Z opublikowanego raportu finansowego Williamsa dowiadujemy się w jak złej sytuacji finansowej znalazł się ten zespół w 2020 roku. Z tego powodu doszło do sprzedaży, bo poprzedni właściciele nie byliby w stanie go dalej utrzymywać.
Sezon 2020 był kryzysowy w Formule 1. Skrócony kalendarz i znacznie niższe przychody Liberty Media przełożyły się na znacznie niższe wpływy z podziału zysków dla zespołów. Wszystkie stajnie miały problemy, ale te, które posiadają bogatych właścicieli przeszły przez miniony rok bez większych problemów. Przychody spadły o kilka – kilkanaście procent, a właściciel dorzucił do budżetu tyle środków ile będzie trzeba. W gorszej sytuacji były te bez potężnych właścicieli. McLaren sprzedał pakiet akcji, brał wiele pożyczek, a ostatecznie sprzedał nawet swoją fabrykę. Haas był o krok od bankructwa i został uratowany przez właściciela i Dmitrija Mazepina, który zobowiązał się do sporych wpłat za sponsoring. Wreszcie Williams. Ten zespół w 2020 roku został sprzedany w całości firmie Dorilton Capital. Frank Williams przez wiele lat opierał się sprzedaży i starał się prowadzić niezależny zespół, ale sytuacja finansowa zmusiła go do tej decyzji.
W poprzednich latach sytuacja finansowa Williamsa była całkiem niezła. Udawało im się pozyskiwać niezłych sponsorów i gospodarować środkami w ten sposób, że nawet corocznie wypracowywali zyski. Balansowali na granicy, ale zagrożenia nie było. W sytuacji gdy nie mieli bogatego właściciela, to podczas kryzysowej sytuacji nie mieli finansowej poduszki bezpieczeństwa.
Dorilton Capital przejęło w sierpniu 2020 roku wszystkie udziały w spółce Williams Grand Prix Engineering. W jej skład wchodzi zespół F1 oraz mniejszościowy pakiet akcji Williams Advanced Engineering. Pod koniec 2019 roku sprzedano większościowy pakiet Williams Advanced Engineering (dział inżynierski niezwiązany z F1) innej firmie. Transakcja została przeprowadzona w ekspresowym tempie, bo oferta była dobra, a zespół potrzebował pieniędzy.
Omówienie wyników finansowych Williamsa w 2020 roku
W związku ze zmianami w całej strukturze Williamsa nie da się bezpośrednio porównywać wyników za 2020 rok z wynikami za poprzednie lata. Dodatkowo Williams wcześniej był firmą notowaną na giełdzie i musiał ujawniać więcej danych. Teraz takich obowiązków nie mają i publikują standardowe raporty w Wielkiej Brytanii. Nie omawiałem ich budżetu za 2019 rok osobno na blogu, ale podawałem wybrane liczby, które nie pokrywają z się z danymi, które są w raporcie za 2020 rok z powodu zmian w całej strukturze spółki.
Williams w 2020 roku zanotował bardzo małe przychody w wysokości 48,6 mln funtów, spadły one w sposób drastyczny ze 107,5 mln funtów w 2019 roku. Koszty udało ograniczyć się tylko w niewielkim stopniu, więc po uwzględnieniu wydatków administracyjnych i podatków zespół zanotował aż 58,5 mln funtów straty. W 2019 roku dzięki sprzedaży udziałów w WAE mieli zysk w wysokości 18 mln funtów. W komentarzu do raportu tłumaczą pogorszenie wyników finansowych spadkiem wpływów w ramach premii od Liberty Media spowodowane skróceniem kalendarza, a także utratą wsparcie od sponsora tytularne – ROKiT (nagle zakończono umowę przed startem sezonu 2020). Tak duży spadek przychodów sugeruje, że sponsorzy Nicholasa Latifiego nie wspierają zespołu znaczącymi pieniędzmi.
W 2020 roku średnie zatrudnienie w Williamsie wynosiło 675 osób. Rok wcześniej było ich 644. Wśród pracowników w 2020 roku był następujący podział: 526 – badania i rozwój, 114 w administracji i 35 w marketingu. Łączne wydatki na pensje wyniosły 47,6 mln funtów, gdy rok wcześniej było to 52,1 mln funtów. Te spadek jest spowodowany kilkutygodniowym przestojem w fabryce.
Podsumowanie
Dorilton Capital zobowiązało się do dofinansowania zespołu, spłacenia długów i jego dalszego utrzymywania. Z raportu dowiadujemy się np., że na początku 2021 roku doinwestowali go w dwóch transzach kwotą 35 mln funtów. Wcześniej spłacali pożyczki i zapewnili bieżące finansowanie. Dorilton Capital to firma inwestycyjna, która powinna stopniowo odbudowywać ten zespół, a za parę lat odsprzedadzą go komuś z zyskiem.
W zespole doszło do wielu zmian personalnych, a dzięki stabilizacji finansowej prace rozwojowe odbywają się bez zakłóceń. Williams zwiększa zatrudnienie i podobno oferuje bardzo dobre warunki finansowe nowym pracownikom. Rozszerzyli umowę z Mercedesem i będą kupować od nich również skrzynie biegów. Wciąż brakuje w tym zespole sponsorów. Obecni w zdecydowanej większości wpłacają niewielkie pieniądze. Poprawa formy sportowej w drugiej połowie 2021 roku powinna pomóc z pozyskaniem sponsorów na sezon 2022.
Informacje o innych wynikach finansowych zespołów Formuły 1 znajdziecie pod tagiem Budżet. Tam też znajdziecie zbiorcze porównania oraz felietony dotyczące budżetów w F1.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: