Za nami prezentacje wszystkich zespołów przed sezonem 2023, a dziewięć nowych bolidów F1 zadebiutowało już na torze w ramach dni testowych. Zapraszam na najświeższe doniesienia wzbogacone o filmy i zdjęcia z torów.
Każdy zespół zorganizował już prezentację przed sezonem 2023, ale wciąż nie widzieliśmy nowego bolidu Red Bulla. Pozostałe stajnie ujawniły swoje nowe bolidy na zdjęciach i filmach. Bolid Red Bull RB19 jeździł już po torze Silverstone, ale kibice zrobili mu zdjęcia bardzo słabej jakości. Oficjalnie nowego bolidu na torze nie pokazało również Alpine, ale w ich przypadku kibice na trybunach (lub w hotelu) na torze Silverstone zrobili bardzo dobre zdjęcia. Jedynym bolidem, który jeszcze nie wyjechał na tor jest w tym roku McLaren MCL60, bo zespół zaplanował swój dzień filmowy na 21 lutego w Bahrajnie, czyli na dwa dni przed testami.
W tekście jest kilka filmów, galerii zdjęć i zamieszczonych postów z Twittera, dlatego strona może się wczytywać dłużej.
Dni filmowe i eventy demonstracyjne w Formule 1
Każdy zespół F1 może w trakcie roku kalendarzowego wykonać dwa dni filmowe. Zespoły zwykle wykonują oba przed pierwszym wyścigiem sezonu lub zostawiają sobie jeden na później. Każdy stara się obowiązkowo jeden z nich wykorzystać najlepiej jeszcze przed pierwszymi testami. Podczas dnia filmowego można przejechać maksymalnie 100 kilometrów wykorzystując specjalne, demonstracyjne opony Pirelli typu slick lub zwykłe opony deszczowe. Tutaj chodzi o nagranie materiałów promocyjnych oraz sprawdzenie czy wszystko w samochodzie działa. Nikt nie walczy o czas okrążeń. Od pewnego czasu zespoły mają do dyspozycji również tak zwane eventy demonstracyjne, które funkcjonują na analogicznych zasadach, ale w ich trakcie można przejechać tylko 15 kilometrów (dwa razy w roku).
Dwa dni filmowe bolidu Alfa Romeo C43
Zespół Alfa Romeo jako jedyny wykonał od razu dwa dni filmowe na torze pod Barceloną w dniach 10 i 11 lutego. Ciekawostką jest fakt, że drugiego dnia poza etatowymi kierowcami jeździł również Theo Pourchaire. To jedyny kierowca rezerwowy ze wszystkich zespołów, który miał okazję jeździć nowym bolidem w tym roku. Zespół poinformował jedynie, że pierwszy dzień jazd przebiegł bez żadnych problemów, a o drugim nie mówili już nic. Ze szczątkowych materiałów jakie ujawniono wynika, że samochód wygląda bardzo podobnie do tego, który ujawniono na prezentacji. Na filmie można zobaczyć pierwszy wyjazd na tor w tym roku.
Your first look at #F1 2023 on track. ♥️ #GetCloser pic.twitter.com/P3oMh0xtqk
— Alfa Romeo F1 Team Stake (@alfaromeof1) February 10, 2023
Tajemniczy Red Bull RB19
Red Bull do tej pory nie pokazał swojego bolidu RB19. Po fakcie poinformowali o odbyciu dnia filmowego na Silverstone 10 lutego. Zespół opublikował z niego trochę materiałów do mediów społecznościowych, ale na żadnym z nich nie widać nowego bolidu. W tym przypadku nie mogliśmy jednak liczyć na kibiców, bo nikt nie wiedział wcześniej o tym dniu filmowym. Pojawiły się tylko nieliczne materiały w bardzo słabej jakości. Poniżej możecie zobaczyć krótki film od jednego z kibiców. Z analiz robionych na podstawie powiększanych zdjęć w niskiej jakości wyłania się odmieniony bolid. Red Bull może mieć kilka innowacji w tym roku, dlatego trzymają swoje tajemnice do końca. Poranek pierwszego dnia testów w Bahrajnie zdominują informacje właśnie o tym bolidzie, bo wtedy zobaczymy go pierwszy raz.
#RB19 on track today in Silverstone!
Thanks to @otabil_fernando we got an early glimpse of the car. Tweaked it a little so we can look at the details a little longer 🧐 #RedBull pic.twitter.com/2uSi2D1huL
— AMRacingF1 (@AMRacingF1) February 10, 2023
Debiut bolidu Haas VF-23
Nowy bolid zespołu Haas zadebiutował na torze Silverstone 11 lutego. Zespół był zadowolony z debiutu. Opisałem szeroko ten dzień filmowy oraz zamieściłem galerię zdjęć w osobnym artykule pod tym linkiem. Jest to związane z tym, że bolid VF-23 wtedy został po raz pierwszy pokazany. W trakcie oficjalnej prezentacji ujawnili wstępną wersję bolidu, a samochód, który jeździł po torze różni się w wielu obszarach.
Williams FW45 zadebiutował na Silverstone
Nowy Williams FW45 wyjechał na tor Silverstone 13 lutego. Zespół dostarczył sporej dawki zdjęć w materiałach prasowych. Bolid w akcji prezentuje się fajnie, malowanie pasuje, ale razi niewielka liczba sponsorów. Jeśli chodzi o kwestie techniczne, to samochód był bardzo podobny do tego oficjalnie zaprezentowanego. W galerii możecie zobaczyć bolid z dwóch perspektyw.
Alpine nieudolnie ukrywa bolid A523
Alpine wykonało swój dzień filmowy razem z Williamsem 13 lutego na Silverstone. Francuski zespół nie opublikował jednak żadnych konkretnych materiałów. Na prezentacji nowego bolidu trzy dni później pokazali tylko komputerowe rendery. Nie udało im się jednak utrzymać bolidu w tajemnicy, bo tym razem bardzo dobre zdjęcia wykonali kibice. Samochód w wielu obszarach różni się od tego zaprezentowanego. Alpine ma kilka naprawdę ciekawych rozwiązań w tym roku.
Na pierwszym zdjęciu prawdziwy bolid, na drugim z prezentacji. Popatrzcie na przednie i tylne skrzydło, pokrywę silnika, okolice lusterek czy linkę usztywniającą podłogę. pic.twitter.com/xz0PvecK0Y
— Karol z CyrkF1 (@Karol_CyrkF1) February 16, 2023
AlphaTauri AT04 zadebiutowało w Misano
Juniorski zespół Red Bulla należy do tajemniczych w tym roku. Wykonali dzień filmowy 14 lutego na torze Misano, ale dostarczyli bardzo mało materiałów. Podczas właściwej prezentacji bolid AT04 był pokazany tylko na komputerowych grafikach, wiec na pewno faktyczny samochód ma wiele innych rozwiązań. Nie udało się ich jednak wyłapać, a świat F1 skoncentrował się na innych zespołach i debiutach ich bolidów.
the AT04 hits the track for the first time with @yukitsunoda07 behind the wheel! 🤙 pic.twitter.com/mjdIOayCG5
— Scuderia AlphaTauri (@AlphaTauriF1) February 14, 2023
Ferrari SF-23 wyjechało na tor tuż po prezentacji
Ferrari rozpieściło zebranych na torze Fiorano kibiców, bo wykonali przejazdy w ramach eventu demonstracyjnego (15 km) od razu po prezentacji 14 lutego. Nowy bolid wykonał pełen dzień filmowy nazajutrz na tym samym torze. Ferrari bardzo dobrze prezentuje się na zdjęciach i filmach, będzie to jeden z ładniejszych bolidów, a dodatkowo ma bardzo ciekawe rozwiązania techniczne.
Aston Martin AMR23 jeździł po Silverstone
Zespół Aston Martin dwa dni po swojej prezentacji pojawił się na torze Silverstone i 15 lutego wykonał dzień filmowy. Lekko przeszkodziła im w tym pogoda, bo rano była mokra nawierzchnia, ale później się rozpogodziło i kierowcy mogli jeździć trochę szybciej. Samochód wygląda bardzo ciekawie. Warto zwrócić uwagę na fakt, że wykorzystany w tym roku odcień zielonego koloru na torze wygląda inaczej niż w trakcie prezentacji.
Mercedes W14 z problemami na Silverstone
Mercedes miał zaplanowany dzień filmowy na Silverstone 15 lutego, ale z powodu nieujawnionych problemów przejechali tylko 15 km, więc zaliczono to jako event demonstracyjny. Kolejnego dnia już bez żadnych usterek wykonali pełny dzień filmowy. Pierwszego dnia problem był podobno z układem paliwowym. Mercedes nie miał szczęścia, bo cały czas padał deszcz, więc kierowcy jeździli po bardzo mokrym torze. Kolorystycznie Mercedes W14 prezentuje się bardzo dobrze na torze, a pod względem rozwiązań technicznych jest unikalny w tym roku.
McLaren MCL60 zadebiutuje dopiero w Bahrajnie
Tak późny dzień filmowy McLarena sugeruje opóźnienia lub problemy z bolidem. Zespół był bardzo ostrożny na prezentacji, liczą na szykowane poprawki. Są plotki, że McLaren ma jakieś problemy, dlatego bolid wyjedzie na tor dopiero 21 lutego. Gdyby pojawiły się wtedy problemy techniczne, to będą rzutować na testy, które ruszają 23 lutego.
Komplet informacji o wszystkich prezentacjach bolidów Formuły 1 na sezon 2023 znajduje się w specjalnym podsumowaniu pod tym linkiem.