Adrian Newey udzielił bardzo ciekawego wywiadu dla BBC opowiadając o powodach aktualnej dominacji Red Bulla w F1, jego doświadczeniu, które im w tym bardzo pomogło oraz kilku innych ciekawych sprawach.
Pełny wywiad z Adrianem Newey’em dla BBC można znaleźć na ich stronie internetowej tutaj. Skoncentrowałem się na kilku podjętych przez Newey’a tematach i jeszcze dodatkowo je rozpisałem. Pominąłem sprawy związane z jego młodością, bo to jest dobry temat np. na książkę. Adrian Newey kilka lat temu wydał swoją bardzo dobrą autobiografię, która „jeszcze” nie doczekała się polskiego wydania, więc jak ktoś jest bardzo zainteresowany i dobrze zna język angielski, to może ją przeczytać w oryginale.
Adrian Newey o aktualnych sukcesach Red Bulla w 2022 i 2023 roku
Z perspektywy Newey’a seria tegorocznych sukcesów jego zespołu i bolidu RB19 to całkowite zaskoczenie. Nie spodziewali się tego, myśleli, że rywale się zbliżą. Powodem ich aktualnej dominacji jest przygotowanie idealnego samochodu na początek nowych regulacji technicznych od początku sezonu 2022. Newey mówi, że udało im się bardzo dobrze przygotować fundamenty konstrukcji samochodu. Dzięki temu mogą stosować ewolucyjne podejście, stopniowo poprawiać konstrukcję. Zrozumieli zalety oraz wady zeszłorocznego bolidu i udało się w bolidzie na 2023 rok wprowadzić odpowiednie poprawki. Newey w swojej karierze wcześniej kilkukrotnie przygotowywał najlepsze samochody, najlepiej interpretował nowe regulacje, by w kolejnych latach je rozwijać i utrzymywać swój zespół na czele. Jego projekty wtedy wyznaczały trendy a inni musieli gonić i naśladować.
Newey mówi, że za sukcesem Red Bulla w 2023 roku stoi odchudzenie samochodu, bo pod koniec 2022 roku ich poprzedni bolid był wciąż zbyt ciężki. Drugim powodem jest dopracowanie aerodynamiki. Jeżeli ktoś nie pamięta sezonu 2022, to przypominam, że początkowo Red Bull rywalizował z Ferrari na równym poziomie, ale stopniowo Red Bull zyskiwał przewagę, która stała się wyraźna po zmianach w dyrektywie dotyczącej podłóg. Głównym powodem ucieczki od Ferrari była waga. Ferrari zaczęło sezon 2022 bolidem, który w niewielkim stopniu przekraczał regulaminową wagę minimalną, a bolid Red Bulla był znacząco cięższy. Nigdy ze strony zespołu nie padły prawdziwe liczby (podawali różne wartości) o ile ich bolid był zbyt ciężki o 20 kilogramów, a być może trochę więcej. Red Bull stopniowo wprowadzał lżejsze komponenty, a dzięki temu ich bolid stawał się coraz szybszy. W drugiej połowie sezonu mieli mieć gotowe lekkie podwozie, którego ostatecznie nie wykorzystali (były na ten temat sprzeczne doniesienia). Z wypowiedzi Newey’a wynika, że dopiero w 2023 roku zeszli z wagą samochodu do odpowiedniego poziomu. W tym roku jak wynika z różnych wypowiedzi żaden samochód nie jest zbyt ciężki i waga przestała być czynnikiem, który limituje osiągi. To jest również powód dlaczego ograniczenia czasu pracy nad aerodynamiką w nich nie uderzyły w Red Bulla w istotnym stopniu, bo mogli przyśpieszyć bolid odchudzając go, a to jest jedyny sposób, który zawsze gwarantuje lepsze tempo.
Newey powiedział, że w aktualnych bolidach najważniejszy jest przepływ powietrza pod podłogą. To co widać u góry, jak kształt sekcji bocznych czy sposoby na kierowanie powietrza wokół przednich kół, to są elementy mające na celu maksymalizację wydajności podłogi. Za sukcesem aktualnej konstrukcji Red Bulla stoi możliwość generowania stałej i stabilnej siły docisku.
Doświadczenie Adriana Newey’a było kluczowe dla Red Bulla
Adrian Newey był w Formule 1, gdy 40 lat temu wykorzystywano efekt przypowierzchniowy. Pracował wtedy nad takimi samochodami i wiedział, że skutkiem ubocznym takich projektów jest zjawisko „porpoisingu”. Red Bull problemów z tym od 2022 roku nie miał, a niemal wszyscy rywale mieli poważne problemy, co limitowało ich tempo. Newey był zaskoczony, że inni się tego nie spodziewali, bo w latach 80. XX wieku to był powszechny problem. W swojej pierwszej pracy jako aerodynamik w ekipie Fittipaldi w 1981 roku w trakcie testów, aby odchudzić bolid zdecydowali się usunąć sprężyny i amortyzatory z zawieszenia, bo wtedy bolidy i tak były ustawiane bardzo sztywno. Zamiast nich zastosowali gumę odbojową. Gdy Keke Rosberg wyjechał na testy na Silverstone pojawiło się ekstremalne zjawisko porpoisingu. Praca w tamtych czasach polegała na tym, aby przygotować bolid, w którym tego zjawiska nie będzie. Jest to powiązane z aerodynamiką, kształtem nadwozia, zawieszeniem i sztywnością całej konstrukcji. Brali to wszystko pod uwagę projektując bolid Red Bull RB18. Newey powiedział, że w 2022 roku podczas pierwszej tury testów w Barcelonie stało się oczywiste, że wiele zespołów o tym nie pomyślało.
Adrian Newey i kierowcy
Newey chwali obecną strukturę zarządzania w Red Bullu, która jest „płaska”. Dyrektorem technicznym jest Pierre Wache, który kieruje wyjątkową grupą inżynierów. Uważa, że to najlepszy zespół ludzi z jakim pracował. Lubi pracować w tym zespole, stara się być kreatywny w swoich projektach. Zespół do sukcesów potrzebuje dobrego kierowcy i jest nim Max Verstappen. Newey pracował z wieloma świetnymi kierowcami, mieli różne charaktery i podejście do pracy, ale łączy ich „umiejętność prowadzenia samochodu z dużą rezerwą mentalną”. To znaczy, że potrafią w czasie jazdy myśleć również o samochodzie, zarządzaniu oponami, taktyce, kiedy jechać bardzo agresywnie, a kiedy mniej itp. Zdaniem Newey’a Max jest w tym wyjątkowy.
Adrian Newey w temacie kierowców żałuje dwóch rzeczy, że nie mógł dłużej współpracować z Ayrtonem Senną oraz, że nigdy nie pracował z Fernando Alonso. Prowadzący wywiad wtrącił, że był tego blisko, bo po GP Belgii 2013 Hiszpan negocjował z nim w samochodzie transfer, ale nic z tego nie wyszło. Newey ma duży szacunek dla Alonso. Jeżeli chodzi o Hiszpana, to dodam, że on kilkukrotnie był blisko Red Bulla. W 2018 roku w jednym z wywiadów szeroko mówił o tym, że łącznie sześciokrotnie prowadził rozmowy, ale z różnych powodów odmawiał lub nie dochodzili do porozumienia.
Adrian Newey i emerytura
Adrian Newey ma 65 lat, ale nie wybiera się na emeryturę. Poza pracą w F1 zajmuje się pracą przy jachcie do startów w Pucharze Ameryki, super-samochodzie Red Bulla oraz projekcie łodzi podwodnej. Kilkanaście lat temu nie myślał, że będzie pracował w takim wieku. Rozmawiał o tym z dwoma weteranami i jego znajomymi Bernie’m Ecclestone i Rogerem Penske, którzy powiedzieli mu, żeby nie przestawał pracować: „mózg jest jak mięsień, który wymaga regularnych ćwiczeń”. Dlatego Newey nie wybiera się emeryturę, planuje dalej pracować.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: