James Allen na swoim blogu donosi, że Honda ma niewielkie opóźnienie w pracach nad nowym silnikiem V6 Turbo dla McLarena. Taką informację dostał z kręgu inżynierów związanych z F1. Co równie ciekawe okazuje się, że system odzyskiwania energii ERS będzie konstruowany samodzielnie przez McLarena. I to jest dobra wiadomość, bo zespół jest na tym polu bardzo doświadczony.
McLaren sam robi systemy odzyskiwania energii dla swoich samochodów drogowych. Model P1 dzięki odzyskiwaniu energii z hamowania posiada dodatkowe 176 koni mechanicznych. Przypominam, że teraz w F1 system ERS może dać maksymalnie 160 koni przez 33,3 sekundy na okrążeniu (połowa z hamowania, a połowa z energii cieplnej).
Gorzej wygląda sytuacja z silnikiem. W sezonie 2015 ograniczona zostanie liczba silników i jego komponentów z 5 na 4 na cały sezon. Dodatkowo zmniejszona zostanie liczba dni testowych w czasie sezonu z 8 do 4. A to działa bardzo na niekorzyść Hondy. Będą rywalizować z nowym, niedostatecznie przetestowanym silnikiem, który będzie napędzał tylko dwa bolidy. Z silnikami, które mają za sobą kilkadziesiąt tysięcy kilometrów przebiegu w różnych bolidach. I które to silniki na pewno doczekają się sporych ulepszeń przed sezonem 2015.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: