W 2026 roku w Formule 1 będzie kolejna rewolucja techniczna. Poza nowymi silnikami, które już są zatwierdzone, będą również bardzo zmienione samochody. Szczegóły o planowanych bolidach F1 na sezon 2026 dostarcza Auto Motor und Sport.
FIA pracuje nad nowymi regulacjami dla Formuły 1 na sezon 2026 od dłuższego czasu. Z ramienia FIA zajmuje się tym Nikolas Tombazis i jego ekipa techniczna, a pomagają w tym zespoły. Kilka tygodni temu Tombazis powiedział, że celem jest zatwierdzenie regulacji w czerwcu 2024 roku. Pojawiały się również pomysły, aby wzorem zasad, które wprowadzono przed sezonem 2022 wprowadzić termin, gdy można rozpocząć prace nad aerodynamiką. Plotkowano, że byłoby to dozwolone od 1 stycznia 2025 roku, wcześniej nie mozna byłoby rozwijać aerodynamiki. Koncepcja nowych regulacji technicznych pozostaje taka sama od wielu miesięcy, ale zmieniają się jej szczegóły, wizja nowego bolidu jest regularnie dopracowywana. FIA na spotkaniu technicznej grupy roboczej przed GP Meksyku przedstawiła dyrektorom technicznym zespołów F1 aktualnie wypracowane regulacje, różnią się one częściowo od tych prezentowanych wcześniej.
Niemiecki Auto Motor und Sport na podstawie rozmów z inżynierami pozyskał szczegóły o założeniach regulacji zaprezentowanych na tym spotkaniu. Na ich podstawie przygotowali model 3D takiego bolidu – Źródło. W galerii na swojej stronie internetowej mają wizualizacje z różnych kątów. Oczywiście jest to tylko ich wizja, a pozyskane szczegóły o planowanych bolidach F1 na sezon 2026 mogą się różnić od faktycznych aktualnych zapisów. Jest to jednak pierwsza taka wizualizacja, a dane o nowym bolidzie pokrywają się z zarysem jaki FIA wcześniej zapowiadała.
Szczegóły o planowanych bolidach F1 na sezon 2026
Nowe bolidy mają być mniejsze, lżejsze, umożliwiające jazdę z podobnym tempem jak obecnie pomimo ograniczenia aerodynamiki. To są ogólne zasady, którymi się kierowano. Poniżej w punktach najważniejsze planowane zmiany.
AMuS can reveal first renderings of the next-gen F1 car planned for 2026.
– wheel base -20cm
– width -10cm
– 16 inch wheels
– inwash aero concept (FW & floor)
– new RW design
– wider flow deflectors
– active aero (FW & RW)More pics & infos on AMuS:https://t.co/Z94TJyiDPF pic.twitter.com/e07QNLvgGh
— Tobi Grüner (@tgruener) November 15, 2023
Szerokość bolidów ma wynosić 190 cm, a aktualnie jest to 200 cm.
Rozstaw osi ma zmniejszyć się ze 360 do 340 cm, a więc bolidy będą o 20 cm krótsze niż obecnie.
Minimalna waga ma ulec zmniejszeniu o minimum 20 kg, ale mówi się o 25 lub 30 kg. Bardzo pomoże w tym skrócenie i zwężenie bolidów. Z drugiej strony nowe jednostki napędowe będą o około 40 kg cięższe (ich masa wlicza się do masy minimalnej całego bolidu), dlatego cały bolid nie zostanie odchudzony tak bardzo, jak wiele osób oczekuje.
Rozmiar felg ma być zmniejszony z 18 do 16 cali, a opony zostaną jednocześnie zwężone o 10%. Zmniejszenie kół to prosty sposób na ograniczenie wagi całego samochodu. Ich zwężenie będzie oznaczało mniejszą przyczepność, ale także spadek oporu, więc poprawią się prędkości na prostych.
Tylne skrzydło ma mieć cztery, a nie dwa płaty jak obecnie. Ruchome elementy aerodynamiczne poza tylnym skrzydłem (DRS) są rozważane również na przednim skrzydłe, beam wingu oraz krawędzi dyfuzora. Aktywna aerodynamika pozwala utrzymywać duży docisk w zakrętach, a po jej użyciu przez kierowcę lub użyciu automatycznym, zmniejsza opory na prostej.
Od 2026 roku mają być stosowane prostsze układy zawieszenia, co będzie jednym z elementów zmniejszających wagę samochodów. Dyskutowano o powrocie do sprężyn gazowych, ale FIA się z tego wycofała obawiając się, że stanie się to polem do nowej rywalizacji technicznej.
Bardzo ważna zmiana dotyczy przedniego skrzydła, którego końcówki będą tak zaprojektowane, aby uniemożliwić wypychanie powietrza na zewnątrz kół i tworzenie tzw. efektu „outwash”. Zamiast tego powietrze będzie kierowane między przednie koła i nos samochodu, a więc powróci efekt „inwash”, który był w F1 do 2008 roku. Później po zmianach przednich skrzydeł zespoły starały się na różne sposoby wypychać powietrze na zewnątrz. Zmiany na sezon 2022 miały to ograniczyć, ale udało się to tylko częściowo. Jest to ważna kwestia, bo wypychanie powietrza na zewnątrz bolidu tworzy za nim spore turbulencje i tzw. „brudne powietrze”. Jeżeli to zostanie ograniczone, to powietrze będzie przelatywało przez bolid i wylatywało bezpośrednio za nim, więc ta struga brudnego powietrza będzie ograniczona do szerokości samochodu. Aby efekt „inwash” podtrzymać na całej długości, to nowe bolidy od 2026 roku mają mieć dodatkowe elementy aerodynamiczne między przednimi i tylnymi kołami, które mają przy okazji pomóc z utrzymaniem stabilnego przepływu powietrza.
Ma zostać ograniczona wysokość dyfuzora, co ograniczy ilość docisku generowanego przez podłogę. Moim zdaniem to chęć poprawy jazdy w deszczu, bo aktualnie właśnie przez wysoki dyfuzor, za samochodem tworzy się wysoki pióropusz wody. Aby utrzymać docisk wytwarzany przez podłogę planowane jest podwyższenie wlotów powietrza na początku podłogi, a także wprowadzone będą elementy przed tylnymi kołami, aby kierować więcej powietrza do obszaru dyfuzora.
Według symulacji FIA bolidy na 2026 rok umożliwią łatwiejszą jazdę za rywalem w zakrętach niż bolidy przygotowane na 2022 rok. Zmniejszona zostanie ilość brudnego powietrza za bolidem, a nowa konstrukcja zwiększy korzyści z jazdy blisko rywala na prostych (tzw. struga aerodynamiczna), co zostało ograniczone w bolidach wprowadzonych w 2022 roku. Według obecnych symulacji nowe bolidy będą tylko nieznacznie wolniejsze od obecnych, średnia różnica ma nie przekraczać sekundy na okrążeniu.
Regulacje silnikowe na sezon 2026
Regulacje silnikowe na sezon 2026 zostały zatwierdzone w sierpniu 2022. Producenci prowadzą już zaawansowane prace z nimi związane. Nowe jednostki napędowe będą oparte o silnik spalinowy V6 Turbo, czyli tak samo jako obecnie. Zlikwidowany zostanie system MGU-H odzyskujący energię cieplną, co bardzo wpłynie na działanie całego silnika i uprości go. W zamian znacznie rozbudowany zostanie system MGU-K (odzysk energii z hamowania), który będzie mógł generować trzy razy więcej energii niż obecnie. Silniki będą napędzane w 100% przez paliwa zrównoważone. Energia elektryczna będzie stanowić około 45-50% ogólnej mocy jednostki napędowej, która ma wynosić około 1000 koni mechanicznych. Więcej szczegółów na temat kolejnych silników.
Podsumowanie
Na pierwszy rzut oka nowe bolidy a sezon 2026 nie będą się radykalnie różnić od obecnych. Jeżeli jednak przyjrzymy się bliżej, to zmiany są we wszystkich obszarach. Najważniejsze, że będą mniejsze i lżejsze, bo aktualne bolidy są zbyt duże i zbyt ociężałe. Ale odchudzenie nie będzie tak radykalne jak powinno być. Planowane regulacje na pewno w kolejnych miesiącach ulegną dalszym zmianom. Moim zdaniem pierwsze bardziej szczegółowe zarysy regulacji zapowiadają się bardzo dobrze.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: