Pierwsze wrażenia z gry F1 23

Gra F1 23 została częściowo odświeżona w porównaniu do poprzedniej edycji. Wyróżnia się druga odsłona trybu fabularnego Droga do sławy, nowy tryb F1 World, zmodyfikowany model jazdy i dwa nowe tory. Reszta głównych elementów powraca w takiej samej formie.

Dzięki uprzejmości EA Polska mogłem przez kilka dni grać przedpremierowo w F1 23. Gra otrzymała na kilka dni przed oficjalną premierą dużą aktualizację, ja grałem częściowo przed i po tej aktualizacji. Z powodu wczesnego dostępu nie grałem np. w ogóle w multiplayera, bo nie dało się znaleźć wyścigów, miałem także tylko kilka dni, więc nie byłem w stanie sprawdzić wszystkiego co mnie interesuje. Były dostępne wszystkie tryby gry, więc je testowałem, podobnie jak nowe tory i zmieniony model jazdy. Przed napisaniem tego artykułu grałem w F1 23 około 13 godzin. To są pierwsze wrażenia z gry na Xboxie Series X, grałem przy pomocy pada. Recenzję opublikuję prawdopodobnie za kilkanaście dni, gdy uda mi się zagrać we wszystko co mnie interesuje.

Powrót trybu fabularnego Droga do sławy 2

Osobiście najbardziej czekałem na powrót trybu fabularnego. Droga do sławy pojawiła się pierwszy raz w F1 2021, ale w zeszłorocznej edycji jej nie było. Droga do sławy to tryb fabularny, gdzie obok jazdy w wyścigach, w trakcie których trzeba wykonywać konkretne zadania, są również scenki przerywnikowe, rozmowy telefoniczne i z mediami, przegląda się wiadomości i czyta artykuły. Druga część kontynuuje częściowo wątki z pierwszej odsłony. Fabuła moim zdaniem bardzo się udała w tym roku, pewne elementy są wzorowane na prawdziwych wydarzeniach w F1, niektóre postacie przypominają te znane z prawdziwych torów. W fabule jest kilka zwrotów akcji, a scenariusz moim zdaniem jest lepszy niż przy pierwszej odsłonie (znajomość historii nie jest potrzebna, aby zrozumieć co się teraz dzieje). Akcja zaczyna się w sezonie 2022, gdy jest sześć rozdziałów, a reszta dzieje się w sezonie 2023. Jeździ się głównie w F1, ale są również rozdziały poświęcone F2. Droga do sławy 2 składa się z 17. rozdziałów, a przejście całości zajmuje 7-8 godzin. Nie podobała mi się tylko kolejność wyścigów z 2023 roku, która była inna niż faktycznie wygląda kalendarz. Wydaje mi się, że scenariusz został napisany ze znacznym wyprzedzeniem, a potem już nie mogli go zmienić, gdy Liberty Media ogłosiło kalendarz na 2023 rok. Możliwe, że przygotowanie tego trybu zajmuje dwa lata.

W Drodze do sławy 2 głównym bohaterem jest nowy zespół Konnersport, który debiutuje w F1 w 2022 roku, jego kierowcy, szefowie i sponsor. Gra się trzema kierowcami, dwójka z nich jest znana z poprzedniej odsłony: Aiden Jackson i Devon Butler, a także młodą zawodniczką Callie Mayer. Dużą rolę odgrywa fakt, że zespół jest sponsorowany przez Davidoffa Butlera, ojca jednego z kierowców, co rodzi wiele napięć i problemów. Nie będę zdradzał przebiegu fabuły, bo jest w niej kilka zwrotów akcji. Całość jest wzorowane na serialu Netflixa, postacie często wypowiadają się dokładnie tak, jak w serialu. Bardzo podoba mi się dbałość o szczegóły i dodatkowe smaczki. Polecam przeglądać Twittera, który jest dostępny u każdej postaci, można tam czytać posty znanych osób, wymieszane z wymyślonymi. W artykułach prasowych jakie są dostępne, pojawia się sporo prawdziwych wiadomości z 2022 roku, jest również parodia filmów Szybcy i Wściekli. Wszystko zrobione jest tak, aby wydawało się jak najbardziej realne.

Druga najważniejsza zmiana w 2023 roku, to tryb F1 World

Tryb F1 World nie jest niczym odkrywczym, nie można go nazwać prawdziwą nowością. To jest rozwinięcie tych elementów, które były w poprzednich edycjach. W F1 22 nowością było F1 Life, czyli tryb społecznościowych, w którym można było urządzić swój wirtualny dom, odblokowywać supersamochody czy zmienić wygląd i ubiór postaci. F1 World w F1 23 jest znacznie szersze. To połączenie opcji społecznościowych i kosmetycznych ze wszystkimi aktywnościami, które nie podlegają pod główną kampanię czy tryb fabularny. W F1 World są dostępne próby czasowe, pojedyncze Grand Prix, gra online zwykła i rankingowa. Do tego wszystkiego dodano rozwój bolidu gracza, którym można brać udział w trudniejszych zawodach. Są zadania do wypełniania, zwykle są one bardzo proste, ale można także sobie wybrać trudniejsze. Za ich wykonywanie otrzymuje się rzeczy do rozwoju własnego bolidu lub fragmenty zdjęć do Kompendium – kolejna nowość, polega na zbieraniu fragmentów zdjęć i uzupełnianiu kolekcji.

Wszystkie dodatkowe tryby gry włączono do F1 World, a wykonywanie zadań, jeżdżenie i wygrywanie odblokowuje ulepszenia bolidu (można go wykorzystywać do jazdy online), pozwala awansować na wyższe poziomy, rywalizować w trudniejszych zawodach oraz odblokowywać różne dodatkowe rzeczy. Nie jest to nic rewolucyjnego, raczej wzorowanie się na podobnych trybach z innych gier wyścigowych. Na pewno, jeśli ktoś będzie chciał odblokować wiele rzeczy czy awansować do najwyższych kategorii, to poświęci na to wiele godzin.

Pełną listę osiągnięć / trofeów w języku polskim z F1 23 można zobaczyć tutaj.

Nowe tory w Las Vegas i w Katarze

W grze jest 26 torów, w tym debiutujące obiekty Las Vegas Strip Circuit i Losail International Circuit. Poza wszystkimi obiektami z tegorocznego kalendarza są również tory z Chin, Portugalii i Francji. Tym razem nie kombinowali i nie dodawali nowych torów po premierze. Mieli je zrobione, więc dali od razu. Główną nowością jest oczywiście tor w Las Vegas, a jego przygotowanie musiało być bardzo czasochłonne, bo bardzo ładnie wygląda całe otoczenie. Są wszystkie kasyna, neony itp. Sam układ toru i komfort jazdy po nim jest dokładnie taki jakiego się spodziewałem widząc nitkę: nie jest to przyjemny tor do jazdy. Fajny jest jedynie fragment od szykany na końcu długiej prostej do zakrętu numer cztery. Główna prosta jest zbyt długa, a kręta sekcja między zakrętami 5 i 9 wybija z rytmu jazdy. W prawdziwych wyścigach nie spodziewam się ciekawego wyścigu, ale jest to tor, gdzie bardzo łatwo o kosztowny błąd, co będzie wpływać na wyniki. Tor w Katarze jest za to bardzo fajny do jazdy bolidami F1, większość zakrętów jest szybkich, przejazd przez całość jest płynny. Dołączył do grona moich ulubionych obiektów.

W późniejszym terminie ma pojawić się aktualizacja toru w Singapurze, gdzie w tym roku będzie istotna zmiana układu. Reszta torów jest aktualna, zmieniono np. tor pod Barceloną.

Zmieniony model jazdy

W 2022 roku w Formule 1 zostały wprowadzone zupełnie nowe samochody, dlatego rok temu zmieniono dość mocno model jazdy w grze. Nie zostało to ponoć dobrze przyjęte, więc w F1 23 są koleje zmiany. Ja osobiście odczułem to w wolnych zakrętach i na wyjściach z nich. Samochód prowadzi się tam trudniej, niemal zawsze traciłem czas do sterowanych przez komputer rywali. Z drugiej strony wydaje mi się, że w szybkich zakrętach jest łatwiej niż rok temu. Jest więcej opcji w ustawieniach, z których nie korzystałem. Grając na padzie korzystam z kontroli trakcji i ABS. Bez tego prowadzenie bolidu wydaje się niezwykle trudne, zupełnie inaczej jest na pewno na kierownicy, ale tego nie sprawdzałem, bo jej nie posiadam. Jeżeli ktoś podobnie jak ja, chce sobie po prostu pojeździć na padzie, to przy odpowiednio dobranych asystach nie ma z tym problemu.

Inne warte wzmianki rzeczy w grze

Menu główne i interfejs zostały lekko odświeżone, natomiast oprawa graficzna dla mnie wygląda tak samo jak rok temu. Wiele nie da się tu ugrać, bo cały czas korzystają z tego samego silnika graficznego. Gra wciąż jest ładna, ale konkurencja pod tym względem jest lepsza. Nowy silnik graficzny jest spóźniony o rok a nawet dwa.

W grze ponownie są supersamochody, chyba dokładnie te same co rok temu. Ich rola została trochę ograniczona. Tak naprawdę to jest tylko dodatek, zrobiłem dwa okrążenia i tyle. Te samochody prowadzi się inaczej, są znacznie wolniejsze niż bolidy F1. Nie widzę sensu jeżdżenia nimi w grze o Formule 1.

Tryb kampanii jest kopią z zeszłego roku. Trochę odświeżyli interfejs, ale cała reszta jest taka sama. Te same opcje, możliwości, ścieżki rozwoju. Poszli po najmniejszej linii oporu, jedynie zaktualizowali składy i zespoły.

Podsumowanie

W przypadku gier wydawanych co roku nowości zawsze jest mało, a część zawartości jest kopiowana lub aktualizowana. Z F1 23 jest dokładnie tak samo. Droga do sławy 2, to najciekawszy element tegorocznej edycji gry, ale zdaję sobie sprawę, że części graczy w ogóle nie zainteresuje, bo od gier wyścigowych oczekują innych rzeczy. Moje pierwsze wrażenia po grze w tę edycję są lepsze niż w zeszłoroczną odsłonę, natomiast nie jest to produkcja, którą wszystkim polecam. Jeśli ktoś grał w edycję sprzed roku lub dwóch, to nie widzę sensu kupowania teraz nowej odsłony. Lepiej poczekać na promocję lub gdy będzie dostępna w różnych abonamentach. Nowości jest zbyt mało w stosunku do poprzednich odsłon, aby poważnie się tą grą interesować już teraz. Najwięksi fani kupią, a zwykłym radzę poczekać.

Szczegóły o premierze gry F1 23

Premiera gry F1 23 jest zaplanowana na 16 czerwca 2023 roku (edycja standardowa), wcześniej bo od 13 czerwca będą mogły grać osoby, które zakupią edycję mistrzowską. Gra pojawi się w wersjach na konsole PS5, Xbox Series X|S, PS4, Xbox One, a także na komputery za pośrednictwem Steam i Origin. Grę na PC można kupować w sklepie internetowym Muve.pl. Edycja standardowa jest dostępna tutaj, a edycja mistrzowska w tym miejscu. Klucze wysyłają od razu po zakupie. Muve.pl to sklep z grami PC i doładowaniami z oficjalnej, polskiej dystrybucji. Gra jest dostępna w polskiej wersji językowej (napisy).

Więcej o grach, głównie tych poświęconych Formule 1 znajdziecie w specjalnej kategorii na blogu pod tym linkiem. Zgrupowane artykuły na temat gry F1 23 znajdują się tutaj.