Zespół Haas F1 Team szykuje się do debiutu w Formule 1 w sezonie 2016. Na obecną chwilę wiele wskazuje na to, że parę kierowców zespołu w przyszłym sezonie będą stanowić Esteban Gutierrez i Alexander Rossi.
Gene Haas wcześniej zapowiadał, że na parę kierowców jego zespoły złoży się zawodnik z doświadczeniem w F1 oraz prawdopodobnie kierowca z USA. Idealnym układem spełniającym te warunki jest Esteban Gutierrez i Alexander Rossi.
Gene Haas był obecny na wyścigu o GP Hiszpanii 2015, gdzie przeprowadził długą rozmowę z Gutierrezem. Młody meksykanin ma za sobą dwa pełne sezony w Formule 1. A obecnie jest kierowcą testowym Ferrari. Zna bardzo dobrze silnik V6 Turbo Ferrari, a przecież z tej samej jednostki napędowej będzie korzystał zespół Haas F1 Team. Pod względem marketingowym również idealnie pasowałby do tego zespołu, który będzie pozyskiwał sponsorów głównie z rejonu Ameryki Północnej. Pierwszym z nich będzie prawdopodobnie firma GoDaddy.
Drugim kandydatem do fotela wyścigowego jest Amerykanin – Alexander Rossi. Rossi ma za sobą bardzo bogate doświadczenie w niższych seriach wyścigowych, gdzie mimo młodego wieku (23 lata) ściga się od wielu sezonów. Obecnie rywalizuje w bezpośrednim zapleczu F1 – serii GP2 gdzie zajmuje 3 miejsce w klasyfikacji generalnej. Trudno znaleźć kierowcę z USA z bogatszym doświadczeniem. Oczywiście wiele osób cały czas marzy o Danice Patrick w kontekście F1, ale to się nie ziści. Jest już na to o kilka lat za późno, a poza tym Danica zarabia bardzo dużo dzięki umowom sponsorskim i kontraktom w amerykańskich seriach wyścigowych, i nikt w F1 nie zaoferuje jej takich warunków finansowych.
Haas F1 Team cały czas pracuje nad swoim pierwszym bolidem, ściśle współpracując z Ferrari (KLIK). Największym wyzwaniem są kwestie logistyczne. W końcu zespół ma swoją główną fabrykę w USA, drugi mniejszy obiekt w Wielkiej Brytanii. A do tego korzysta z tunelu aerodynamicznego Ferrari w Maranello.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: