Blisko 2800 poprawnych zgłoszeń pojawiło się w konkursie Szklana Kula F1 2024. Przygotowałem podsumowanie całej zabawy na wykresach, na których widać jak rozkładały się głosy na wszystkie pytania.
Zakończona dziewiąta edycja konkursu cieszyła się sporą popularnością, ale trochę mniejszą niż poprzednia. Ostatecznie pojawiło się 2805 zgłoszeń, ale po wykasowaniu zdublowanych pozostało 2790 prawidłowych. Usuwałem drugie i kolejne zgłoszenia oddane z tego samego adresu e-mail (z jednym wyjątkiem, gdy usunąłem pierwsze zgłoszenie, bo różnicą był pełniejszy pseudonim). Zwykle było to spowodowane powtórnym wysłaniem odpowiedzi chwilę po pierwszym, przez podwójne kliknięcie lub odświeżenie ekranu. W tym roku było bardzo mało osób zgłaszających się kolejnego dnia lub z różnymi pseudonimami z tego samego adresu.
Pytania w konkursie są celowo tak wymyślone i ułożone, aby na jak najwięcej z nich nie dało się jednoznacznie odpowiedzieć. Celuję w to, aby jak najwięcej z nich było do obstawienia 50/50. Były jednak też pytania o bardziej jednoznaczne rzeczy, w których dominowała jedna z odpowiedzi. To są bardziej ryzykowne zagadnienia. Tekst z konkursem, pełnymi szczegółami i regulaminem znajdziecie pod tym linkiem.
Podsumowanie konkursu Szklana Kula F1 2024
W bazie danych mam 2790 poprawnych zgłoszeń. Na ich podstawie poniżej zamieszczam wykresy pokazujące jak rozkładały się głosy. W przypadku pytań, które były niejasne wytłumaczę jak będę interpretował odpowiedzi.
1. Lando Norris wygra swój pierwszy wyścig w Formule 1.
W tym pytaniu chodzi o zwycięstwo w wyścigu Grand Prix, a nie w sprincie. Norris w swojej karierze był już już blisko zwycięstwa, ma sporo podiów, a McLaren liczy na jeszcze lepszy bolid w 2024 roku, więc teoretycznie okazja do zwycięstwa powinna się pojawić. Tak też uważała większość z uczestników konkursu, bo ponad 2/3 obstawiło, że Norris wygra w tym roku wyścig.
2. Liam Lawson wystartuje w minimum dwóch wyścigach F1 w 2024 roku.
Liam Lawson w 2024 roku będzie kierowcą rezerwowym obu zespołów Red Bulla. Jeżeli doszłoby tam do roszady w trakcie sezonu lub kontuzji, to on wystartuje. Pytanie czy drugi sezon z rzędu zdecydują się na taki ruch i zwolnią przedwcześnie jednego z aktualnych kierowców. Opcją jest również zastąpienie kierowcy, który odniesie kontuzję, ale to zdarza się rzadko. Ponad 2/3 uczestników nie spodziewa się, że Lawson w 2024 roku pojedzie w minimum dwóch wyścigach F1.
3. McLaren ukończy sezon 2024 na podium w klasyfikacji generalnej konstruktorów F1.
McLaren pod koniec sezonu 2023 prezentował bardzo dobrą formę i liczą na dalszą poprawę w 2024 roku. W konkursie jednak głosy rozłożyły się w miarę równomiernie, ponad 54% uczestników postawiło na podium dla McLarena na koniec sezonu. Nie było bardzo dużego optymizmu wśród głosujących, kłóci się to trochę z pytaniem o Norrisa.
4. Kierowca Ferrari osiągnie najlepszy czas jednego okrążenia podczas całych testów przedsezonowych w Bahrajnie.
Ferrari historycznie lubi pokazywać się na testach przedsezonowych i robić symulacje kwalifikacji z małą ilością paliwa, ale żeby mieć najszybszy czas, to jeszcze potrzeba do tego bardzo dobrego samochodu, bo takie symulacje najczęściej robi kilka zespołów. Większość uczestników zabawy postawiło, że Ferrari nie będzie najszybsze na testach przedsezonowych.
5. Przewaga mistrza świata konstruktorów F1 nad drugim zespołem w końcowej klasyfikacji generalnej nie przekroczy 100. punktów.
W ostatnich dziesięciu sezonach tylko dwukrotnie na koniec rywalizacji mistrz świata konstruktorów miał mniej niż 100 punktów przewagi nad drugim zespołem. Taki scenariusz w 2024 roku oznaczałby wyrównaną rywalizację, co na pewno dobrze zrobiłoby całej Formule 1. Wśród głosujących nie ma optymizmu co do takiego scenariusza, bo 3/4 uczestników postawiło, że przewaga mistrza przekroczy 100 punktów.
6. Co najmniej sześciu różnych kierowców F1 wywalczy Pole Position w sezonie 2024.
W 2023 roku pięciu różnych kierowców wywalczyło Pole Position. Są szanse na to, że w 2024 roku będzie ich sześciu, niepotrzebny nawet jest do tego nawet bardzo wyrównany sezon. Wystarczy kilka losowych sytuacji w kwalifikacjach jak kary przesunięcia na starcie, deszcz czy błędy. Zdania uczestników zabawy były podzielone, ale lekko przeważyły głosy, że będzie co najmniej sześciu różnych kierowców startowało z Pole Position.
7. Fernando Alonso zdobędzie więcej punktów niż zespół Alpine w 2024 roku.
W 2023 roku Alonso zdobył o 86 punktów więcej niż zespół Alpine. Czy w 2024 roku zdobędzie ich ponownie więcej, tu wszystko zależy od formy samochodów. W 2023 roku Aston Martin był silniejszy niż się spodziewano, a Alpine słabsze. W teorii łatwiej ma Alpine, bo dwóch kierowców będzie zdobywać punkty. W głosowaniu głosy rozłożyły się równomiernie z lekką przewaga zwolenników Alonso.
8. Lewis Hamilton wygra co najmniej jeden z pierwszych ośmiu wyścigów sezonu 2024.
Gdyby to pytanie dotyczyło całego sezonu, to pewnie dominowałyby odpowiedzi, że Tak. Celowo je zawęziłem, aby sprawić więcej trudności. Żeby Hamilton wygrał na początku sezonu, to Mercedes będzie musiał mieć bardzo dobry bolid od początku roku, albo w jednym z wyścigów dopisze mu sporo szczęścia. Szanse na to są, ale bezpiecznie moim zdaniem obstawić, że nie wygra w pierwszej fazie sezonu. Tak właśnie zrobiło 3/4 uczestników zabawy.
9. Każdy zespół zdobędzie minimum jeden punkt w sprintach F1 w 2024 roku.
W 2023 roku kierowcy dziewięciu zespołów punktowali w sprintach. Sprintów ma być sześć, punktuje w nich ośmiu kierowców. Potrzeba niespodzianek, aby szansę mieli zawodnicy ze słabszych zespołów. Dlatego bezpieczniej było typować, że nie wszystkie zespoły zdobędą punkty. Blisko 80% uczestników postawiło, że nie wszystkie ekipy będą punktowały w sprintach. Jeżeli w stawce będzie tzw. „czerwona latarnia”, to szanse na punkty w sprintach ma minimalne.
10. Zespół Haas zajmie ostatnie miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów.
Haas słabo spisał się w 2023 roku, a na początku 2024 roku doszło tam do odejść kluczowych pracowników. Dlatego wydają się być głównym faworytem do zajęcia ostatniego miejsca w klasyfikacji w tym roku. Zupełnie się nie dziwię, że ponad 4/5 uczestników uważa tak samo.
11. Minimum trzech kierowców, którzy rozpoczną sezon 2024 nie znajdzie się w składach zespołów F1 na 2025 rok.
W tym pytaniu wezmę pod uwagę zawodników, którzy wystartują w rozpoczynającym sezon wyścigu o GP Bahrajnu. Minimum trzech z nich nie może znaleźć się w głównych składach zespołów F1 na 2025 rok. Mamy aktualnie w stawce kilku starszych kierowców, a także takich których forma sportowa jest rozczarowująca. Dlatego roszady w składach po sezonie 2024 są możliwe, ale pozostaje pytanie czy z F1 odejdzie minimum trzech kierowców. Blisko 4/5 uczestników zabawy właśnie tak uważa.
12. Daniel Ricciardo podpisze kontrakt z zespołem Red Bull na sezon 2025.
W tym pytaniu chodzi o kontrakt w roli kierowcy etatowego głównego zespołu Red Bull w 2025 roku, musi to być ogłoszone w 2024 roku. Jeżeli będzie jeździł w Red Bullu w 2024 i w 2025 roku, to również poprawna odpowiedź brzmi Tak. W 2023 roku wiele się mówiło o scenariuszu Ricciardo za Pereza, ale decydująca będzie forma tych kierowców w 2024 roku. W konkursie przeważyły głosy, że Ricciardo nie trafi do głównej ekipy Red Bulla.
13. W jednym z wyścigów F1 w 2024 roku do mety dojedzie maksymalnie 13 samochodów.
W tym pytaniu chodzi o liczbę kierowców, która dojedzie do mety, a nie liczbę sklasyfikowanych (przejechali 90% dystansu). Kierowca może być zdublowany, ale musi przejechać linię mety swojego ostatniego okrążenia. Chaotyczne wyścigi, w których do mety dojeżdża maksymalnie 13 bolidów zdarzają się co pewien czas w F1, w 2023 roku było tak w Australii. W konkursie przeważyły osoby, które takiego wyścigu się nie spodziewają.
14. Max Verstappen wygra co najmniej 14 wyścigów F1 w 2024 roku.
Max Verstappen w 2023 roku wygrał 19 wyścigów, a w 2024 roku kalendarz będzie większy. Jeżeli ponownie dostanie dominujący bolid, to bez problemu wygra 14 razy. Jeżeli stawka się wyrówna, to szanse na tyle zwycięstw będą bardzo małe. W głosowaniu ponad 3/4 osób postawiło, że Verstappen wygra tyle wyścigów, więc spodziewają się kontynuacji dominacji.
15. Alexander Albon odejdzie z Williamsa po sezonie 2024.
Alexander Albon od pewnego czasu otrzymuje propozycje od innych ekip, a jego umowa z Williamsem wygasa po sezonie 2024. Jeżeli dostanie propozycję od lepszej ekipy to odejdzie, bo nie powinien jej zmarnować. Wiele zależy od innych transferów i jego formy na początku 2024 roku. W głosowaniu przeważyły głosy, że Albon zmieni zespół.
16. Zespół AlphaTauri RB zajmie co najmniej szóste miejsce w końcowej klasyfikacji generalnej konstruktorów w 2024 roku.
Podana w pytaniu nazwa zespołu jest tymczasowa, gdy ją zmienią to nadal będę uznawał to pytanie i zespół. Druga ekipa Red Bulla po zacieśnieniu współpracy technicznej liczy na znacznie lepszą formę w 2024 roku. Jednak aby znaleźć się w TOP6 na koniec roku trzeba wyprzedzić np. Alpine, a to będzie bardzo trudne. Zdania uczestników były podzielone, przeważyła lekko opinia, że nie zajmą aż tak wysokiego miejsca.
17. W trakcie jednej z sesji kwalifikacyjnych F1 zostanie wykasowanych minimum 30 czasów okrążeń z powodu przekroczenia limitów toru.
W tym przypadku chodzi o jedną, całą sesję kwalifikacyjną, czyli łącznie trzy segmenty. W 2023 roku najwięcej czasów wykasowano w kwalifikacje do GP Austrii – 47. FIA zawsze podaje takie dane, więc nie będzie wątpliwości. Ponad 3/5 uczestników konkursu postawiło, że w 2024 roku dojdzie ponownie do takiej sytuacji, gdzie będzie wiele anulowanych czasów okrążeń. Austria wydaje się do tego głównym kandydatem.
18. Podstawowy schemat malowania bolidów Mercedesa będzie opierał się o kolor srebrny w 2024 roku.
Uznam, że srebrny kolor będzie podstawowy, jeśli górna część poszycia samochodu zostanie tak pomalowana. To jest oczywiste, że podłoga i pewne obszary w dolnej części bolidów są niemal w całej stawce czarne. Dlatego chodzi tutaj o górę samochodu. Jeżeli będzie to niepewne, to zorganizuję ankietę, żebyście to sami ocenili. W głosowaniu lekko przeważyły opinie, że srebrny nie będzie dominującym kolorem.
19. Mattia Binotto dołączy w jakiejkolwiek roli do ekipy Alpine/Renault lub Sauber/Audi.
Mattia Binotto może już podjąć pracę w F1, bo wygasł okres zakazu pracy u konkurencji. Renault i Audi to najbardziej prawdopodobne kierunki, bo Binotto zna się na jednostkach napędowych i byłby wzmocnieniem ich programów. Na ten moment nic nie zostało ogłoszone. W głosowaniu lekko przeważyły głosy, że Binotto nie trafi do tych zespołów.
20. Zhou Guanyu zajmie lepsze miejsce w GP Chin niż Yuki Tsunoda w GP Japonii.
Aby poprawna odpowiedź na to pytania brzmiała Tak, to Zhou musi być sklasyfikowany na wyższej pozycji w GP Chin niż Tsunoda w GP Japonii. Gdyby zajęli taką samą pozycję, to Zhou nie zajmie lepszego miejsca. Jeżeli jeden z tych wyścigów zostałby odwołany, to nie będę brał pod uwagę tego pytania. To było pytanie, w którym byliście najbardziej zgodni, bo ponad 85% obstawiło, że to Tsunoda zajmie lepsze miejsce w swoim domowym wyścigu.
21. Jeden z hiszpańskojęzycznych kierowców odejdzie z F1 po sezonie 2024.
W stawce kierowców F1 na sezon 2024 jest trzech hiszpańskojęzycznych kierowców: Fernando Alonso, Sergio Perez i Carlos Sainz. Wystarczy, że jeden z nich nie będzie miał kontraktu w roli etatowego kierowcy F1 na sezon 2025, to wtedy poprawna odpowiedź brzmi tak. Gdyby dwóch z nich odeszło z F1, to wtedy odpowiedź brzmi nie, podobnie jeśli w komplecie w F1 zostaną. Kariera Sainza jest bezpieczna, ale w przepadku Alonso i Pereza są szanse, że z jakiegoś powodu odejdą z F1. W konkursie nieznacznie przeważyły głosy, że jeden z nich opuści F1.
22. Pirelli w trakcie sezonu 2024 dokona zmiany w specyfikacji opon.
Pirelli zmieniło specyfikację opon w połowie 2023 roku i dokładnie te same opony będą w sezonie 2024. Istnieje szansa na zmianę specyfikacji, jeśli pojawią się zbyt duże obciążenia lub jakieś kłopoty. Pirelli zawsze ogłasza takie zmiany w specyfikacjach, więc nie będzie wątpliwości. Jeżeli coś zmienią i wprowadzą w 2024 roku, to uznam odpowiedź Tak. W głosowaniu lekko przeważyły głosy, że nie zmienia specyfikacji.
Kiedy rozstrzygnięcie konkursu Szklana Kula F1 2024?
Tradycyjnie podliczę wyniki konkursu pod sam koniec tego roku. Celuję w ogłoszenie wyników na przełomie grudnia 2024 i stycznia 2025 roku.