Bottas za Raikkonena w Ferrari?

Włoski dziennik Correre dello Sport jest pewny: Ferrari nie przedłuży umowy z Kimim Raikkonenem, a w jego miejsce zatrudniony zostanie Vallteri Bottas. Oficjalnego ogłoszenia mamy spodziewać się po 31 lipca tego roku.

Dwa tygodnie temu (KLIK) pisałem o tym, że decyduje się przyszłość Kimiego Raikkonena w F1. Międzyczasie Kimi zawalił sobie wyścig na Silverstone samodzielnie podejmując złą decyzję dotyczącą wymiany opon na przejściowe. Fin  podpisał dwuletni kontrakt z Ferrari (2014-2015) z opcją na trzeci sezon (2016). To zespół podejmie decyzję czy skorzystać z tej opcji czy nie. Termin mija 31 lipca 2015 roku. Według Correre dello Sport decyzja nie tylko została już podjęta, ale i wybrany został następca. Ogłoszenie nastąpi najwcześniej w sierpniu. Jeśli w najbliższych dniach ktoś oficjalnie nie potwierdzi przedłużenia umowy z Raikkonenem, to doniesienia włoskiego dziennika zaczną się potwierdzać.

Vallteri Bottas ma być kierowcą Ferrari od przyszłego roku. Młody Fin zarobi 12 mln euro rocznie, jego kontrakt negocjował Didier Coton. Będzie to wielka podwyżka dla Bottasa. Jakby tego było mało, to według włoskiego dziennika Ferrari doszło także do porozumienia z Williamsem. Bottas ma obowiązujący kontrakt z tym zespołem i niezbędne jest odszkodowanie. Nie pada tutaj żadna kwota. Wcześniej były plotki, że Claire Williams oczekuje za to 15 mln euro, a Ferrari oferowało tylko 4 miliony. Można spodziewać się, że spotkali się w okolicach połowy tych kwot.

Dla Kimiego Raikkoenna będzie to koniec kariery w F1, sam powiedział, że nie interesuje go jazda w słabszym zespole. A czołowe stajnie nie mają wolnych miejsc. Fotel Bottasa w Williamsie prawdopodobnie zajmie Nico Hulkenberg, który tym samym powróci do Williamsa. Dla Niemca będzie to sportowy awans i szansa pokazania się wreszcie w dobrym zespole (o ile Williams utrzyma formę, bo Hulk dotychczas miał pecha ze swoimi transferami). Innym wyjściem mógłby być transfer Jensona Buttona do Williamsa. Button jest w podobnej sytuacji, co Raikkonen, to McLaren może wykorzystać opcję w kontrakcie i przedłużyć z nim kontrakt. Nie znamy terminu, a znając poczynania transferowe Mclarena z ostatnich lat to nastąpi to pod koniec lub po sezonie. Wtedy już Hulkenberg powinien mieć kontrakt z Williamsem. McLaren szuka miejsc dla swoich dwóch juniorów: Kevina Magnussena i Stoffela Vandoorne’a. Przy braku sukcesu sportowego, zakontraktowanie jednego z nich w miejsce Buttona wiązałoby się również ze sporymi oszczędnościami. Vandoorne jeździ znakomicie w serii GP2, dawno nie było takiego talentu w tej serii. I zdecydowanie zasługuje na miejsce w F1, a tych wiele nie ma.

Aktualizacja 19:00:

Ferrari zdementowało te doniesienia. Podobnie, jak Didier Coton. Według fińskiego dziennikarza Oskari Saari rozmowy Ferrari z Williamsem nie są zakończone, ale nie jest wykluczone, że będą kontynuowane gdy zrezygnują z Raikkonena. Pojawiły się również plotki, że Felipe Nasr zastąpi Bottasa, gdy ten odejdzie.