Zespół McLaren Racing pokazał w swojej fabryce bolid MCL60 na sezon 2023. Nowy samochód ma bardzo podobne malowanie jak w poprzednim roku, a pod względem technicznym postawili na rozwinięcie zeszłorocznych rozwiązań.
Prezentacja bolidu McLaren MCL60 odbyła się w fabryce zespołu w Woking w Wielkiej Brytanii, tym razem skupiła się tylko na zespole F1. Prezentacja była bardzo sprawna i krótka, bez zbędnych momentów, całość trwała niecałe 18 minut. Przypomnieli, że w tym roku jest 60. rocznica powstania zespołu, stąd zmiana nazwy bolidu na MCL60 (zgodnie z numeracją powinno być MCL37), pokazano dwa filmy pokazujące historię zespołu, a także odbyły się krótkie wywiady z kierowcami i szefostwem. Na koniec pokazano prawdziwy bolid stojący na scenie. Jeżeli jakiś zespół chce robić skromne prezentację F1, to tak ona powinna wyglądać: prawdziwy samochód, krótkie rozmowy i kibice będą zadowoleni.
McLaren lekko zmodyfikował malowanie na sezon 2023 i ma mnóstwo sponsorów
McLaren od kilku lat stosuje schemat malowania oparty o kolor pomarańczowy (obecnie stosują odcień Fluro Papaya) z elementami niebieskiego (New Blue). W 2022 roku dokonali zmiany wzoru dodając więcej czarnego koloru. W trakcie sezonu zerwali sporo kolorowej farby, aby zmniejszyć wagę samochodu, dlatego w trakcie zeszłorocznej rywalizacji bolid w dużej części pokrywało gołe włókno węglowe. W 2023 roku wzór malowania jest podobny do tego z końcówki zeszłego roku, a więc dużo czarnej, niepomalowanej powierzchni, pomarańczowy i trochę niebieskiego. Osobiście nie jestem zwolennikiem zrywania farby dla zaoszczędzenia wagi. W przypadku niektórych schematów malowań jest to korzystne, ale moim zdaniem nie u McLarena, gdzie dominuje kolor pomarańczowy. Radzę zwrócić uwagę na tylne skrzydło, które jest całe pomarańczowe z czarnym logo sponsora. Gdyby pomarańczowego koloru było więcej na poszyciu, to ten bolid byłby ładniejszy.
Zespół ma mnóstwo sponsorów. Na prezentacji pokazali logotypy 44 różnych sponsorów i partnerów technicznych. Pozostała zdecydowana większość partnerów z zeszłego roku, nie stracili nikogo istotnego. Doszło kilka firm, w tym znaczący sponsor DP World. Zespół celowo nie ma sponsora tytularnego, opierają się na gronie kilku dobrze płacących firmach. W zestawie sponsorów zaszła ważna zmiana, bo umowa z Google została rozszerzona, obecnie obok OKX i British American Tobacco są to ich trzej najwięksi sponsorzy. Google promuje markę Chrome, a British American Tobacco markę Velo. Tutaj będą jednak w trakcie sezonu zmiany z różnych powodów. McLaren prawdopodobnie ponownie będzie dokonywał w trakcie sezonu pewnej żonglerki logotypami, bo ich umowy to zakładają. Niektóre firmy dostają np. lepsze miejsca na wybrane wyścigi, a inne znikają, bo prawo w danym kraju uniemożliwia np. reklamy wyrobów tytoniowych.
McLaren MCL60 – galeria komputerowych grafik i zdjęć
Zespół udostępnił sporo zdjęć nowego bolidu ze studia, fabryki i z samej prezentacji. Wybrałem kilka z nich.
Źródło: McLaren Racing
Omówienie rozwiązań technicznych w bolidzie McLaren MCL60
McLaren MCL60 to kolejny bolid, który można nazwać ewolucją. Próżno szukać nowych, radykalnych rozwiązań. Zespół rozwinął zeszłoroczne rozwiązania, bo w trakcie minionego roku zmienili koncepcję aerodynamiczną, a teraz ją kontynuują. Niefajne są za to wypowiedzi, że specyfikacja szykowana na początek sezonu nie jest na takim poziomie jakiego oczekują i szykują już ważne poprawki od GP Azerbejdżanu pod koniec kwietnia. McLaren celuje w czwartą pozycję w klasyfikacji konstruktorów w tym sezonie. W zorganizowanej później konferencji szefowie zespołu mówili o trwających inwestycjach w infrastrukturę, które wkrótce będą się kończyć (połowa tego roku), ale dopiero bolid na 2025 rok będzie w 100% opracowany z wykorzystaniem nowego sprzętu (tunel aerodynamiczny, symulator i nowe maszyny do produkcji).
Na wstępie muszę zaznaczyć, że występują różnice między bolidem pokazanym na zdjęciach na białym tle ze studia, a bolidem pokazanym na scenie. Trudno powiedzieć, który z nich to nowsza wersja. Radzę popatrzeć np. na reklamę Velo na sidepodach, są tam różne kształty poszycia.
Bolid MCL60, to rozwinięcie zeszłorocznej koncepcji. Jest wiele drobnych zmian i udoskonaleń, ale nie ma rewolucji. Sekcje boczne są bardziej podcięte niż w zeszłym roku, dalej kontynuują rozwój w stronę zeszłorocznej koncepcji Red Bulla, którą wprowadzili już w trakcie poprzedniego sezonu. Zespół utrzymał zawieszenie typu pull rod na przedniej osi i push rod na tylnej, ale zostało ono zmodyfikowane. Nos bolidu i przednie skrzydło są bardzo podobne do wersji zeszłorocznej. To kolejny zespół, który zostawia te elementy niemal bez istotnych zmian i koncentruje się na tyle samochodu, bo tam można najwięcej zyskać. McLaren w trakcie zeszłego roku poszedł śladem Red Bulla jeśli chodzi o sekcje boczne i teraz rozwija koncepcję. Sekcje boczne są mocno podcięte, a wloty do chłodnic odpowiednio wyprofilowane. Powierzchnia wszystkich trzech wlotów jest jednak dość spora, co może mieć związek z wykorzystywanym chłodzeniem. Sidepody dość szybko zaczynają się obniżać w kierunku tylnej osi, gdzie starano się maksymalnie wszystko upakować, aby jak najwięcej powietrza skierować do centralnej części bolidu. McLaren musiał przebudować wewnętrzny układ chłodzenia.
Zapis transmisji prezentacji McLarena MCL60
Początek transmisji od dziesiątej minuty nagrania.
Podsumowanie prezentacji McLarena MCL60
Prezentacja Mclarena była sprawna i szybka. Nie było nudnych fragmentów, a na koniec pokazali prawdziwy bolid, więc wszystko tak jak powinno być. Jestem trochę rozczarowany, że nie zmienili schematu malowania i nie dali więcej pomarańczowej farby na poszycie. Jeśli chodzi o sam bolid to nie widać w nim nic nadzwyczajnego, żadnych innowacji. Zapowiadają, że w wielu obszarach się poprawili, ale są też takie gdzie są problemy, dlatego liczą na poprawki pod koniec kwietnia. To nie jest dobry sygnał, ale z drugiej strony sezon jest bardzo długi, a najwięcej punktów do zdobycia w drugiej połowie.
McLaren nie podał terminu kiedy ich nowy bolid wyjedzie na dzień filmowy.
Komplet informacji o wszystkich prezentacjach bolidów Formuły 1 na sezon 2023 znajduje się w specjalnym podsumowaniu TUTAJ.