Bolid Manor MRT05 pokazał się ze znakomitej strony podczas pierwszej tury testów przez sezonem 2016. Notując zdecydowanie największy postęp w stosunku do ubiegłego roku. Kluczem do tej poprawy są umowy z Mercedesem i Williamsem.
Manor podczas pierwszej tury testowej na torze Barcelona-Katalonia zanotował czas jednego okrążenia o ponad 5 sekund lepszy niż podczas zeszłorocznych kwalifikacji na tym torze. To ogromna poprawa, która sugeruje, że w sezonie 2016 dwa ostatnie miejsca w kwalifikacjach nie będą ciągle zajmowane przez kierowców tego zespołu.
Specyfikacja techniczna bolidu Manor MRT05, jaką zespół opublikował na swojej stronie internetowej pokazuje jakie dokładnie elementy zespół kupuje od swoich dostawców.
Manor kupuje od Mercedesa kompletną jednostkę napędową z systemem ERS oraz wydechem. Kupują również paliwa, smary i inne płyny od Petronasa. To bardzo bardzo ważna informacja. Petronas ściśle współpracuje z Mercedesem przygotowując paliwa i smary dzięki, którym udaje się wyciągnąć więcej mocy z silnika. W zeszłym roku Petronas dwukrotnie wprowadzał ulepszone paliwo. Na starcie sezonu 2016 ma być jego kolejna ewolucja. W 2014 roku napędzany silnikiem Mercedesa bolid McLarena, nie miał tyle mocy co inne bolidy z tym silnikiem. Kluczem było tu paliwo, McLaren korzystał z paliw od ExxonMobil. Mercedes zapowiada, że wszyscy ich klienci dostaną na starcie sezonu identyczne silniki, jak zespół fabryczny. A to dla Manora ogromny skok do przodu. Przypominam, że w 2015 korzystali z silnika Ferrari w specyfikacji z 2014 roku.
Manor od zespołu Williams kupuje skrzynie biegów, wraz z tylnym zawieszeniem i tylnymi amortyzatorami. Według nieoficjalnych informacji Manor płaci 4 miliony funtów za te części plus 1 milion funtów za wsparcie techniczne. Wsparcie techniczne obejmuje siedmiu mechaników Williamsa w garażu, oraz trzech na zapleczu analizujących dane. A także kolejnych ośmiu mechaników w fabryce Manora w Banbury. Williams poza pieniędzmi zyskuje dodatkowe dane dotyczące swoich części co na pewno pomaga w ich rozwoju. A więc obie strony bardzo zyskują na tym porozumieniu.
Bolid odstaje od rywali pod względem aerodynamiką, którą zespół sam przygotowuje. Powinni przygotować pod tym względem trochę poprawek w tym roku.
Wypowiedzi szefów Manora sugerują, że zespół nie będzie miał ambicji zmienić się w dużą stajnię. Chcą dalej funkcjonować na podobnym poziomie kosztów jak teraz. Jak zespół zdradził podczas prezentacji nowego bolidu, tylko 154 inżynierów pracowało nad tym bolidem. Gdy czołowe zespoły mają czterokrotnie więcej pracowników. Tak szerokie partnerstwa z Mercedesem i Williamsem sugerują, że zespół powinien odbić się od dna w 2016 roku. Jeżeli będą mieć w tym sezonie rozsądną stratę do najszybszych bolidów, w okolicy 2,5 sekundy na jednym okrążeniu. To uda im się zdobyć punkty w kilku wyścigach. Taka forma sprawi, że zespół zacznie być atrakcyjny dla sponsorów, bo ich bolidy będą pokazywane w telewizji. Obecnie otrzymują około 50 mln $ rocznie od FOM, a kolejne 20 milionów mają wnieść sponsorzy obu kierowców. Mają także kilku drobnych sponsorów, ale aby utrzymać budżet na poziomie około 100 mln dolarów, potrzebują wsparcia od właściciela. Dobra forma i nowi sponsorzy powinno znacząco poprawić ich sytuację finansową.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: