Firma Pirelli przedłużyła o rok swoją umowę na dostawę opon do Formuły 1. Poprzedni kontrakt kończył się na sezonie 2023, ale z uwagi na zmiany regulaminowe został on przedłużony do końca 2024 roku.
FIA poinformowała o takiej decyzji po ostatnim posiedzeniu Światowej Rady Sportów Motorowych. Przyczyną tej decyzji jest opóźnienie wprowadzenia rewolucji w regulaminie technicznym z 2021 na 2022 rok. Kontrakt Pirelli zakładał, że będą w latach 2021 – 2023 przez trzy sezony dostarczać zupełnie nowe opony o profilu 18-calowym. Koszty opracowania tych opon są bardzo duże, więc aby ich wprowadzenie było dla Pirelli opłacalne, to mieli dostarczać je co najmniej trzy lata. Rewolucja techniczna została z powodu pandemii koronawirusa przesunięta na sezon 2022, a więc dla Pirelli oznaczało to dwa lata na dostarczanie nowych opon. Dlatego teraz podjęta została decyzja o przedłużeniu kontraktu do końca 2024 roku, aby ponownie wydłużyć okres korzystania z 18-calowych opon do trzech lat.
Z perspektywy F1 ta decyzja jest korzystna, bo na 2025 rok jest planowana kolejna rewolucja techniczna – zostaną wprowadzone nowe silniki. Dzięki przedłużeniu kontraktu z Pirelli w Formule 1 będzie stabilność regulacji w latach 2022 – 2024. Jeśli te regulacje się sprawdzą, to nie będą konieczne żadne istotne zmiany w tym czasie. To w połączeniu z limitami budżetowymi dla zespołów powinno realnie obniżyć koszty i sprawić, że sytuacja finansowa całego sportu ulegnie znaczącej poprawie.
Pirelli w Formule 1
Pirelli jest wyłącznym dostawcą opon w Formule 1 od 2011 roku. Początkowo podpisywali umowy praktycznie bez konkurencji, bo ich potencjalni rywale (Michelin) nie stawali do przetargu zdając sobie sprawę, że szanse na jego wygranie są minimalne. W poprzednim przetargu, który został rozstrzygnięty w 2018 roku do rywalizacji z Pirelli stanął koreański Hankook. Pirelli obroniło jednak swoją pozycję i podpisało kontrakt do końca 2023 roku. Według nieoficjalnych informacji wysokość umowy komercyjnej wynosi 40 mln $. Jeśli doliczymy do tego koszty opracowania i produkcji opon dla F1 oraz serii towarzyszących, to spokojnie można szacować wydatki Pirelli na ponad 100 mln $ rocznie.
Umowa Pirelli z FIA i Liberty Media jest bardzo szeroka. Jej częścią jest porozumienie komercyjne obejmujące reklamy na torach, sponsoring tytularny wybranych wyścigów oraz inne działania promocyjne powiązane z F1. Pirelli promuje się poprzez różne inicjatywy: Hot Laps (przejazdy sportowymi samochodami na torach F1) oraz nagrodę Pirelli Pole Position (trofea jakie dostają kierowcy za zdobycie Pole Position). Pirelli przyznaje także nagrody dla młodych kierowców z serii F2, F3 oraz F4.
Rocznie na potrzeby Formuły 1 Pirelli produkuje około 50 000 sztuk opon. Są to opony na potrzeby weekendów wyścigowych, ogólnych testów, testów ogumienia oraz prototypowe egzemplarze wykorzystywane w fabrykach. W centrum badawczo-rozwojowym Pirelli w Mediolanie pracuje około 150 osób zajmujących się opracowywaniem opon na potrzeby różnych sportów motorowych. Dane z toru są tam przesyłane w czasie rzeczywistym i na tej podstawie Pirelli publikuje swoje prognozy strategii oraz różnice w wydajności opon w dany weekend. Te dane są także wykorzystywane do dalszych prac rozwojowych nad ogumieniem. Opony Pirelli dla F1 są produkowane w fabryce w Rumunii (Slatina), ale mają także zapasową fabrykę w Turcji (Izmit). Zawsze w czasie testów przedsezonowych zespoły korzystają z opon wyprodukowanych w obu fabrykach, tak aby była pewność, że są one takie same. Jeśli doszłoby do jakiś problemów w Rumunii, to fabryka w Turcji może przejąć produkcję.
Szykuje się rekord Pirelli
W całej historii Formuły 1 było dziewięciu różnych producentów opon. Sytuacja bardzo się zmieniała przez te ponad 70 lat. Były okresy, gdy był jeden dostawca, było ich dwóch lub więcej. Były też takie czasy, że zespoły miały własne umowy z producentami. Pod względem liczby wyścigów w których co najmniej jeden zespół korzystał z opon danego producenta rekordzistą F1 jest firma Goodyear. Jej opony w latach 1964 – 1998 pojawiły się w bolidach na starcie 493 różnych wyścigów. Pirelli ma obecnie na swoim koncie 395 różnych wyścigów. Gdy wypełnią obecny kontrakt obowiązujący do końca 2024 roku, to prawie dogonią rekord firmy Goodyear, jednak aby go pobić będą potrzebować zostać na jeszcze jeden sezon. Perspektywa przekroczenia 500 wyścigów w 2025 roku będzie dla nich kusząca.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: