Max Verstappen wygrał deszczowe kwalifikacje do GP Belgii 2021. Gwiazdą czasówki był jednak George Russell, który zajął znakomite drugie miejsce. Zapraszam na analizę kwalifikacji przed GP Belgii 2021.
Tym razem prognoza pogody się sprawdziła i padał deszcz, a więc kwalifikacje odbywały się na mokrym torze. Kierowcy zwykle jeździli na przejściowych oponach, co wpłynie na wyścig, bo liczba tych kompletów jest bardzo ograniczona. Kwalifikacje zostały opóźnione przez duże opady, a potem przerwane po sporej kraksie Norrisa na początku Q3, poza tym nie było istotnych incydentów. Lando Norris mocno rozbił się w zakręcie Raidillon i po kwalifikacjach pojechał do szpitala na dalsze badania. To rutynowa kontrola.
https://twitter.com/F1/status/1431636663785119745
Warunki i ustawienia
Kluczowa sprawa po kwalifikacjach warta omówienia jeszcze przed wynikami, to ustawienia samochodów. Prognoza pogody mówiła o deszczu przez cały weekend, ale ten w sobotę był większy niż się spodziewano. W piątek to były warunki, że dało się jeździć na slickach, bo tor przesychał. Taki miał być cały weekend: zimno, lekki i przelotny deszcz. To oznacza, że tor momentami powinien być suchy. W piątek czołowe zespoły korzystały z niewielkich tylnych skrzydeł, stawiano na klasyczne ustawienia pod suchy tor. W sobotę niektórzy to pozmieniali. Red Bull z informacji jakie widziałem założył ostatecznie nieco większe skrzydła, a Mercedes zostawił te z niskim dociskiem dodając tylko niewielką klapę Gurneya. Różnice w całej stawce są istotne. Jeżeli w niedzielę będzie równie mokro co w sobotę, to zyskają te zespoły, które postawiły na większy docisk. Jeśli będzie tak jak w piątek, to zyskają te z mniejszym dociskiem. Dlatego wyniki kwalifikacji i układ sił może być mylący w stosunku do tego co będzie w niedzielę, jeśli warunki się zmienią. Prognoza pogody zapowiada lekki deszcz cały dzień.
Walka o Pole Position
Max Verstappen wygrał deszczowe kwalifikacje i zdobył Pole Position, ale jednocześnie pozbawił całą Formułę 1 sensacyjnego wyniku. George Russell zajął drugie miejsce i przez pewien czas wydawało się, że czeka nas prawdziwa niespodzianka, gdy jego czasu nie pobił Hamilton. Jedynie Verstappen wykręcił ostatecznie lepszy wynik. Warunki poprawiły się pod koniec Q3, ale każdy kierowca (poza Norrisem) był wtedy na torze i miał okazję się poprawić. Dlatego ten wynik Russella to nie jest kwestia tego, że miał lepsze warunki. On dodatkowo jechał wtedy na używanych oponach, a reszta czołówki miała nowe. Ten wynik jest niezwykle imponujący. Hamilton na deszczu zwykle jeździ znakomicie, ale w Belgii w całych kwalifikacjach tak nie było. To sugeruje, że on ma ustawienia bardziej w stronę przesychającego toru. Pozostali kierowcy stracili sporo czasu do czołowej trójki i nie liczyli się w ostatecznej rozgrywce.
Czasy sektorów z kluczowych okrążeń w Q3 kierowców walczących o Pole Position:
Verstappen: 33,605 + 54,747 + 31,413 = 1:59,765
Russell: 33,348 + 55,016 + 31,722 = 2:00,086
Hamilton: 33,842 + 54,926 + 31,331 = 2:00,099
Verstappen pojechał najlepiej w środkowym, krętym sektorze, Russell tak dobry wynik zawdzięcza pierwszemu sektorowi, gdzie zaryzykował bardziej w Eau Rouge. Hamilton lekko zblokował przednie lewe koło w zakręcie numer 1 i pojechał w nim szerzej niż powinien – stąd ten słabszy czas w tej sekcji.
Wyścig zapowiada się bardzo ciekawie bez względu na pogodę. Russell zwykle słabo startuje, więc raczej czeka nas na starcie kolejne starcie Verstappena z Hamiltonem. Nie da się określić, który z nich będzie lepszy. Wszystko zależy od tego kto lepiej trafił z ustawieniami w warunki jakie będą w niedzielę. Russell ma realne szanse na duże punkty, ale raczej tylko jeśli będzie mokry tor. Z drugiej strony jego prędkości maksymalne sugerują, że nie miał w samochodzie większego docisku, więc kto wie co się wydarzy.
Omówienie innych ważnych wyników
Pozytywnym zaskoczeniem jest czwarte miejsce Ricciardo, który odnalazł się pod koniec Q3. Bardzo dobrze pojechali też Vettel i Gasly. Ta trójka ma realne szanse wmieszać się do walki o wysokie pozycje, a przy odrobinie szczęścia nawet o podium. Wyścig może być naprawdę nieprzewidywalny. Rozczarował Perez, który był dopiero siódmy z bardzo dużą stratą do Verstappena (jak Bottas do Hamiltona).
Valtteri Bottas był dopiero ósmy, a on zostanie jeszcze przesunięty o pięć miejsc za wydarzenia z Węgier. To bardzo słaby wynik i w niedzielę czeka go wiele roboty. Bottas ma ustawienia typowo pod prędkość maksymalną, więc jak będzie sucho, to będzie wyprzedzał wielu kierowców. Jeśli będzie padał deszcz, to będzie w bardzo trudnej sytuacji. On ogólnie na deszczu radzi sobie słabiej.
Obaj kierowcy Ferrari odpadli w Q2, co sugeruje nieco inne ustawienia. W Q1 tradycyjnie odpadły Haasy, Alfy Romeo i Tsunoda, wiec zaskoczenia nie było. Bardzo dobrze spisał się Latifi, który nawet miał szansę na Q3, a to potwierdza, że Williams trafił z ustawieniami.
Lando Norris bardzo imponował w Q1 i Q2, a wynik Ricciardo z Q3 potwierdza ogromny potencjał. Nie boję się napisać, że gdyby nie ta kraksa, to był potencjał na Pole Position. Norris w Q1 i Q2 był znacznie lepszy niż Verstappen. Norris wystartuje do wyścigu z dalszej pozycji, bo konieczna była wymiana skrzyni biegów.
Zapowiedź wyścigu o GP Belgii 2021
Tor Spa-Francorchamps to najdłuższy obiekt w całym kalendarzu. Tor jest nie tylko długi, ale i bardzo zróżnicowany. Sektory numer jeden i trzy – tam liczy się najbardziej moc silnika i niski opór aerodynamiczny. Oba te odcinki przejeżdża się z gazem w podłodze, a poza tym jest w nich po jednym mocnym hamowaniu. Sektor drugi jest najdłuższy i bardzo kręty. Tam liczy się docisk aerodynamiczny, bo przeważają w nim szybkie zakręty. Dlatego trudno jest optymalnie ustawić samochód i zwykle trzeba wybrać: nieco więcej docisku kosztem tempa na prostych czy odwrotnie. Pełna charakterystyka tego toru wraz z blogowym schematem jest dostępna pod tym linkiem.
Obiekt Spa-Francorchamps ma specyficzny układ na starcie. Do pierwszego zakrętu jest tylko 265 metrów, co jest jedną z najkrótszych odległości w kalendarzu. Jednak wyprofilowanie tego zakrętu sprawia, że można w nim zyskać pozycje, a dodatkowo istnieje duże ryzyko kolizji. W ostatnich latach kilkukrotnie były w tym miejscu kraksy, a często z udziałem kilku bolidów. Po tym zakręcie następuje bardzo długi odcinek z gazem w podłodze zakończony prostą Kemmel, gdzie łatwo wykorzystać cień aerodynamiczny i skutecznie zaatakować rywala. Dlatego nie wystarczy dobrze wystartować i pokonać pierwszy zakręt. Trzeba również odpowiednio przejechać kolejny odcinek toru, aby utrzymać swoją pozycję lub awansować wyżej. Prowadzenie po pierwszym zakręcie wcale nie musi być korzystne, bo rywal z tyłu wykorzysta cień aerodynamiczny na kolejnej prostej. Pierwsze okrążenie na pewno będzie bardzo ciekawe.
Przez cały weekend jest zimno i pada deszcz w Belgii. W niedzielę prognoza pogody jest taka sama. Deszcz w ten weekend jest stosunkowo niewielki, więc nie ma gwarancji ze tor będzie mokry podczas wyścigu. To jest wielka zagadka i będzie miało największy wpływ na wyścig: czy i kiedy spadnie deszcz.
W związku z deszczowymi treningami nikt nie zdążył przetestować jak działają opony na długich przejazdach. Historycznie Spa to tor gdzie kierowcy jadą na jeden pit-stop. Najprościej dokonać tego korzystając ze średniej i twardej mieszanki. Nawierzchnia tego toru zawsze jest dobrze przyczepna, nawet jeśli wcześniej padał deszcz. Więc tym razem nie jest to czynnik, który sprawi, że tor będzie „zielony”. Zespoły mają bardzo ograniczoną liczbę opon przejściowych i z czołówki niemal wszyscy nie mają zostawionych nowych na niedzielę. Po jednym nowym komplecie mają tylko kierowcy Red Bulla.
Szanse na wyjazd samochodu bezpieczeństwa na tym torze należą do najwyższych w sezonie. Podczas pięciu ostatnich wyścigów zawsze była co najmniej jedna neutralizacja. Bardzo często SC są zwykle powiązane z wydarzeniami na pierwszym okrążeniu, które jest kraksogenne na tym obiekcie.
Podsumowanie
Kolejna odsłona walki Verstappena z Hamiltonem, to tylko jeden z ciekawych elementów jakie czekają nas w niedzielę. Wyścig ma być rozgrywany na mokrym torze lub w zmiennych warunkach. To sugeruje niespodzianki i bardzo ciekawą rywalizację.
Znalazłeś/aś błąd, lub literówkę w tym lub w jakimś innym wpisie na blogu? Zaznacz to słowo lub krótki fragment tekstu, wciśnij klawisze Ctrl + Enter, a następnie kliknij przycisk Send w okienku które się pojawi. Wyślesz tym samym zgłoszenie, a ja poprawię swój błąd.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: