Wstępny kalendarz Formuły 1 na sezon 2021

Formuła 1 opublikowała wstępny kalendarz na sezon 2021, który liczy 23. wyścigi. Z harmonogramu wypadło GP Wietnamu, a miejsce po tych zawodach nie jest jeszcze obsadzone. Kalendarz w większości pokrywa się z wcześniejszymi plotkami.

Liberty Media przedstawiło bardzo ambitny kalendarz na sezon 2021. Planują rekordowe 23 wyścigi od połowy marca do początku grudnia. W kalendarzu zadebiutuje GP Arabii Saudyjskiej na ulicznym torze w mieście Dżudda (szczegóły). Harmonogram w większości pokrywa się z pierwotnym planem na sezon 2020. a także ostatnimi plotkami. F1 planuje wyścigi na całym świecie i z kibicami na trybunach. Kalendarz ma w sobie jeszcze kilka niewiadomych, a ostatecznie zostanie on zatwierdzony przez FIA w połowie grudnia. Trzeba jednak szczerze zaznaczyć, że jeśli obecna sytuacja na świecie związana z pandemią koronawirusa nie ulegnie zmianie, to utrzymanie takiego kalendarza wydaje się niemożliwe.

Wstępny kalendarz Formuły 1 na sezon 2021

Dodatkowo według nieoficjalnych informacji przedsezonowe testy mają odbyć się w Bahrajnie. Planowane są jedynie trzy dni testowe, a tam jest gwarancja dobrej pogody. Część sprzętu zostałaby na torze, a zespoły poleciały stamtąd na tydzień na GP Australii i potem wróciły na wyścig.

Pierwsza faza sezonu jest dość luźna, bo wiele wyścigów jest rozgrywanych co dwa tygodnie. Druga część po przerwie wakacyjnej jest za to całkowicie przeładowana i są dwa potrójne weekendy wyścigowe.

Niepewne wyścigi we wstępnym kalendarzu na sezon 2021

W kalendarzu gwiazdką zaznaczone są wyścigi o GP Hiszpanii i GP Brazylii. W obu przypadkach tory nie mają podpisanych umów na kolejny rok. Przypominam, że GP Hiszpanii wypadło z F1 po sezonie 2019, ale wróciło z rocznym kontraktem w 2020 roku z powodu zmian w kalendarzu. Tor Barcelona-Catalunya odzyskał zainteresowanie Formułą 1, na co wpłynął powrót Fernando Alonso i transfer Carlosa Sainza do Ferrari. Tor ma także nowe władze co podobno pozytywnie wpłynęło na jego funkcjonowanie. W tym przypadku możemy oczekiwać nowej umowy, prawdopodobnie na standardowe trzy sezony.

O GP Brazylii pisałem wiele razy, bo tor Interlagos nie ma już kontraktu, a Liberty Media planowało (być może wciąż planuje) w to miejsce wyścig na nowym obiekcie w Rio de Janeiro. Budowa tamtego toru jeszcze nie ruszyła i narastają kolejne problemy. Według medialnych doniesień (od BBC) Liberty Media jest blisko porozumienia się z torem Interlagos, ale wyścig zyska nowego promotora. Poprzedni był bliskim sojusznikiem Berniego Ecclestone’a. Jeśli to się potwierdzi i Interlagos otrzyma kilkuletnią umowę, to możemy zapomnieć o projekcie w Rio de Janeiro.

Z kalendarza w ostatniej chwili wypadło GP Wietnamu. Według BBC powodem jest sierpniowe aresztowanie Nguyen Duc Chunga, który był głównym organizatorem wyścigu. Został aresztowany za korupcję w sprawie niezwiązanej z F1. Rząd Wietnamu ma obecnie inne priorytety i nie przejmie na siebie organizacji wyścigu w 2021 roku. Tor w Hanoi, który widzicie na zdjęciu jest w 100% gotowy od kilku miesięcy. Mało prawdopodobne aby taka duża inwestycja się zmarnowała. Możemy liczyć na to, że Wietnam zadebiutuje w 2022 roku.

Formuła 1 musi znaleźć następcę dla GP Wietnamu. Możemy spekulować, że faworytami będą tory w Turcji, Portugalii, Imola lub jeden z niemieckich obiektów (jeśli Mick Schumacher zadebiutuje w F1). Tory, które jednorazowo pojawiły się w sezonie 2020 zrobiły to na specjalnych warunkach finansowych. Teraz potrzeba normalnej umowy z opłatą licencyjną na poziomie 20 mln euro. Z tego grona wydaje się, że Turcja ma największe szanse, aby zebrać takie pieniądze.

Prowizoryczne kalendarze serii F2 i F3

W sezonie 2021 wprowadzona zostanie istotna zmiana do serii F2 i F3, które nie będą rozgrywać swoich wyścigów na tych samych torach. W przypadku serii F2 planowanych jest osiem weekendów wyścigowych, a w serii F3 siedem weekendów. Podczas każdego zostaną rozegrane po trzy wyścigi. Zawsze te serie będą towarzyszyć wyścigom Formuły 1.

Wstępny kalendarz serii F2 prezentuje się następująco: Bahrajn, Monako, Azerbejdżan, Wielka Brytania, Włochy, Rosja, Arabia Saudyjska i Abu Zabi.

Wstępny kalendarz serii F3 prezentuje się następująco: Hiszpania, Francja, Austria, Węgry, Belgia, Holandia i USA.