Serial dokumentalny pt. “F2: Chasing the Dream” doczekał się drugiego sezonu, który podsumowuje rok 2020 w serii F2. Zapraszam na krótkie omówienie i recenzję drugiego sezonu.
Serial “F2: Chasing the Dream” można nazwać odpowiednikiem serialu Netflixa o F1, ale między tymi produkcjami występują zasadnicze różnice. Serial o F2 to produkcja typowo dokumentalna, która chronologicznie podsumowuje cały sezon zmagań kierowców i zespołów. Więcej uwagi poświęcone jest samym wyścigom (pokazują dużo skrótów), a całość zmagań jest przedstawiona obiektywnie i bez dodatkowych komentarzy. Serial Netflixa jest bardziej rozrywkowy, skupia się pojedynczych wątkach, nie jest chronologiczny i nie omawia całego sezonu.
Zwiastun drugiego sezonu serialu “F2: Chasing the Dream”
https://twitter.com/FIA_F2/status/1356288512375533569
Jeżeli ktoś woli zwiastun w lepszej jakości lub powyższy link mu się nie otwiera, to można go obejrzeć również na YouTube pod tym linkiem.
Recenzja drugiego sezonu serialu “F2: Chasing the Dream”
Drugi sezon “F2: Chasing the Dream” składa z sześciu odcinków, które trwają 23 – 29 minut. Łącznie cały sezon trwa około 2,5 godziny, a więc nie jest to rozbudowana produkcja. Serial w chronologiczny sposób podsumowuje sezon 2020 serii F2 co jest przeplatane pewnymi dygresjami i tematami odcinka. Przykładowo w pierwszym odcinku jest mowa o opóźnieniu sezonu, w czwartym wspomnienie wypadku z udziałem Anthoine Huberta i Juana Manuela Correi, a w piątym wiodącym tematem jest pytanie czy posiadanie ojca, który był kierowcą to błogosławieństwo lub przekleństwo? Poza tym jest wiele nagranych specjalnie wypowiedzi kierowców F2, a w kilku przypadkach są także wizyty w fabrykach, albo kierowcy pokazywani prywatnie. W serialu jest sporo odpowiednio zmontowanych nagrań bezpośrednio z transmisji wyścigów z komentarzem Alexa Jacquesa.
Drugi sezon bardzo przypomina pod względem narracji pierwszy, natomiast całość jest dla mnie mniej przystępna i nudniejsza. Teoretycznie jest w nim wszystko to co powinno być, ale forma tego sezonu była dla mnie nudna. Po obejrzeniu jednego odcinka nie chciało mi się włączać kolejnego, a to jest sygnał, że serial mi się nie podobał. Nie wiem co konkretnie było tego przyczyną. Serial mnie nudził, mimo że były pokazywane różne sytuacje zza kulis, które były dla mnie nowe i mogłem lepiej poznać niektórych kierowców i ich zespoły.
Gdzie oglądać drugi sezon serialu “F2: Chasing the Dream”?
Drugi sezon serialu jest dostępny od 1 lutego 2021 roku w usłudze F1 TV w obu pakietach: Access i Pro. Jeżeli ktoś chce wykupić dostęp do tej usługi, to wystarczy kliknąć w ten link. Tam też znajduje się liczący pięć odcinków pierwszy sezon. Serial został wyprodukowany na zlecenie F1 TV i jest dostępny jedynie w języku angielskim. Niestety nie ma napisów, więc trzeba dobrze rozumieć mówiony angielski, aby wszystko zrozumieć. Według zapowiedzi serial dostępny jest wyłącznie w F1 TV przez pewnie czas. To oznacza, że w przyszłości może on trafić do innych internetowych serwisów lub telewizji. W przypadku pierwszego sezonu zapowiedzi były podobne, ale po roku od premiery żadna telewizja, ani serwis internetowy dostępny w Polsce nie mają go w swojej ofercie.
Podsumowanie i ocena drugiego sezonu
Pierwszy sezon tego serialu chwaliłem, bo w przystępny sposób podsumowywał cały rok zmagań w serii F2, pokazywał kulisy i pomógł lepiej poznać kierowców. Drugi sezon został przygotowany w tym samym stylu, ale moja ocena jest dużo niższa, bo serial mnie nudził i nie miałem ochoty na dalsze odcinki. Polecam drugi sezon jedynie osobom na bieżąco śledzącym serię F2, bo przypomną sobie wydarzenia z minionego roku i lepiej poznają kulisy.
Więcej tekstów o serialach powiązanych z Formułą 1 znajdziecie pod tagiem Serial o F1. Zbiorczy tekst podsumowujący i opisujący seriale o Formule 1, które miały premierę w ostatnich latach znajduje się pod tym linkiem.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: