Budżet Red Bulla w F1 w 2019 roku

Wyniki finansowe spółek kontrolujących zespół Red Bull Racing w 2019 roku były bardzo zbliżone do danych sprzed roku. Wzrosty zanotowano za to w działalności niezwiązanej bezpośrednio z Formułą 1.

Sposób funkcjonowania Red Bulla w Formule 1

Sposób funkcjonowania Red Bulla w Formule 1 jest dość specyficzny, bo odbywa się poprzez dwie spółki. Główną jest Red Bull Technology, która zajmuje się projektowaniem oraz budową samochodów F1. Jej działalnością poboczną jest dział Advanced Technologies, który m.in. współpracował z Aston Martinem przy super-samochodzie Valkyrie, prowadzi także różne inne prace inżynierskie wykraczające poza Formułę 1. Spółką córką jest Red Bull Racing Limited, której zadaniem jest bezpośrednie zarządzanie zespołem F1. Spółka Red Bull Technology powstała w 2005 roku, a Red Bull Racing Limited to spółka działająca od 1995 roku (Red Bull wchodząc do F1 wykupił zespół Jaguara), to ona posiada licencję na starty w F1. Obie te spółki są zarejestrowane w Wielkiej Brytanii, więc są zobowiązane co roku publikować raporty finansowe, na podstawie których powstało to opracowanie.

Red Bull Racing Limited w 100% należy do Red Bull Technology, a Red Bull Technology w całości należy do koncernu Red Bull GmbH. W dalszej części wpisu podam podstawowe informacje finansowe osobno o obu tych spółkach. Wydatki i budżet Red Bull Racing Limited dotyczą tylko bezpośredniej działalności związanej z Formułą 1. Jednak faktyczne koszty programu F1 są nieco większe i zawierają się także w części dodatkowych środków, którymi dysponuje Red Bull Technology, ale tutaj nie jesteśmy w stanie ustalić ile faktycznie to jest. Red Bull Technology wykonuje również pewne usługi na rzecz zespołu Scuderia Toro Rosso (od 2020 roku AlphaTauri), prowadzi także usługi inżynierskie zupełnie niezwiązane z F1. Dlatego na podstawie opublikowanych danych nie da się w 100% określić tego ile dokładnie środków zostało przeznaczonych na zespół Red Bull w F1.

Wyniki finansowe Red Bull Technology w 2019 roku

Przychody spółki Red Bull Technology w 2019 roku wyniosły 337,6 mln funtów, co oznacza wzrost o 8% z poziomu 314 mln funtów w 2018 roku. W komentarzu tłumaczą to poprawą wpływów ze sponsoringu, współpracy technicznej, sprzedaży technologii oraz działalnością marketingową. Dla porównania dodam, że ta spółka rośnie dynamicznie od kilku lat, a w 2016 roku jej przychody wynosiły 247,8 mln funtów. Nieznacznie pogorszył się wynik finansowy, bo spółka wypracowała czysty zysk w wysokości 8 mln funtów, a rok wcześniej było to 10,1 mln. Bezpośrednie koszty prowadzonej działalności wzrosły o 12,4 mln funtów do 278,3 mln funtów. Wydatki na badania i rozwój wyniosły 129,7 mln funtów, po wzroście o ponad 11,5 mln.

Spółka Red Bull Technology w 2019 roku zwiększyła średnie zatrudnienie o 57 osób do 866 pracowników. Łączne wydatki na pensje wzrosły o prawie 6 mln do 90,2 mln funtów. Dodatkowo w spółce jest dwóch dyrektorów, którzy zarobili łącznie 5 mln funtów, w tym 4,7 dostał najlepiej zarabiający dyrektor. Na pewno chodzi tutaj o Christiana Hornera, bo drugi z dyrektorów to księgowy Alistair Rew. Pensja Hornera wzrosła o 1,3 mln funtów w porównaniu do 2018 roku.

Zmieniono sposób raportowania o obrotach z innymi powiązanymi spółkami. Rok temu można było z tego wyczytać obroty z zespołem Toro Rosso, ale teraz się już nie da. Jest za to informacja, że wpływy od koncernu Red Bull wyniosły 63 mln funtów i spadły o 5,7 mln w porównaniu do 2018 roku. To jest kwota jaką koncern Red Bull dopłaca do utrzymania Red Bull Technology.

W komentarzu czytamy, że w 2019 roku utrzymano koszty związane z F1 na tym samym poziomie, wzrosły wydatki na działalności niezwiązane z F1. Firma rozszerzyła kooperację z Astonem Martinem o projekt nowego samochodu dla serii WEC. W 2020 roku ten projekt został przez Astona Martina porzucony, bo koncentrują się na F1 razem z zespołem Racing Point. Obecna umowa sponsorska z Red Bullem wygaśnie wraz z końcem 2020 roku. Dlatego ważna dla nich współpraca z Astonem Martinem się kończy.

Wyniki finansowe Red Bull Racing w 2019 roku

Spółka Red Bull Racing w 2019 roku zanotowała 245,3 mln funtów przychodów, czyli o 0,3 mln funtów więcej niż rok wcześniej. Spółka jak zawsze wypracowała niewielki zysk na poziomie 0,6 mln funtów – rok wcześniej zysk wyniósł 0,9 mln funtów. Koncern Red Bull GmbH przelewa tyle pieniędzy w ramach sponsoringu, tak aby pokryć dziurę budżetową i aby wynik finansowy był dodatni. Bezpośrednie koszty prowadzonej działalności wyniosły 237,3 mln funtów, czyli spadły o 2,3 mln w porównaniu do 2018 roku.

Spółka w 2019 roku zatrudniała średnio 59 osób – sześć więcej niż rok wcześniej. Jak wspominałem na wstępie ta spółka zajmuje się tylko zarządzaniem zespołem F1. Zdecydowana większość osób pracujących na rzecz zespołu F1 pracuje w głównej spółce. Najwyżej zarabiający dyrektor otrzymał 1,9 mln funtów, a dwaj pozostali nie zarobili nic, bo otrzymują pensje z innych spółek Red Bulla. Prawdopodobnie chodzi tutaj o pensję Helmuta Marko. Dwaj pozostali dyrektorzy to Dietrich Mateschitz i Christian Horner.

Perspektywy, limit budżetowy i Honda

W przypadku Red Bull od kilku lat bardzo wysoka jest kwota jaką do budżetu dokłada macierzysty koncern. To samo dotyczy drugiego zespołu, więc łącznie koncern Red Bull z własnych środków wydaje nawet 100 mln funtów na zespoły F1. Są to bardzo duże pieniądze, ale od 2021 roku, jeśli zgodnie z planem ograniczą wydatki i otrzymają wpływy od sponsorów i FOM, to istnieje szansa że dopłaty w ogóle nie będą potrzebne. Na ten moment ten scenariusz jest nierealny, bo wpływy Liberty Media spadają, a tym samym premie dla zespołów (Red Bull dodatkowo traci bonus), a po sezonie 2020 kończy im się umowa na sponsoring tytularny z Astonem Martinem. Dla Red Bulla w perspektywie 2021 roku kluczowe jest znalezienie nowego sponsora tytularnego, a w perspektywie 2022 roku nowego dostawcy silnika.

Red Bull będzie musiał w znaczącym stopniu obniżyć swoje wydatki, aby spełnić wymagania limitów budżetowych od 2021 roku. Nie będą to cięcia tak duże jak w Mercedesie i Ferrari, ale wymusi to spore zmiany na funkcjonowaniu tego zespołu. Bardzo prawdopodobnie jest przerzucenie części wydatków i pracowników do AlphaTauri co niedawno sugerowałem (szczegóły), aby obyło się bez zwolnień pracowników.

Od 2019 roku Red Bull współpracuje z Hondą, ale w wynikach finansowych nie widać w ogóle wpływu zmiany dostawcy silnika. Wcześniej Red Bull kupował silniki od Renault, ale było to finansowane przez firmę Tag Heuer. W 2019 roku dostali od Hondy silniki za darmo, więc obie te sytuacje w dużym stopniu się równoważą. Red Bull utrzymał swoich głównych sponsorów, a także premie od FOM, więc można założyć że wsparcie Hondy polegało tylko na przekazaniu silników i współpracy technicznej, a nie było dodatkowego sponsoringu.

Więcej artykułów na temat wyników finansowych różnych zespołów F1 oraz zagadnień związanych z ich finansami znajdziecie pod tagiem Budżet.