Fernando Alonso podczas drugiego treningu przed GP Brazylii 2016 wykorzystał awarię swojego McLarena i postanowił dać sobie i kibicom trochę rozrywki. Przebił przy okazji swój ubiegłoroczny wyczyn.
Przypominam, że rok temu Alonso po awarii swojego samochodu w Brazylii postanowił trochę opalić się na leżaku obok toru. Co zostało później przez internautów przerobione na niezliczoną ilość memów. To przegląd kilku najlepszych we wpisie sprzed roku – KLIK. Później razem z Jensonem Buttonem pojawili się jeszcze na podium
Podczas drugiego treningu przed GP Brazylii 2016 w bolidzie Fernando Alonso doszło do awarii systemu ERS. Alonso zatrzymał się na torze w okolicy sekwencji zakrętów nazywanych eskami Senny. Alonso spędził w tym rejonie prawie połowę treningu.
Poniżej wkleiłem kilka linków do zdjęć i filmów z Twittera. Mogą być trudności z poprawnym przeglądaniem tego wpisu na urządzeniach mobilnych. W razie takiej sytuacji zapraszam do wersji strony na komputery.
Wszystko zaczęło się od awarii bolidu. Alonso nie miał jak wrócić do boksów (był po zewnętrznej toru), więc do końca treningu był uziemiony w okolicy esek Senny:
There’s a @McLarenF1 that’s stopped on track…
It’s @alo_oficial #BrazilGP 🇧🇷 #FP2 #F1 pic.twitter.com/0LjwSq8lMV
— Formula 1 (@F1) 11 listopada 2016
Alonso początkowo poszedł do bariery przy eskach Senny i oglądał to, jak poszczególni kierowcy pokonują te zakręty.
This needs a David Attenborough voice over: #BrazilGP pic.twitter.com/5meTiK26Cz
— Ky (@FiftyBuckss) 11 listopada 2016
Później zajął się kopaniem kamyków, ale szybko mu się to znudziło…
hmmm, @alo_oficial to @realmadriden ? #F1 #BrazilGP pic.twitter.com/X9KGWjMsLy
— Mattzel89 (@Mattzel89) 11 listopada 2016
Poszedł do operatora kamery FOM, a ten pozwolił mu zająć jego miejsce. Alonso był operatorem kamery i co było widać na ekranie niezbyt dobrze mu to wychodziło. Lepiej niech zostanie przy prowadzeniu samochodu 🙂 Na koniec jeszcze się ładnie pożegnał z operatorem kamery.
Dziękuję panu… #elevenf1 pic.twitter.com/UAIFeVUt7p
— Radek68 (@Radek_68) 11 listopada 2016
Film z podsumowaniem sytuacji pojawił się również na oficjalnej stronie internetowej Formuły 1 – TUTAJ.
Fernando Alonso może zaliczyć trening do udanych. Będzie się o nim więcej pisać, niż o najszybszych kierowcach.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: