tajemnic bankowych w różnych krajach. Ten gąszcz jest zbyt zagmatwany i dotychczas urząd skarbowy z Wielkiej Brytanii go nie rozwikłał.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: