Zespół Scuderia Ferrari zaprezentował w Internecie bolid SF-24 przygotowany na sezon 2024 Formuły 1. Nowy samochód tego samego dnia wyjechał na pierwsze okrążenia w ramach krótkiego przejazdu demonstracyjnego na torze Fiorano.
Ferrari w 2024 roku zrobiło chyba najkrótszą prezentację w swojej historii. W poprzednich latach najczęściej były to transmisje na żywo z odsłanianiem bolidu przez kierowców. W 2024 roku zapowiadali, że będzie skromna, ale nie myślałem, że aż tak skromna. Po prostu o zaplanowanej godzinie opublikowani trwającą niecałe 100 sekund animację pokazującą nowy bolid i jednocześnie opublikowali jego zdjęcia. Nowy bolid SF-24 w tym czasie był już w garażu na należącym do Ferrari torze Fiorano, gdzie zaplanowano pierwsze przejazdy demonstracyjne.
Kontynuacja czerwono-czarnego malowania i małe zmiany wśród sponsorów
Ferrari musi być czerwone i takie jest w 2024 roku, ale schemat kolorystyczny uległ zmianie. Przypominam, że Ferrari od 2022 roku zaczęło stosować ciemniejszy odcień czerwonego koloru, a na bolidach w dwóch poprzednich latach było również sporo czarnego. W 2024 roku pojawiła się ewolucja tego schematu kolorystycznego, który moim zdaniem jest lepszy niż w poprzednich latach. Na bolidzie jest więcej czerwieni, pomalowano np. system halo, felgi, jeden z płatów przedniego skrzydła i dolny płat tylnego skrzydła. Więcej czerwieni jest również na sidepodach, pokrywie silnika i bezpośrednio przed kokpitem kierowcy. Na bolidzie dodano białe i żółte paski, które moim zdaniem bardzo ładnie komponują się również ze wszystkimi logotypami sponsorów. Lepiej wyglądają też numery kierowców, które doczekały się żółtego obramowania. Zespół podaje, że wzór kolorystyczny w 2024 roku powstał po pozytywnym odbiorze specjalnego malowania na GP Las Vegas 2023. Czerwona farba na bolidzie jest ponownie matowa, to dla mnie jedyny minus, bo gdyby była błyszcząca to bolid byłby jeszcze ładniejszy. Żółte paski na bolidzie poprzedni raz były w 1968 roku.
Wśród sponsorów Ferrari doszło do kilku roszad na początku 2024 roku. Swoją pozycję w zespole umocniła Puma, przedłużyli ważną umowę z CEVA Logistics, a także z Bang & Olufsen i ZCG. Nowym ważnym sponsorem jest Peroni Nastro Azzurro 0.0%. Utracili wsparcie tylko czterech niewielkich partnerów. Ferrari na początku 2024 roku ma 39 partnerów, czyli więcej niż rok temu. Sytuacja finansowa zespołu i całej firmy jest znakomita, nie muszą więc np. zabiegać o sponsoring tytularny. Aktualny liczba sponsorów im wystarcza.
Galeria zdjęć – Scuderia Ferrari SF-24
Ferrari początkowo opublikowało kilka zdjęć ze studia, a później również zdjęcia z toru.
Źródło: Scuderia Ferrari
Przegląd najciekawszych rozwiązań technicznych w bolidzie Ferrari SF-24
Ferrari w komunikacie prasowym zapowiada, że tegoroczny bolid to zupełnie nowa platforma. Planowali, aby SF-24 był łatwiejszy w prowadzeniu i bardziej przewidywalny. Ma to być kontynuacja rozwiązań wprowadzonych pod koniec 2023 roku, gdy inżynierowie Ferrari znaleźli lepsze ustawienia, z których kierowcy byli zadowoleni. Dyrektor techniczny Enrico Cardile powiedział, że bolid został przeprojektowany od A do Z. Mimo zamrożenia rozwoju Ferrari pracowało nad poprawkami silnika, na tyle ile to było możliwe. Głównym celem było zwiększenie niezawodności, co będzie bardzo ważne w długim sezonie.
Nowy bolid SF-24 ma mieć nowy monokok i obudowę skrzyni biegów, co z jednej strony pozwala odchudzić całą konstrukcję, a z drugiej daje większe pole do popisu aerodynamikom w przygotowaniu podłogi. Konfiguracja zawieszenia pozostała taka sama jak rok temu: pushrod na przedniej osi i pullrod na tylnej, ale pozmieniali lekko punkty mocowań i kształty wahaczy. Bolid ma nowy nos, który podobnie jak rok temu łączy się z drugim płatem przedniego skrzydła, ale ma nowy kształt. SF-24 ma klasyczne już we współczesnej Formule 1 sekcje boczne (sidepody), które obniżają się do tyłu, ale nie zastosowali ekstremalnych „zjeżdżalni wodnych” w ich środku jak niektóre ekipy. Podcięcie pod sidepodami jest wyraźne, ale nie wygląda na tak ekstremalne jak np. u Astona Martina wcześniej. Projektanci zmienili boczne wloty do chłodnic (podobnie jak wiele ekip poprzedza je „półka”), a także górny wlot do silnika, ale nie są to rewolucyjne zmiany. W SF-24 powraca dodatkowy wlot powietrza ulokowany przed wlotami do chłodnic, którego wyjście jest za kokpitem kierowcy.
Ferrari w trakcie 2023 roku porzuciło swój koncept bolidu i poszli w stronę tego zapoczątkowanego przez Red Bulla. Z tego powodu w pewnych obszarach zostali w tyle za zespołami, które wcześniej rozpoczęły prace w tym samym kierunku. Bolid SF-24 wygląda na dopracowany, ale konserwatywny. Nie ma w nim nic mocno przykuwającego uwagę. Być może to tylko wstępny pakiet i wiele nowości będzie na testach, albo Ferrari będzie starało się mocniej rozwijać w pewnych obszarach w trakcie sezonu. To nie przekreśla ich szans, bo w F1 często bywały bardzo szybkie samochody, które na pierwszy rzut oka nie miały żadnych wyróżniających się rozwiązań.
Szersze omówienie technicznych zagadnień związanych z bolidem SF-24 można znaleźć w formie wideo na kanale Echa Padoku na YouTube.
Wideo-prezentacja bolidu Ferrari SF-24
Podsumowanie prezentacji Ferrari SF-24
Prezentacja Ferrari była niezwykle krótka i minimalistyczna, ale przynajmniej pokazali prawdziwy bolid, który od razu wyjechał na tor. Moim zdaniem mają najładniejszy wizualnie samochód z dotychczas pokazanych. Ma bardzo fajny schemat kolorystyczny, dwukolorowe paski fajnie go odświeżyły. Mocno zmienili rozwiązania techniczne, ale nie ma wśród nic naprawdę wyjątkowego. Bolid jest dopracowany, ale nie robi na mnie pod tym względem wielkiego wrażenia, wygląda bardzo konserwatywnie. Na przykład wcześniej bardziej ekstremalne rozwiązania w sekcjach bocznych pokazał Aston Martin. Trzeba liczyć na to, że Ferrari jako cały pakiet będzie mocne.
Bolid od razu po prezentacji wyjechał na tor. Był to tak zwany event demonstracyjny (dozwolony przez regulamin) – można przejechać maksymalnie 15 kilometrów. Klasyczny dzień filmowy (200 km) mają zaplanowany na 14 lutego również na torze Fiorano.
Komplet informacji o wszystkich prezentacjach bolidów Formuły 1 na sezon 2024 znajduje się w specjalnym podsumowaniu, które jest dostępne pod tym linkiem.