Rekordy i statystyczne ciekawostki, których można wypatrywać w 2024 roku

Do Przewodnika Kibica F1 na sezon 2024 napisałem tekst pt. „Rekordy i statystyczne ciekawostki, których można wypatrywać w 2024 roku”, możecie go przeczytać również na blogu, niech będzie zachętą do zainteresowania się całym przewodnikiem, gdzie znajdziecie więcej lepszych artykułów i wywiadów.

Przewodnik Kibica F1 na sezon 2024 można pobrać za darmo w formie pliku pdf pod tym linkiem. To najlepszy skarb kibica na sezon 2024 nie tylko dla F1, ale również serii juniorskich i wyścigów długodystansowych. Przygotowywało go ponad 30 osób, jest w nim wiele artykułów i wywiadów na zróżnicowane tematy.

Rekordy i statystyczne ciekawostki, których można wypatrywać w 2024 roku

W 2024 roku kalendarz Formuły 1 będzie liczył 24 wyścigi, co powinno ułatwić osiąganie statystycznych rekordów przez kierowców i zespoły. W sezonie 2024 możemy liczyć na poprawienie wielu osiągnięć, niektóre z nich zostaną ustanowione w sposób naturalny, ale o inne kierowcy i zespoły będą musieli powalczyć. Gdyby powtórzyła się dominacja Maxa Verstappena i Red Bulla, to oni będą głównymi rozgrywającymi w statystykach, które wyśrubowali już do niesamowitych poziomów w 2023 roku.

Nigdy kalendarz Formuły 1 nie był tak długi jak w 2024 roku. Liberty Media już wcześniej planowała, aby w sezonie odbywały się 24 wyścigi, ale wygląda na to, że dopiero w 2024 roku uda im się tego dokonać. Długość kalendarza jest już historycznym rekordem F1. Po raz pierwszy w historii F1 nie doszło do zmian w składach kierowców tzn. ci sami zawodnicy, którzy zakończyli poprzedni sezon są w komplecie w składach na 2024 rok.

Max Verstappen z szansami na kolejne rekordy

Max Verstappen ustanowił w 2023 roku mnóstwo rekordów dotyczących osiągnięć w jednym sezonie. Wiele z nich poprawił znacząco i niezwykle trudno będzie komukolwiek je pobić w przyszłości. Sezon 2024 jest dłuższy o dwa wyścigi, więc gdyby Verstappen dominował w podobnym stylu, to ma szansę je poprawić, ale to wymagać będzie od niego drugiego niemal idealnego sezonu z rzędu. Sukcesy Verstappena pozwolą mu piąć się w górę i zbliżać do rekordowych osiągnięć w historii F1, ale aby np. znaleźć się na czele ogólnego zestawienia zwycięstw czy podiów, to potrzebuje jeszcze kilku świetnych sezonów. Holender ma szansę na kilka innych rekordów, jeśli podtrzyma trwające od końca minionego sezonu serie:

– Max Verstappen zakończył sezon 2023 serią siedmiu kolejnych zwycięstw. Jeżeli wygra pierwsze cztery wyścigi w 2024 roku, to pobije własny rekord kolejnych zwycięstw (dziesięć), który ustanowił w trakcie zeszłego roku.

– Verstappen na koniec sezonu 2023 miał aktywną serię 41. kolejnych wyścigów z punktami. To drugi wynik w historii, rekordem jest seria 48. kolejnych wyścigów z punktami Hamiltona. Jeżeli Verstappen będzie punktował w każdym wyścigu aż do GP Monako 2024, to poprawi ten wynik.

– Holender zakończył sezon 2023 mając aktywną serię 39. kolejnych wyścigów z prowadzeniem w klasyfikacji generalnej. Poprzedni rekord należał do Schumachera z lat 2000 – 2002, który prowadził przez 37 kolejnych wyścigów. Przy zwycięstwie Verstappena w GP Bahrajnu jeszcze bardziej poprawi ten wynik z perspektywą na kontynuację serii.

– Opierając się o statystyki, to Verstappen musi w tym roku zdobyć czwarty tytuł mistrzowski z rzędu, bo każdy kierowca przed nim (Schumacher, Fangio, Vettel i Hamilton), który osiągał serię trzech mistrzostw z rzędu wydłużał ją w kolejnym sezonie do czterech.

Fernando Alonso na drodze do historycznych rekordów

Fernando Alonso rozpoczyna sezon 2024 mając na swoim koncie 377 wyścigów w Formule 1 oraz udział w 380. weekendach. W lipcu skończy 43. lata, a w F1 jeździ od sezonu 2001. Hiszpan ma szansę poprawić wiele historycznych rekordów w 2024 roku dotyczących doświadczenia, które od pewnego czasu i tak już do niego należą. Alonso nie myśli o końcu kariery, więc możemy z jego strony doczekać się naprawdę znakomitych osiągnięć, niektóre z nich będą niezwykle trudne do pobicia przez kogokolwiek w przyszłości, nawet jeśli sezony będą jeszcze dłuższe.

Alonso jest liderem historycznych tabel pod względem liczby sezonów, wyścigów, przejechanych okrążeń i kilometrów w wyścigach. Aktualnie ma już dużą przewagę nad kolejnymi kierowcami, a w 2024 roku znacznie poprawi swoje osiągnięcia. Jego rywalem jest jednak Lewis Hamilton, który w tych zestawieniach jeszcze do niego trochę traci, ale Brytyjczyk planuje startować jeszcze w minimum trzech sezonach (jego umowa z Ferrari obejmuje sezony 2025 i 2026). Gdyby Alonso zakończył karierę wcześniej, to Hamilton może go wyprzedzić w niektórych rankingach.

– Jeżeli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to Alonso w GP Kataru 2024 wystartuje w swoim 400. wyścigu F1 w karierze. Będzie miał wtedy o 45 wyścigów więcej niż zajmujący drugie miejsce Lewis Hamilton (zakładam, że on również wystartuje we wszystkich wyścigach). Łatwo wyliczyć, że Hamilton musi jeździć w F1 dwa sezony po tym jak Alonso zakończy karierę, aby go wyprzedzić.

– Sezon 2024 będzie 21. w karierze Alonso w F1, Hiszpan poprawi własny rekord, a kolejni kierowcy mają maksymalnie 19. To osiągniecie Alonso wydaje się być bezpieczne, bo Hamilton musiałby jeździć trzy sezony po tym jak Alonso zakończy karierę, aby mu dorównać, a cztery aby go wyprzedzić. To wydaje się być zbyt odległą perspektywą dla Brytyjczyka.

W przypadku Fernando Alonso w 2024 roku trzeba wypatrywać różnych osiągnięć: zwycięstwo, podium, Pole Position, najszybsze okrążenie czy punkty. Hiszpan prawdziwe sukcesy zaczął odnosić w F1 od 2003 roku, więc powtórzenie ich w sezonie 2024 będzie oznaczać, że minie między nimi 21 lat. W historycznych tabelach byłyby to niesamowite rekordy, praktycznie niemożliwe do pobicia w przyszłości. Alonso jest już liderem pod względem czasu jaki upłynął między pierwszym a ostatnim podium i najszybszym okrążeniem. W 2024 roku z łatwością wyjdzie na pierwszej miejsce w analogicznej tabeli z punktami. Gdyby udało mu się wygrać wyścig albo zdobyć Pole Position, to poprawiłby obecne rekordy należące do innych kierowców o 5-6 lat.

Lewis Hamilton również powinien dołożyć kilka swoich rekordów

Lewis Hamilton również ma szansę na historyczne rekordy związane z doświadczeniem. Brytyjczyk jest aktualnie samodzielnym liderem pod względem różnych sezonów F1 z minimum jednym podium i Pole Position. Razem z Michaelem Schumacherem jest na prowadzeniu pod względem liczby sezonów z minimum jednym zwycięstwem i najszybszym okrążeniem. Każdy sukces Hamiltona z tych kategorii oznacza poprawę tych osiągnięć, które będą niezwykle trudne do poprawienia przez kogokolwiek w przyszłości.

Hamilton po sezonie 2024 przestanie jeździć w Mercedesie, ale będzie miał okazję jeszcze na kilka naturalnych rekordów do tego czasu. Jeżeli wystartuje we wszystkich wyścigach w 2024 roku, to będzie miał na koncie 356 wyścigów w F1 z silnikiem tego samego producenta – blisko 150 więcej niż drugi kierowca w tym rankingu (Raikkonen i 209 wyścigów z silnikami Ferrari), a także 246 wyścigów w barwach zespołu Mercedes (rekord ten pobije Verstappen, jeśli wypełni obowiązujący do 2028 roku kontrakt z Red Bullem) oraz 12 sezonów w barwach jednego zespołu (wyprzedzi Schumachera, który miał 11 sezonów w Ferrari) – ten rekord również może poprawić Verstappen w 2028 roku.

Brytyjczyk ma szansę w 2024 roku na osiągnięcie 200. miejsc na podium, aktualnie brakuje mu do osiągnięcia tego poziomu zaledwie trzech finiszów w czołowej trójce. Hamilton jest na czele w większości historycznych zestawień, więc każdy sukces będzie oznaczał poprawę tych rekordów. Goni jeszcze Michaela Schumachera w zestawieniu najszybszych okrążeń w karierze, ale brakuje mu ich aż 12., nie uda się mu tylu osiągnąć w 2024 roku.

Możliwe osiągnięcia topowych zespołów

Red Bull zakończył sezon 2023 mając na swoim koncie łącznie 113 zwycięstw w wyścigach Formuły 1, co daje im piąte miejsce w historycznym zestawieniu. Potrzebują tylko jednego zwycięstwa, aby wyrównać wynik Williamsa. Wyżej jest Mercedes mający 125 zwycięstw. Red Bull przy bardzo dobrym sezonie może liczyć na awans do TOP3 w 2024 roku. Aktualizacja 06.03.2024 r. – Red Bull już wyrównał wynik Williamsa.

Red Bull na koniec sezonu 2023 miał łącznie 95 Pole Position w Formule. Taki wynik daje im szóste miejsce w ogólnym zestawieniu. Przekroczenie bariery 100. PP w 2024 roku wydaje się być realne. Przed nimi w zestawieniu jest Lotus mający 107 Pole Position, mają więc szansę ich dogonić.

Bardzo podobnie wygląda sytuacja w zestawieniu najszybszych okrążeń, bo Red Bull na koniec 2023 roku miał ich 95, więc będą celować w osiągniecie setki. Przed nimi w zestawieniu jest Mercedes mający 105 najszybszych okrążeń.

Mercedes potrzebuje 11 miejsc na podium, aby jako czwarty zespół w historii osiągnąć granicę 300. podiów w F1.

Niechlubne rekordy i serie, które mogą zostać poprawione w 2024 roku

Nico Hulkenberg w 2024 roku będzie śrubował swój rekord największej liczby wyścigów w Formule 1 bez podium. Niemiec ma aktualnie na koncie 203 wyścigi, więc pod koniec tego roku dojdzie do 227. Szanse na zdobycie podium jako zawodnik Haasa w 2024 roku będzie miał minimalne, ale jakiś cień szansy na taki sukces ma. W historycznej tabeli na drugiej pozycji jest inny Niemiec Adrian Sutil, który wystartował w F1 128 razy i nigdy nie finiszował na podium.

Hulkenberg do powyższego rekordu w trakcie 2024 roku dołoży bardzo podobny, bo dotyczący liczby wyścigów F1 bez zwycięstwa. Aktualnie jest drugi w historycznej tabeli, bo w pięciu wyścigach więcej wystartował i nigdy nie wygrał Andrea De Cesaris. W tym zestawieniu na trzecie miejsce powinien awansować Kevin Magnussen, który obecnie jest piąty.

Jeżeli w 2024 roku Lance Stroll nigdy nie wykręci najszybszego okrążenia, to znajdzie się na czele tabeli dotyczącej największej liczby wyścigów bez najszybszego okrążenia (FL). Aktualnie w tym zestawieniu prowadzi Johnny Herbert, który ma na koncie 161 wyścigów bez FL. Stroll jest czwarty mając 143 wyścigi, ale w związku z długim kalendarzem ma szansę wyjść na prowadzenie.

Lando Norris nigdy nie wygrał wyścigu F1, ale ma aż 13 podiów. W 2023 roku wyrównał rekord Nicka Heidfelda dotyczący liczby podiów bez zwycięstwa. Jeżeli Norris zdobędzie w tym sezonie podium, ale nie wygra wyścigu, to zostanie samodzielnym liderem. Jeżeli Norris wreszcie wygra wyścig F1, to zniknie z tego zestawienia, ale za to znajdzie się w czołówce / na czele zestawienia liczby podiów przed pierwszym zwycięstwem. Aktualnie liderem jest tam czterech kierowców, którzy zdobyli po 15 podiów przed pierwszym zwycięstwem.

Jubileuszowe wyścigi, które czekają kierowców w 2024 roku

Jeżeli wszyscy kierowcy będą startować we wszystkich wyścigach w 2024 roku, to jubileuszowe starty czekają ich w trakcie następujących zawodów:

GP Holandii – wyścig numer 200 dla Maxa Verstappena

GP Azerbejdżanu – wyścig numer 200 dla Carlosa Sainza

GP USA – wyścig numer 100 dla Alexa Albona

GP Kataru – wyścig numer 400 dla Fernando Alonso

Przewodnik Kibica F1 pobierz teraz

Przewodnik Kibica F1 na sezon 2024 można pobrać w formie pliku pdf pod tym linkiem. Łącznie ma 187 stron jest podzielony na dwie części, w drugiej jest dodatek poświęconym Endurance. Można również pobrać przewodnik w wysokiej jakości, taki plik nadaje się np. do profesjonalnego wydruku. Wszystko jest darmowe, ale jeśli ktoś chce się odwdzięczyć twórcą za jego przygotowanie, to można wpłacić pieniądze na zorganizowanej Zrzutce.

Statystyczne podsumowania poprzednich wyścigów Formuły 1 i nie tylko znajdziecie pod tagiem Statystyki.