Zespół Haas F1 Team pozyskał sponsora tytularnego, producenta napojów energetycznych Rich Energy. Od 2019 roku na mocy wieloletniej umowy zespół będzie się nazywał Rich Energy Haas F1 Team.
To spora niespodzianka na sponsoringowym rynku Formuły 1. Firma Rich Energy została sponsorem tytularnym zespołu Haas F1 Team. Rich Energy przez wiele miesięcy kręciło się wokół zespołu Force India. Najpierw chcieli zostać sponsorem tytularnym, potem wkupić się w zespół, a na końcu próbowali przejąć całą stajnię, ale ich oferta kupna została odrzucona. Ogółem kręcili się wokół F1 z planem dużej umowy z jednym z zespołów przez 15 miesięcy. Jeszcze w miniony weekend William Storey prezes Rich Energy chodził po polach startowych przed GP USA 2018 w towarzystwie Claire Williams, zrobił sobie także zdjęcie z Robertem Kubicą. Wygląda na to, że Storey prowadził równolegle rozmowy z dwoma zespołami i wybrał najkorzystniejszą dla siebie opcję.
Rich Energy Haas F1 Team od 2019 roku
Zespół Haas F1 Team poinformował o podpisaniu wieloletniej umowy z Rich Energy. Na jej mocy Rich Energy zostanie sponsorem tytularnym zespołu F1, który od 2019 roku zmieni nazwę na Rich Energy Haas F1 Team. Dodatkowo zmianie ulegnie malowanie samochodów w którym będą dominować firmowe kolory Rich Energy (szczegóły). Kolory firmowe Rich Energy to czerń i złoto. Jeżeli użyją ich w malowaniu samochodu, to może wyjść coś podobnego do słynnego malowania Lotusa.
NEWS: @Rich_Energy announced as Haas F1 Team title partner.
📰: https://t.co/rhuMkL8onX pic.twitter.com/vjH7Jlzl6n
— Haas F1 Team (@HaasF1Team) 25 października 2018
Napoje Rich Energy są dostępne w 30 krajach świata i planują dalszy wzrost dystrybucji. Umowa z Haas F1 Team ma im dać globalną promocję i możliwość dotarcia do nowych klientów. Obecnie trudno w ogóle kupić te napoje, w ogóle nie ma ich sklepach (nie mówię o Polsce, gdzie w ogóle nie są dostępne). Mają specyficzny sposób dystrybucji i rozgłos zyskany w F1 ma im pomóc w intensywnym rozwoju.
Rich Energy obecnie jest małym producentem napojów. Muszą mieć pieniądze od zewnętrznych inwestorów, aby móc podpisać tak dużą umowę sponsorską. Ich wyniki finansowe nie są publicznie dostępne, więc nie mam pewności co do szczegółowych liczb, ale w czasie ich zainteresowania zespołem Force India pojawiały się informacje, że w 2016 roku mieli ogólne przychody wynoszące pojedyncze miliony funtów i stratę. W październiku jednym z inwestorów został miliarder David Sullivan, prawdopodobnie stąd mają teraz pieniądze.
Aktualizacja 26.10.2018 r.
Według informacji z telewizji Sky Sports zespół Williams prowadził zaawansowane rozmowy z Rich Energy i umowa została dograna ostatecznie podczas GP USA. William Storey był gościem Williamsa i wtedy ustalono bezpośrednio z nim resztę szczegółów. W tym momencie pojawiają się dwie wersje wydarzeń i nie wiadomo, która jest prawdziwa. Według jednej Storey jednocześnie prowadził rozmowy z Haasem i wybrał tamten zespół, bo zapłaci im połowę tego co Williamsowi. Według drugiej Williams chciał jeszcze od Rich Energy formalnego potwierdzenia, że są wypłacalni i wtedy Storey dogadał się z Haasem nie chcąc przedstawić tych dokumentów. Guenter Steiner z Haasa powiedział, że zaczęli rozmowy z Rich Energy przed GP USA 2018, więc ta firma jednocześnie prowadziła negocjacje z dwoma zespołami.
Aktualizacja 28.10.2018 r.
Ted Kravitz rozjaśnił sytuację w swoim notatniku podsumowującym kwalifikacje w Meksyku. Williams porozumiał się z Rich Energy i umowa była już gotowa do podpisania. Zespół sprawdził wiarygodność finansową tej firmy i nie pojawiły się żadne problemy, więc wszystko było już przygotowane do złożenia podpisów. Rich Energy jednak w ostatniej chwili wycofało się i poszło do Haasa za połowę pieniędzy. Prowadzili jednocześnie negocjacje z dwoma zespołami.
Guenther Steiner z Hasa powiedział w Meksyku dziennikarzom, że prawnicy zespołu sprawdzili wszystko to co było konieczne przed podpisaniem umowy z Rich Energy i nie nie zgłosili żadnych problemów.
Rich Energy mocno poprawi budżet zespołu Haas F1 Team
Zespół nie podał wartości umowy sponsorskiej. Biorąc pod uwagę wielkość tej stajni, jej aktualną pozycję w stawce oraz podobne tego typu kontrakty w F1, to musi być ona warta minimum 10 milionów funtów rocznie. Dla tego zespołu będzie to bardzo duży zastrzyk finansowy. Gdy omawiałem kilka dni temu wyniki finansowe zespołu Haas F1 Team za 2017 rok (szczegóły), to wspomniałem że pod względem finansowym ich przyszłość wygląda bardzo dobrze. Dzięki umowie z Rich Energy można powiedzieć, że przyszłość wygląda doskonale. Gene Haas będzie mógł obniżyć własne wydatki na utrzymanie zespołu do minimum. Jeżeli utrzymają wydatki na obecnym poziomie, to Gene Haas będzie miał praktycznie samowystarczalny zespół, który będzie się utrzymywał z pieniędzy od FOM oraz sponsorów z niewielkim wsparcie od firmy Haas.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: