Viaplay wycofa się z Polski najpóźniej w połowie 2025 roku

Platforma Viaplay wycofa się z Polski najpóźniej w połowie 2025 roku, taką informację podali w najnowszym raporcie finansowym. Oczywiście mogą się wycofać wcześniej, a to całe zamieszanie stawia w niepewnej sytuacji ich abonentów.

Viaplay maksymalnie przeciągnęło publikację wyników finansowych za III kwartał 2023 roku, które ostatecznie ujawnili dopiero 1 grudnia, początkowo miały się pojawić pod koniec października. Wyniki finansowe są słabe, sytuacja firmy jest zła, przynoszą duże straty. Nie ma perspektyw na szybkie odwrócenie się trendu. Giełda zareagowała na publikację wyników natychmiastową wyprzedażą. Godzinę po otwarciu notowań akcje Viaplay na giełdzie w Szwecji spadały o około 80%, a przez ostatnie pół roku stracił 97% wartości. Pół roku temu jedna akcja była warta ponad 220 koron szwedzkich, a obecnie jest to około pięć koron. Oczywiście sytuacja na giełdzie jest płynna, a w kolejnych godzinach czy dniach może dojść do odbicia i wzrostu notowań, ale ten nagły spadek pokazuje reakcję rynku na opublikowane wyniki, które są słabe.

Z perspektywy osób oglądających F1 w Viaplay krótka informacja o planach platformy w Polsce była najgorsza z możliwych, bo pozostawia nas w niepewności. Viaplay ma prawa do transmisji Formuły 1 do końca 2025 roku, a najpóźniej w połowie 2025 roku z wyjdą z Polski. Oczywiście mogą wyjść z naszego kraju wcześniej, prawdopodobnie będą prowadzić rozmowy w tej sprawie. To oznacza, że w ciągu dwóch najbliższych lat będzie nowy nadawca F1 w Polsce, ale nie wiemy kiedy.

Jeżeli ktoś chce sobie poczytać ich raport finansowy i prezentację, to można pobrać pod tym linkiem w języku angielskim.

Viaplay – historia ekspansji i problemów w ostatnich latach

Platforma streamingowa Viaplay została uruchomiona w Polsce w sierpniu 2021 roku. Jej właścicielem jest Viaplay Group AB, firma medialna ze Szwecji. To bardzo silny gracz w krajach Skandynawskich, gdzie mają wiele kanałów, platformy satelitarne i sieci kablowe. W pewnym momencie zaczęli mocniej inwestować w Internet i powstał serwis streamingowy Viaplay, który od 2021 jest uruchamiany jako samodzielna usługa w innych krajach. W ostatnich dwóch latach dokonali silnej ekspansji do kilku krajów, a głównymi rynkami poza Skandynawią były dla nich Polska i Holandia. Mieli bardzo ambitne plany rozwoju na kolejne lata, planowane były debiuty w innych dużych krajach.

Viaplay to serwis streamingowy, czyli dostępny tylko przez Internet, swoją ofertę opiera o sport oraz filmy, seriale, produkcje dokumentalne i rozrywkowe. Zdecydowanie w ofercie dominuje jednak sport, bo pozostała oferta jest znacznie uboższa w porównaniu do serwisów streamingowych oferowanych przez firmy amerykańskie, a także polskich graczy.

Sytuacja zmieniła się całkowicie na początku czerwca 2023 roku, gdy zrewidowali prognozy finansowe, zmieniły się władze firmy i zapowiedzieli przygotowanie nowej strategii. Wyniki finansowe były znacznie gorsze od planów, pojawiły się problemy w krajach Skandynawskich, a rozwój na świecie nie był tak dynamiczny jak oczekiwano. Viaplay aktualnie planuje skoncentrować się na macierzystych rynkach nordyckich oraz na Holandii, a z pozostałych krajów planują się wycofać. W ostatnich miesiącach zwolnili 25-30% pracowników, głównie w Skandynawii, zrezygnowali z wielu planowanych seriali, sprzedali prawa do już wyprodukowanych produkcji. Ograniczyli udział w przetargach na prawa sportowe. W większej liczbie krajów oferują natomiast swój pakiet Viaplay Select z filmami i serialami skandynawskimi, ten pakiet powinien zyskiwać zasięg na świecie.

Viaplay wycofa się z Polski najpóźniej w połowie 2025 roku

W raporcie finansowym i prezentacji są dwa fragmenty o Polsce, przedstawiam je poniżej w tłumaczeniu:

„Działalność międzynarodowa niezwiązana z podstawową działalnością w krajach bałtyckich, w Polsce i w Wielkiej Brytanii w dalszym ciągu osiągała wyniki poniżej oczekiwań, ale lepiej rok do roku ze względu na zakres oszczędności, które wdrożyliśmy. Obecnie spodziewamy się zgłosić wyższe całoroczne straty z tej działalności, niż wcześniej prognozowano ze względu na niemożność wdrożenia szeregu działań komercyjnych z powodu wycofania się z tych rynków. Droga do rentowności tych działalności nie jest ani jasna ani realistyczna, dlatego właśnie osiągnęliśmy porozumienie w sprawie sprzedaży naszej działalności w Wielkiej Brytanii, pod warunkiem uzyskania zgody organów regulacyjnych i opuścimy kraje bałtyckie i Polskę do lata 2025 roku.”

W prognozie wyników na 2024 roku jest natomiast taki fragment:

„Obecnie przewiduje się, że działalności w krajach bałtyckich i w Polsce nadal będą częścią Grupy w 2024 roku”.

Co oznaczają te informacje?

Wszystko wskazuje na to, że Viaplay wycofa się z Polski jak znajdzie kupca na cały oddział lub zacznie sprzedawać poszczególne prawa. Raport finansowy był opóźniony, bo uzgadniali transakcję sprzedaży swojego oddziału w Wielkiej Brytanii, co ma być rozliczone i sfinalizowane na początku przyszłego roku. W Polsce aktualnie najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że ktoś przejmie cały oddział Viaplay, ale możemy na to poczekać miesiąc, a możemy 1,5 roku. Opierając się o informacje o tym ile pieniędzy Viaplay płaciło za różne prawa sportowe, to na pewno problemem jest koszt ewentualnego przejęcia. Inni gracze mogą cierpliwie czekać, bo polski oddział Viaplay przynosi straty, nie ma perspektyw aby zaczął na siebie zarabiać, więc z miesiąca na miesiąc centrala powinna być coraz bardziej skłonna do ustępstw w rozmowach. Kto może być nabywcą, to osobna sprawa.

Na ten moment najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że w 2024 roku Formuła 1 i inne serie motorsportowe, do który mają prawa będą na Viaplay. Biorąc pod uwagę problemy finansowe całej firmy możliwe są na pewno oszczędności np. zrezygnowanie wyjazdów na tory, ograniczenie długości i jakości studiów czy zmniejszenie redakcji. Nic takiego w raporcie finansowym nie ma, ale jeśli firma przynosi straty, to musi dokonywać cięć wydatków, aby je ograniczyć. Abonamentu bardziej się w Polsce podnieść nie da, bo on już jest za wysoki. Viaplay pewnie nie będzie już brało udziału w przetargach na nowe prawa sportowe. Aktualizacja 20.50: Jak donosi Sport.pl polski oddział ma działać w niezmienionej formie przez najbliższe półtora roku. Nie planowane są zwolnienia pracowników, oprawa transmisji ma być taka sama jak dotychczas. Miało to zostać zakomunikowane pracownikom przez szefostwo. To ciekawa sytuacja biorąc pod uwagę plany odejścia. Jeżeli firma przynosi straty i nie planowane są cięcia wydatków, to jest to ciekawa strategia. Prawdopodobnie chcą zachować wszystko co mają, aby sprzedać komuś za wyższą cenę.

Przypominam tekst z października: Jeżeli Viaplay wycofa się z Polski, to kto może transmitować F1 w 2024 roku?